Reklama

Książę Harry był jednym z niewielu członków rodziny królewskiej, którzy nie zdążyli pożegnać umierającej królowej. Nadal nie doszedł do siebie po śmierci babci. Zdążył już wrócić do Stanów Zjednoczonych do swojej rodziny, lecz jego myśli wciąż krążą wokół tamtego dnia. Okazuje się, że książę ma sobie sporo do zarzucenia…

Reklama

Książę Harry nie pożegnał się z Elżbietą II

Królowa Elżbieta II zmarła 8 września. Doniesienia o pogarszającym się stanie zdrowia władczyni pojawiły się jednak już dzień wcześniej. Członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej tłumnie zjeżdżali się do posiadłości Balmoral, w którym przebywała wówczas 96-latka. Harry i Meghan również byli w tamtym czasie w Europie, lecz pomimo tego książę niestety nie zdołał pożegnać się z babcią.

Czytaj także: Książę Harry i księżna Meghan planują przeprowadzkę. Dotychczasowy dom już im nie wystarcza

W Wielkiej Brytanii był zaledwie kilka dni wcześniej. Razem z żoną otrzymali zaproszenie od króla Karola III do pobytu w Birkhall. Posiadłość dzieli od zamku Balmoral zaledwie kilka minut drogi. W tamtym momencie jednak małżonkowie nie przewidywali najgorszego, wobec czego odrzucili ofertę i zamiast tego zatrzymali się we Frogmore Cottage w Windsorze.

Według informatorów taka decyzja podyktowana była faktem, iż Harry i Meghan musieli przebywać bliżej londyńskich lotnisk, biorąc pod uwagę zobowiązania w Niemczech. Ponadto syn króla nie był również zainteresowany kontaktem ze swoim ojcem, dlatego postanowił wybrać posiadłość jak najdalej od niego...

Książę Karol, książę Harry

Tim Rooke/REX/Shutterstock/Rex Features/East News

Książę Harry pogrążony w rozpaczy. Żałuje swojej decyzji

Za kilka dni minie miesiąc od śmierci królowej, lecz książę Harry nadal nie doszedł do siebie. Dziś prawnuk władczyni nie może przestać żałować, że jego duma stanęła mu na drodze do pożegnania Elżbiety II. Gdyby przyjął zaproszenie ojca, prawdopodobnie nie miałby problemu, aby dostać się do Balmoral na czas. Ostatecznie o tragedii dowiedział się zaledwie na kilka minut przed podaniem informacji do wiadomości publicznej. Dziś z trudem radzi sobie ze swoimi emocjami...

Harry nigdy nie wybaczy sobie, że nie widział jej przed jej śmiercią, mimo że jego ojciec zaprosił jego i Meghan do pobytu tak blisko. Zrozpaczony książę rozpacza, że pozwolił swojej dumie wygrać i nie zobaczył swoją babci. Jest zdruzgotany, że nie dotarł do Balmoral na czas, by się pożegnać” - przekazał Woman’s Day informator z pałacu.

Sprawdź również: Książę Harry i Meghan Markle udzielą kolejnego wywiadu? Pałac zainterweniował

Harry nie tylko nie miał dostatecznych przywilejów transportowych, które mogłyby umożliwić mu dotarcie do Balmoral na czas, ale na dodatek spóźnił się na swój lot. Prawdopodobnie chciał przylecieć do posiadłości królowej razem z Meghan. Jego ojciec jednak nie życzył sobie obecności synowej podczas tak smutnej chwili, dlatego książę musiał cofnąć się z lotniska.

Źródło: JastrząbPost

Reklama

Królowa Elżbieta II, książę Harry, 2019

George Rogers/SIPA/SIPA/East News
Reklama
Reklama
Reklama