Ostatni odcinek „Tańca z Gwiazdami” wywołał burzę, widzowie oburzeni. „Niesprawiedliwość aż razi w oczy”
„Jaja sobie robicie?”, pisze jeden z fanów
Ostatni odcinek „Tańca z Gwiazdami” wywołał ogromne emocje wśród widzów. Z programem rozstać musiał się jego czarny koń, czyli Aleksander Mackiewicz, któremu partnerowała Izabela Skierska. To nie spodobało się fanom tanecznego show... „Kto inny powinien odpaść i każdy dobrze wie kto”, mówią wprost. Najgorszą parą odcinka ponownie byli Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel, którzy otrzymali zaledwie 19 punktów. Oni jednak zostali w programie.
Aleksander Mackiewicz rozstał się z „Tańcem z Gwiazdami”
W ostatnim odcinku „Tańca z Gwiazdami” nie brakowało silnych emocji. Te zresztą towarzyszą fanom od początku nowej, 27. edycji tanecznego show. Jedną z gwiazd, którą możemy oglądać na parkiecie jest znana z „Królowych życia” Dagmara Kaźmierska ciesząca się coraz większą sympatią widzów. Już od pierwszego odcinka musi ona mierzyć się ze sporą krytyką ze strony jurorów, a szczególnie Iwony Pavlović.
Okazuje się jednak, że po raz kolejny, mimo kiepskich ocen, Dagmara Kaźmierska przeszła do następnego odcinka. Tym samym wyeliminowała z udziału w show Aleksandra Mackiewicza, który był niewątpliwie czarnym koniem produkcji. Widzowie „Tańca z Gwiazdami” nie mogą się pogodzić z takim werdyktem i nie kryją swojego niezadowolenia. W sieci dali prawdziwy upust swoim emocjom, nie szczędząc ostrych słów.
Czytaj też: Syn Dagmary Kaźmierskiej stanął w jej obronie. Wszedł na parkiet i zwrócił się do Iwony Pavlović
Dagmara Kaźmierska, Marcin Hakiel, Taniec z Gwiazdami
„Taniec z Gwiazdami”: odpadł Mackiewicz, widzowie wściekli
Od początku nowej edycji Aleksandra Mackiewicza uznawano za faworyta show. W ostatnim odcinku zaprezentował się w sambie, którą jurorzy ocenili na 35 punktów. Iwona Pavlović stwierdziła nawet, że to pierwszy raz w historii, gdy uczestnik wytańczył tóżne rytmy pojawiające się w sambie. Przy końcowych wynikach zostały dwie pary – aktor ze swoją partnerką, Izabelą Skierską oraz Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel, którzy za swój występ nagrodzeni zostali 19 punktami.
Jednak mimo sporej różnicy w punktacji, to właśnie królowa życia przeszła do kolejnego odcinka tanecznego show. Zgromadzeni widzowie nie kryli swojego zadowolenia, a po ogłoszeniu decyzji można było usłyszeć głośne buczenie. Jeszcze większy upust swojej złości fani dali w sieci. „Jaja sobie robicie, kto inny powinien odpaść i każdy dobrze wie kto”, „ Niesprawiedliwość aż razi w oczy, przykro”, „Co to jest za werdykt? To jest jakiś żart. Ta para powinna być w finale”, „Skandal. Odpadł najlepszy, kandydat na zwycięzcę, a zostają ci, którzy nie umieją tańczyć. Brak mi słów”, „Wiecie co, prima aprilis było w poniedziałek. Aleks był jednym z kandydatów do wejścia do finału”, brzmiały niektóre z komentarzy na Instagramie „Tańca z Gwiazdami”.
Aleksander Mackiewicz także zabrał głos w tej sprawie. „Ja nie wiem, co się wydarzyło tak do końca. Dopiero teraz do mnie to dociera. Nie to, że odpadliśmy, tylko to, co dziś się wydarzyło. Mieliśmy taki luz w naszym ostatnim tańcu. Rano obudziłem się z przeświadczeniem, że chyba to jest już ten moment”, wyznał. „Ja się nie spodziewałam. Po tym występie czułam, że to był nasz bardzo dobry taniec i że Aleks się super bawił. Później sobie pomyślałam, że to nie o to chodzi w tym programie, że najlepszy występ jest tym "najlepszym występem"”, dodała jego taneczna partnerka.
Zobacz także: Fani oniemieli z zachwytu na widok Grażyny Torbickiej. Olśniła wszystkich na wernisażu rodziny Staraków
Aleksander Mackiewicz, Izabelsa Skierska, Dagmara Kaźmierska, Marcin Hakiel, Taniec z Gwiazdami
Aleksander Mackiewicz, Izabelsa Skierska, Dagmara Kaźmierska, Marcin Hakiel, Taniec z Gwiazdami