Śpiący Trump, uwodzicielska Camilla i... obrażony Harry, czyli wpadki na królewskim dworze!
Wizyta prezydenta USA w Wielkiej Brytanii pełna skandali!
Wizyta Donalda Trumpa w Wielkiej Brytanii przebiega zgodnie z planem. Prezydent USA ma już za sobą spotkanie z królową Elżbietą II i popołudniową herbatkę z księciem Karolem. Wziął także udział w uroczystym bankiecie w Pałacu Buckingham i udzielił pierwszego wywiadu. Nie obyło się jednak bez wpadek, ale nie tylko z jego strony! Oto małe podsumowanie dwóch dni Trumpa w Wielkiej Brytanii!
Wizyta Donalda Trumpa w Wielkiej Brytanii
Choć Donalda Trumpa przywitał w Londynie strajk, to on zdawał się tym kompletnie nie przejmować, bo w jednym z wywiadów wyznał: „Nie widziałem na razie żadnych protestów, ale jestem pewien, że fake news będą ciężko pracować, żeby je znaleźć. Sama miłość”. Wizyta przebiegła zgodnie z planem i choć widać było, że Trump podszkolił się z zasad protokołu królewskiego, to nie udało mu się uniknąć wpadek. Na szczęście nie tylko jemu.
Wizytę w Wielkiej Brytanii Donald Trump rozpoczął od odwiedzin Pałacu Buckingham. Wraz z żoną Melanią Trump przylecieli do królewskiej rezydencji, gdzie zostali przywitani przez następcę brytyjskiego tronu, księcia Karola i jego małżonkę księżną Camillę. Następnie przywitali się z królową Elżbietą II, która przyjęła prezydenta USA na prywatnej audiencji. Chwilę później Elżbieta II oprowadziła Trumpa po pałacu, pokazując mu m.in. kolekcję cennych przedmiotów związanych z golfem, którego Donald Trump jest ogromnym fanem. Przypomnijmy, że sam jest właścicielem dwóch pól golfowych w Szkocji. „Był uśmiechnięty i zaciekawiony kolejnymi eksponatami”, pisze Reuters.
Na wystawie znajdowała się m.in. cynowa rzeźba konia, którą prezydencka para podarowała królowej w czasie zeszłorocznej wizyty. Jak powiedział dyrektor Royal Collection Tim Knox, Donald Trump został zapytany o to, czy rozpoznaje rzeźbę i odparł, że nie. Sytuację szybko uratowała żona prezydenta, która pamiętała historię rzeźby i od razu przypomniała o tym Donaldowi: „Myślę, że to my podarowaliśmy to królowej”.
Trump was also shown the pewter horse that he’d given the Queen last year in his visit to Windsor. He was asked if he recognised it and he said “no”! Melania came to his rescue and said “I think we gave that to the Queen”. pic.twitter.com/SaIXvhUb7P
— Emily Andrews (@byEmilyAndrews) 3 czerwca 2019
Śpiący Donald Trump
Uroczysty bankiet królowej również obfitował w skandale. Zaczęło się od przemowy królowej, podczas której Trump zdawał się być zasłuchany, choć złośliwi piszą wprost, że... przysnął. Trudno powiedzieć, czy faktycznie była to parosekundowa drzemka czy po prostu pełne skupienia słuchanie słów Elżbiety II.
Donald Trump łamie protokół
Donalda Trumpa, który wzniósł toast za wieczną przyjaźń i długie rządy Elżbiety II. Choć widać było, że Donald Trump dokładnie przestudiował protokół królewski to w pewnym momencie poniosły go emocje. Tuż po wygłoszeniu toastu... objął królową. Ta była nieco zaskoczona jego zachowaniem, ale na szczęście prezydent USA szybko się zreflektował! Warto zaznaczyć, że oficjalny protokół mówi, że nie wolno dotykać królowej, chyba, że ona sama zainicjuje kontakt poprzez podanie ręki. Nic dziwnego, że znacząco na niego spojrzała.
Trump later appears to pat the queen’s back, @asebenius notes. pic.twitter.com/56e7RNGxB9
— Jennifer Jacobs (@JenniferJJacobs) 3 czerwca 2019
Zwrócono jednak także uwagę na to, że na bankiecie pojawiła się Rose Hanbury, domniemana kochanka księcia Williama, która siedziała niedaleko niego. Księżna Kate bardziej zainteresowana była Sekretarzem Sztabu Stevenem Mnuchinem, z którym nieustannie wymieniała uwagi.
Donald Trump o Meghan
Następnego dnia Trump udzielił wywiadu Piersowi Morganowi, podczas którego wytłumaczył się z nieprzychylnych słów, które wypowiedział wobec księżnej Meghan. Przypomnijmy, że w 2016 roku, Meghan nazwała Trumpa „mizoginistycznym i stwarzającym podziały prezydentem”, dodała także, że obawia się wizji świata „pod jego rządami”. Na jej słowa Donald Trump miał wówczas odpowiedzieć: „Nie miałem o tym pojęcia. Cóż mogę powiedzieć? Nie, nie wiedziałem, że była tak paskudna (użył słowa "nasty", które oznacza również: "wredna", "złośliwa" - red.)”, powiedział. Niedawno media przypomniały jego słowa, a on zdementował, by kiedykolwiek padły z jego ust. Te zostały jednak nagrane przez stacje telewizyjne, więc prezydentowi USA szybko zarzucono kłamstwo.
Teraz w wywiadzie z Piersem Morganem znów odniósł się do tych słów i tym razem wypowiedział się bardzo dyplomatycznie: „Była wobec mnie złośliwa i to jest OK. Nie byłoby w porządku, gdybym ja był wobec niej wredny, na szczęście nie byłem. Ale wie pan co? Uważam, że świetnie sobie radzi. Mam nadzieję, że dobrze jej tutaj, uważam, że jest bardzo miła”, wyznał.
Znudzony Harry
Zanim jednak udzielił wywiadu, w którym doceniono jego umiejętną odpowiedź, miał okazję spotkać się z księciem Harrym i to spotkanie nie umknęło uwadze fotoreporterów i internautów. „Wydawało się, że robi wszystko, żeby tylko uniknąć spotkania z prezydentem USA podczas oglądania dzieł sztuki w w Galerii Obrazów Pałacu Buckingham”, pisze The Mirror o księciu Harrym. Źródło magazynu, które miało okazję obserwować całą sytuację twierdzi, że książę trzymał się z boku i wyglądał na.. nieco znudzonego: „Książę Harry trzymał się z daleka od prezydenta i jego żony. Przez cały czas pozostawał na tyłach pokoju i kołysał się z boku na bok, wyglądając na zupełnie niezainteresowanego”, podaje tabloid. Nic więc dziwnego, że po tym, co Trump przed laty powiedział o Meghan, nie miał ochoty spoufalać się z prezydencką parą, ale wygląda na to, że Trump zreflektował się w najnowszym wywiadzie.
Uwodzicielska księżna Camilla
Uwagę internautów przykuł jednak nie tylko znudzony książę Harry. Podczas herbatki u księcia Karola swoje pięć minut postanowiła wykorzystać… księżna Camilla. Po tym, jak przedstawiciele mediów wykonali zdjęcia, Karol zaczął opuszczać pomieszczenie wraz z honorowymi gośćmi, by zaprowadzić ich na tradycjną herbatę. Wówczas księżna Camilla odwróciła się w kierunku fotoreperterów, uśmiechnęła się i… puściła oczko! Nagranie już trafiło do internetu i stało się hitem! „Puszczenie oczka przez Kamilę jest prawdopodobnie najlepszą rzeczą podczas tej wizyty”, pisze jeden z internautów. „Camilla, wiemy o co ci chodzi”, pisze kolejny. „Oficer Królewskiej Ochrony: 'Camilla, jeśli będziesz miała kłopoty, puść oczko, a my przyjdziemy z ratunkiem”, dodaje trzeci.
Jest jednak grupa internautów, którzy twierdzą, że za gestem księżnej kryje się jednak coś więcej. Jej zachowanie przez niektórych uznawane jest za nieodpowiednie - mogła w ten sposób zlekceważyć prezydenta USA, ale naszym zdaniem cała sytuacja wydaje się po prostu zabawna. Zachowanie Camilli odrobinę rozładowało atmosferę.
Mimo powyższych wpadek wizyta Donalda Trumpa w Wielkiej Brytanii przebiega zgodnie z planem. Dziś Donald Trump weźmie udział w obchodach 75. rocznicy lądowania aliantów w Normandii. Po południu poleci do Irlandii na spotkanie z premierem leo Varadkarem i odwiedzi pole golfowe w Doonbeg. Czwartkowy poranek spędzi we Francji w towarzystwie prezydenta Emmanuela Macrona, a po południu powróci do Irlandii, gdzie będzie do piątku.