Maria Gołas o stracie ukochanego męża: „Muszę sobie radzić, póki żyję. Jednak to życie jest zupełnie inne”

Wiesław Gołas odszedł 9 września 2021 roku. Wybitny aktor, wspaniały człowiek zmagał się z problemami zdrowotnymi. Zmarł w wieku 90 lat. Wiesław Gołas pozostawił pogrążoną w smutku żonę Marię Gołas i córkę Marię Krawczyk-Gołas. W jednym z ostatnich wywiadów wdowa po wspaniałym aktorze wyznała, że ostatnie miesiące, spędzone bez męża są przepełnione pustką, tęsknotą i bólem. Małżonkowie byli nierozłączni przez 45 lat.

Maria Gołas wspomina męża

Spędzili razem 45 cudownych lat. Tworzyli zgrane i szczęśliwe małżeństwo. Wiesława i Marię Gołasów połączyło prawdziwe, szczere uczucie, które umacniało się z biegiem lat. W ostatnim czasie aktor zmagał się z problemami zdrowotnymi.

Do końca mógł liczyć na ogromne wsparcie i pomoc ukochanej żony. „Jak można nie tęsknić? Jak człowiek jest młody, wtedy jest zupełnie inaczej. Ale nie teraz, nie w tym wieku. Nie, gdy razem przeżyło się kilkadziesiąt lat... ”, mówiła w 2021 roku. Niestety, Wiesław Gołas nie przeżył drugiego udaru.

Czytaj także: Tak wyglądały ostatnie dni Wiesława Gołasa

Wiesław Gołas i Maria Gołas, 25. edycja plebiscytu oraz uroczystość wręczenia Wiktorów i Superwiktorów, 2010

Maria Gołas, Wiesław Gołas, Złote Kaczki 2010, Warszawa

Po śmierci aktorka pani Maria nie może sobie poradzić z nową rzeczywistością i tęskni za mężem. Każdy dzień bez niego jest wyzwaniem. Ukochany odszedł zaledwie kilka miesięcy temu. „Muszę sobie radzić, póki żyję. Jednak to życie jest zupełnie inne. Jak można nie tęsknić? Jak człowiek jest młody, wtedy jest zupełnie inaczej. Ale nie teraz, nie w tym wieku. Nie, gdy razem przeżyło się kilkadziesiąt lat... ”, mówiła w Fakcie.

Maria Gołas regularnie odwiedza miejsce spoczynku męża na cmentarzu na warszawskich Powązkach. „Na cmentarz chodzę co tydzień. W każdy piątek pomnik jest myty i sprzątany przez firmę, która się tym zajmuje. Ja wtedy idę na cmentarz albo w sobotę, albo w niedzielę, żeby zapalić następne światełka”, zwierzała się wdowa w rozmowie z Faktem.

Na płycie nagrobnej, obok nazwiska aktora znajduje się także imię i nazwisko jego żony. Napis budzi ogromne emocje wśród przechodniów. W rozmowie z tabloidem pani Maria tak tłumaczyła sytuację: „Postanowiliśmy już dawno, zrobić pomnik, żeby tam razem spocząć. Rzeźbiarz, który to robił już nie żyje. Zrobił napis na nagrobku, żeby było tak samo, inaczej by tego nie było i tak by to nie wyglądało”.

Sprawdź też: Byli razem ponad 40 lat. Oto historia miłości Wiesława Gołasa i jego żony, Marii Krawczyk-Gołas

Źródło: Fakt

Wiesław Gołas i Maria Gołas na promocji książki Agnieszki Gołas Warszawa, 2015 rok