Kelnerka z nieślubnym dzieckiem i norweski książę. Oto historia miłości Mette-Marit i księcia Haakona
Nikt nie wróżył im przyszłości, a są razem ponad dwie dekady!
Ślub norweskiego księcia Haakona z kobietą, która samotnie wychowywała nieślubne dziecko uznawano za prawdziwy królewski mezalians. Samo dopuszczenie do tej uroczystości okrzyknięto niemożliwym, a jednak zdarzył się cud. Księżna Mette-Marit i jej ukochany są razem od ponad dwóch dekad. Choć tworzą szczęśliwe małżeństwo, to nikt nie wróżył im wspólnej przyszłości... Poznajcie historię ich miłości.
Niechlubna przeszłość Mette-Marit
Ona wiedzie życie zwykłej nastolatki, która w pełni korzysta z okresu buntu. Jej mroczna przeszłość kiedyś będzie stanowić duży problem, ale na razie Mette-Marit cieszy się upragnioną wolnością. Goli głowę, nie odmawia przyjaciołom skręta, chętnie sięga po narkotyki. Wygląd grunge tylko dodaje jej charakteru. Poznaje starszego o trzynaście lat Johna Drange, który był dwukrotnie aresztowany za posiadanie narkotyków. Po roku ich związek odchodzi w niepamięć. Na drodze Mette-Marit staje Morten Borg, który tyle co wyszedł z więzienia. Mimo jego mrocznej przeszłości, Mette-Maritt zakochuje się w nim od pierwszego wejrzenia. Sądzi, że to ten jedyny.
Książę Haakon i księżna Mette-Marit - jak się poznali?
W 1996 roku zachodzi w ciążę. Dorabia sobie jako kelnerka podczas Quart Festival i... poznaje norweskiego następcę tronu, księcia Haakona.Nawiązuje się między nimi więź, ale żadne z nich nie myśli, że to coś poważnego. Mette-Marit w 1997 roku po raz pierwszy zostaje mamą. Na świat przychodzi jej syn, Marius Borg Høiby.
Sama Mette-Marit nie jest jednak już z ojcem dziecka. Coraz częściej odzywa się do księcia Haakona, który chętnie odpowiada na jej wiadomości. Nie do końca wiadomo, kiedy rzeczywiście zaczęli być razem, ale mieli utrzymywać związek w tajemnicy. Nie udało im się to na dłuższą metę. Związek wyszedł na jaw w najgorszym momencie.
Czytaj też: Wielka Brytania. Na co choruje król Karol III? Lekarze zdradzają prawdę o stanie zdrowia monarchy
Kelnerka i książę, czyli Mette-Marit i Haakon razem
Były partner Mette-Marit zostaje skazany za posiadanie kokainy. Media pewne, że książę Haakon spotyka się z samotną matką z nieślubnym dzieckiem, która dorabia sobie jako kelnerka - nie były zadowolone. Szybko zaczęto prześwietlać mroczną przeszłość Mette-Marit. W tym czasie policja odkryła plany porwania księcia przygotowane przez mafię jugosłowiańską. Książę musiał z dnia na dzień przyzwyczaić się do nieustannej obecności ochroniarzy, Mette-Marit do tego, że każdy szczegół jej życia stał się sprawą publiczną.
Ślub księcia Haakona z Mette-Marit
Mimo to norweski książę nie zawracał sobie głowy przeszłością ukochanej. Szybko przekonał do niej rodzinę i 1 grudnia 2000 roku zakochani ogłosili swoje zaręczyny. Choć rodzna zaakceptowała wybrankę księcia, to Mette-Marit musiała przekonać jeszcze do siebie cały dwór. Prasa rozpisywała się o rozwiązłym trybie życia przyszłej księżnej, złych wyborów jeśli chodzi o życiowych partnerów, komentowano jej marne wykształcenie, a krytykowano nawet jej... mało królewskie imię. Padały nawet głosy, że jeśli dojdzie do małżeństwa, to Haakon powinien zrzec się tronu.
Zobacz także: Rose Hanbury była posądzana o romans z Williamem. Kate nie darowała tego byłej przyjaciółce
Książę jednak nie zawracał sobie głowy jej przeszłością i z niecierpliwością oczekiwał dnia, w którym będzie mógł przyrzeć Mette-Marit miłość aż po grób. Mette-Marit szybko przyswoiła sobie zasady królewskiego protokołu, powoli radziła sobie także z dworską etykietą, umiejętnie dobierała kreacje do okazji. Nie dało się nie zauważyć jej metamorfozy, ale niektórzy wciąż byli co do niej sceptyczni.
To zmieniło się, gdy na konferencji prasowej zaledwie tydzień przed ślubem z księciem Haakonem, Mette-Marit powiedziała wprost: „Mój młodzieńczy bunt był dużo bardziej intensywny niż w przypadku wielu innych osób. W tym czasie nie chciałam żyć w zgodzie z powszechnie akceptowanymi normami. Byłam otoczona ludźmi, którzy przekraczali granice. Posunęliśmy się za daleko. Niestety, bez względu na to, jak bardzo bym chciała, nie mogę cofnąć czasu”, wyznała. Spowiedź przyszłej księżnej podbiła serca Norwegów, a spektakularny ślub, który odbył się 25 sierpnia 2001 roku tylko podgrzał atmosferę wokół jej osoby i przyniósł popularność.
Czytaj też: Wielka Brytania. Prawda o relacjach rodziny królewskiej na pogrzebie. Zgoda była tylko na pokaz?
Mette-Marit przeszła naprawdę długą drogę do tego, by zostać w pełni zaakceptowaną przez norweską rodzinę królewską i dwór, ale ogromne wsparcie księcia Haakona pomogło jej przetrwać najgorsze. Syn Mette-Marit, Marius Borg Høiby, miał wówczas zaledwie cztery lata. Trzy lata później małżeństwo po raz pierwszy zostało rodzicami - na świat przyszła córka, księżniczka Ingrid Aleksandra, a rok później syn, książę Sverre Magnus. Choć Marius Borg nie może dziedziczyć tronu, to uważany jest za pełnoprawnego członka rodziny królewskiej.
O księciu Haakonie i księżnej Mette-Marit znów zrobiło się głośno w 2018 roku. Wówczas ujawniono, że księżna cierpi na bardzo rzadkie i poważne schorzenie. Pałac wydał w tej sprawie oficjalne oświadczenie. Żona księcia Haakona cierpi na samoiste włóknienie płuc. Rokowania chorych są niestety bardzo złe. Pacjenci ze zwłóknieniem płuc żyją średnio 3-5 lat. „Cieszę się, że choroba została wykryta we wczesnym stadium”, mówiła wówczas księżna Mette-Marit. Od tamtej pory nie poddaje się chorobie - prowadzi aktywny tryb życia, dba o zdrowie, uprawia różne sporty, ale przede wszystkim spędza dużo czasu z rodziną i... cieszy się życiem. Wraz z mężem świętowali w ubiegłym roku 20. rocznicę ślubu i trudno nie zauważyć, że wciąż patrzą na siebie z takim zachwytem i miłością jak w dniu uroczystości!