Smutna rocznica Anny i Roberta Lewandowskich. Nie tak ją sobie wyobrażali
Trenerka pokazała również prezent, który otrzymała od męża
Ślub wzięli osiem lat temu. Od tamtej pory doczekali się dwóch wspaniałych córek, ich uczucie umocniło się i regularnie dają temu wyraz, także w mediach społecznościowych. Niestety, w tym roku rocznica ślubu Anny i Roberta Lewandowskich była inna niż dotychczasowe. Wszystko wskazuje na to, że para nie mogła jej spędzić razem...
Anna i Robert Lewandowscy nie spędzili razem rocznicy ślubu?
Ma to oczywiście związek z piłkarskimi zobowiązaniami Roberta Lewandowskiego. Kapitan reprezentacji Polski wraz z kolegami 22. czerwca po południu wyleciał do Rosji, gdzie dziś, 23. czerwca, rozegrają w Sankt Petersburgu mecz o wszystko ze Szwecją. Od jego wyniku zależy awans biało-czerwonych do dalszego etapu rozgrywek w ramach Euro 2020/2021.
Jak Anna i Robert Lewandowscy świętowali 8. rocznicę ślubu? Para zamieściła rano w mediach społecznościowych wspólną, czułą fotografię, na której z ich twarzy nie schodzi uśmiech. Gratulowali im i przekazali życzenia internauci, fani oraz osoby znane i lubiane, takie jak Paulina Krupińska, Agata Rubik, Paulina Sykut-Jeżyna, Marta Glik, Kasia Zielińska, Dominika Grosicka, Jankes czy Maciej Zień.
Jednak spiżowa/brązowa rocznica ślubu była inna niż wszystkie. Z powodu rozgrywanego dzień po niej meczu Polska-Szwecja para nie mogła spędzić jej razem. W zalewie słodyczy pojawiła się zatem łyżka dziegciu. Oby te emocje udało się przekuć w świetną grę na boisku i kolejne, tak ważne dzisiaj gole!
Trenerka za pośrednictwem mediów społecznościowych zdradziła jednak, jaki prezent otrzymała tego dnia od ukochanego!
Czytaj także: Anna i Robert Lewandowscy świętują ósmą rocznicę ślubu. Oto niepublikowane zdjęcia z uroczystości
Co Anna Lewandowska dostała od Roberta na rocznicę ślubu?
Jak się okazuje, mimo wielu obowiązków, stresu i presji, Robert Lewandowski nie zapomniał w ferworze przygotowań do meczu o swojej żonie. Na swojej relacji na Instastories trenerka opublikowała serię nagrań, na których pozuje z dużym bukietem czerwonych róż!
„I taka niespodzianka na koniec dnia. Nie wiem, kto tęskni bardziej... Ale my jeszcze trochę wytrzymamy, nie spiesz się, Lewy”, podkreśliła.
Anna Lewandowska pojawiła się na meczu Polska-Hiszpania. Przypomnijmy, że bramkę, która dała nam remis, strzelił właśnie jej mąż. Jak się okazuje, trenerka zasiądzie także na trybunach w trakcie spotkania ze Szwecją.
„Na kolejny też lecę. Na prośbę mojego męża”, ujawniła.
Mamy nadzieję, że i tym razem dzięki jej obecności Robert Lewandowski da z siebie 200%!
Czytaj także: Robert Lewandowski: „Pamiętamy, jacy byliśmy szczęśliwi, mimo że po kuchni czasem biegały karaluchy”