Reklama

Nie jest tajemnicą, że starszy syn Anny Przybylskiej jest zakochany. Szymon Bieniuk kilka miesięcy temu na swoim Instagramie opublikował romantyczne zdjęcia z tajemniczą Mią. Niedawno kolejny raz pokazał piękne fotografie z ukochaną...

Reklama

Syn Anny Przybylskiej jest zakochany. Kim jest partnerka Szymona Bieniuka?

Gdy w 2014 roku zmarła Anna Przybylska, Szymon miał zaledwie 8 lat. To był zarówno dla niego, jak i całej rodziny ogromny cios. Mimo że Jarosław Bieniuk i słynna aktorka nie mieli ślubu, doczekali się trójki dzieci: 20-letniej już Oliwii, 12-letniego Jana i 17-letniego Szymona. Ten ostatni powoli układa sobie życie na własnych zasadach. Co więcej, bracia w porównaniu do siostry unikają błysku fleszy. Wolą skupiać się na życiu prywatnym, nauce i najbliższych.

Szymon Bieniuk obecnie najwięcej uwagi poświęca swojej nowej miłości. Ze zdjęć, które publikuje w mediach społecznościowych, można wywnioskować, że nastolatek jest bardzo zakochany. Kim jest jego partnerka? Ma na imię Mia, jednak wiadomo niewiele więcej. Mimo że publikują wspólne zdjęcia, szczegóły dotyczące ich związku wolą zachować dla siebie.

CZYTAJ TEŻ: Michał Szpak o żałobie po śmierci mamy: „Wychodziłem na imprezy od środy do niedzieli''

Źródło: Zrzut ekranu Jastrząb Post
Źródło: Zrzut ekranu Jastrząb Post

Kariera i życie prywatne Szymona Bieniuka

17-latek najwięcej uwagi poświęca nie tylko dziewczynie, ale również nauce. Chce zdać maturę, a później planuje wybrać się na studia. Następnym celem brata Oliwii jest zdanie prawa jazdy. Co więcej, teraz nie zamierza wiązać swojej przyszłości z show-biznesem, ponieważ nie jest on dla niego interesujący. Niczego jednak nie wyklucza. „Stawiam na naukę przedmiotów humanistycznych. Chciałbym iść w kierunku studiów prawniczych. Lecz gdyby pojawiła się jakaś wielka okazja w show-biznesie, to nie wiem, czy bym odmówił", mówił w wywiadzie dla Plotka.

Zakochanym życzymy wszystkiego, co najlepsze.

Reklama

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ola Adamska jest osobą wysoko wrażliwą. Tak wpływa to na jej życie: „Dziś na planie się popłakałam"

Mateusz Stankiewicz
Reklama
Reklama
Reklama