Wychowywała go samotnie, zawdzięcza jej wszystko. Wojciech Szczęsny ma niezwykłą relację z mamą

O Wojciechu Szczęsnym w ostatnim czasie jest bardzo głośno. Po tym, jak ogłosił oficjalnie koniec kariery piłkarskiej, nieoczekiwanie otrzymał propozycję przejścia do klubu FC Barcelona. Takiej okazji nie mógł przegapić i powrócił z emerytury! Wspierają go bliscy, zwłaszcza ukochana żona Marina i mama Alicja, która nigdy w niego nie zwątpiła. To ona go wychowała i łączą ich wyjątkowe relacje. Piłkarz wiele jej zawdzięcza. Co mówili o swojej więzi?

[Ostatnie odświeżenie: 16.10.2024]

Wojciech Szczęsny ma wyjątkowe relacje z mamą, Alicją Szczęsną

Uparcie dążył do celu i spełnił marzenie o karierze sportowej. Wojciech Szczęsny osiągnął ogromny sukces. W tej drodze zawsze towarzyszyły mu ważne osoby. Jedną z nich jest mama, Alicja Szczęsna. To ona samodzielnie wychowywała Wojciecha i jego brata Jana. Tata sportowców to znany piłkarz, Maciej Szczęsny. Rzadko pojawiał się w domu, ponieważ sporo czasu poświęcał na treningi. Grał w Łodzi, następnie w Krakowie, a życie rodziny toczyło się na warszawskiej Pradze. W latach 1991–1996 był członkiem reprezentacji Polski w piłce nożnej. Występował na pozycji bramkarza. W pewnym momencie małżeństwo pary przeszło do historii…

Alicja Szczęsna wzięła wszystko na swoje barki. Skupiała się na stworzeniu chłopcom kochającego domu. Chciała zapewnić im poczucie bezpieczeństwa i szczęśliwe dzieciństwo. To ona zaraziła ich pasją do sportu. Okazuje się, że mama Wojciecha Szczęsnego także zajmowała się nim zawodowo. Od 10. roku życia trenowała wyczynowo. Niektórych może zaskoczyć fakt, że grała w reprezentacji piłki ręcznej. Nic dziwnego, że chłopcy zainteresowali się tym światem. Obaj poszli w ślady rodziców.

„Tata, siłą rzeczy – nawet jakby chciał – nie mógł się tymi dziećmi zająć. Grał w Łodzi, potem w Krakowie, a my mieszkaliśmy w Warszawie. Bywało tak, że przez dwa miesiące nie widział się z chłopcami. Wszystko było na mojej głowie", opowiadała Alicja Szczęsna w Wysokich Obcasach w 2012 roku.

Czytaj też: Zagraniczne media zachwycone żoną i synem Szczęsnego! Posypały się gratulacje

Mama Wojciecha Szczęsnego o pasji syna

Wojciech Szczęsny już jako trzylatek chodził na zajęcia z akrobatyki, trenował tenis, taniec towarzyski. Ostatecznie obaj wybrali piłkę nożną. To pani Alicja woziła chłopców na każde treningi, turnieje, kibicowała im z trybun.

„Nie mogłam inaczej wychować synów. Bez sportu. Geny sportowe odziedziczyli po obojgu rodzicach. Ja od 10 roku życia trenowałem sport wyczynowo, był on stale obecny w moim życiu. […] Maciek trenował piłkę nożną, a ja piłkę ręczną, dlatego Wojtek tak dobrze kopie i łapie”, mówiła Alicja Szczęsna w rozmowie dla Wysokich Obcasów.

Po narodzinach dzieci chciała wrócić do pasji, jednak to nie było już to samo. Trudno było jej też pogodzić samotne macierzyństwo z pasją do sportu. Nie ukrywa, że to sport pomógł jej w wychowaniu synów. „Chciałam przede wszystkim, by robiły to samo co ja – uprawiały sport. Mieszkaliśmy na Pradze. Trudna dzielnica, trudne środowisko. Sport bardzo mi pomógł w wychowaniu. Synom nie przyszło do głowy, żeby stanąć pod klatką z chłopakami, pić piwo. Nawet jeśli mieliśmy chwilę wolną, to szliśmy na rower”, dodawała w 2012 roku w Wysokich Obcasach.

Czuła, że Wojtek ma ogromny talent do piłki nożnej. Wyróżniał się umiejętnościami i silną psychiką, a miał wtedy zaledwie 11 lat. Dzielnie znosił wszystkie trudne sytuacje. „Już wtedy można było zobaczyć, jaki ma mocny charakter i twardą psychikę”, tłumaczyła.

W wywiadzie dla Wysokich Obcasów mama Wojciecha Szczęsnego zdradziła, że wielką pasją syna poza piłka nożną jest również golf i… talent muzyczny. Bramkarz polskiej reprezentacji gra na klawiszach i gitarze klasycznej. Jest samoukiem.

Wojciech Szczęsny o mamie

Dziś to Wojciech Szczęsny wspiera mamę i nie szczędzi jej ciepłych słów. Zawsze doceniał jej poświęcenie. Wprost podkreśla, że to ona stoi za jego sukcesami. Kilka lat temu w sieci zamieścił wyjątkowe zdjęcie, na którym znajdują się najważniejsze kobiety jego życia. W kadrze widzimy mamę piłkarza i ukochaną żonę, Marinę Łuczenko-Szczęsną.

„Mówią, że za każdym sukcesem mężczyzny stoi kochająca kobieta... za moimi sukcesami stoją dwie! Obie najwspanialsze, obie najpiękniejsze, obie najkochańsze! Dwa największe skarby. Dwie najlepsze MAMY na świecie! Wszystkiego dobrego z okazji Waszego święta!”, pisał kilka w 2020 roku z okazji Dnia Mamy.

Wojciech Szczęsny, który niedawno zakończył karierę w reprezentacji, powrócił po czasie z krótkiej emerytury, ponieważ otrzymał propozycję nie do odrzucenia od FC Barcelony. Jego mama nie kryła dumy z syna, pisząc o tym również w swoich social mediach.

Synu, każdy Twój mecz z orzełkiem na piersi to dla mnie wyjątkowe emocje, ogromna radość i duma. Jestem szczęśliwa, że przez 15 lat stałeś w bramce Reprezentacji Polski i godnie reprezentowałeś Nasz Kraj. Dla mnie każdy mecz z tych 84, które spędziłeś na boisku przez te lata był wyjątkowy i pełny wzruszeń

Źródło cytatów: Super Express Sport, Pomponik, Jastrząb Post, Plotek

Sprawdź też: Plotki okazały się prawdziwe, posypały się gratulacje! Wojciech Szczęsny zabrał głos

Wojciech Szczęsny, Mecz towarzyski Polska – Chile, 2018 rok

ojciech Szczęsny, VIVA! grudzień 2016