Tymon Tymański nie miał łatwego życia. Alkohol i nieudane relacje sprawiły, że długo musiał walczyć o stabilizację. Teraz szczerze mówi o odejściu od uzależnienia oraz nowej miłości. Jak udało mu się to osiągnąć? Czy jest szczęśliwy i jakie ma plany na przyszłość?
Tym Tymański o alkoholu
Jak sam artysta przyznał, alkohol był obecny w jego życiu bardzo długi i często. Sięgał po niego nie tylko w sytuacjach towarzyskich, ale również przed koncertami. Miał go zahartować, dodać mu werwy na scenie. Twierdzi, że nigdy nie poczuł, że jest na granicy uzależnienia i kontrolował to, ile alkoholu spożywa.
"Robię sobie czasem długie przerwy od picia. Choćby obecnie. Od stycznia nie piję i zapewne nieprędko sięgnę po alkohol" - wyznał szczerze dla Plejady.
Zapytany o to, dlaczego zrezygnował z alkoholu przyznał, że chodziło o wiek. Chciał zadbać o siebie, bo młodszy już nie będzie. Zaczął więc uprawiać sporty, głównie sztuki walki oraz morsowanie. Nie chciał dłużej zatruwać organizmu alkoholem.
"Wreszcie poczułem, że czas zrobić sobie przerwę od napojów wyskokowych. Czy potrwa ona rok, dwa czy pięć lat? Nie wiem. A może już nigdy nie wezmę do ust alkoholu? Hugon wie, jak mawiają moi koledzy karatecy" - przyznał.
Tymon Tymański o relacjach: kim jest jego obecna partnerka?
W życiu miał kilka partnerek, w tym jedną, z którą spotykał się, kiedy ta miała 15 lat, a on 33. Obecnie jego wybranką od 3 lat jest niejaka Aneta. Tymon Tymański mówi, że jest bardzo szczęśliwy, a wzajemne zrozumienie i akceptacja to klucz do sukcesu.
CZYTAJ RÓNIEŻ: Oblizywanie ust i podniesiony ton głosu. Ekspertka przeanalizowała orędzie Szymona Hołowni
"Moja obecna dziewczyna jest ode mnie 25 lat młodsza. Dogadujemy się między innymi dlatego, że ona ma sporo starszych przyjaciół, a ja sporo młodszych. A jednak nie bardzo wyobrażam sobie, że mógłbym się związać z kimś jeszcze młodszym" - mówił Plejadzie.
Jak sam twierdzi, teraz jego życie jest w idealnym momencie, a on sam czuje się dobrze i w relacji i sam ze sobą.
