Tym skandalem żyje całe Hollywood! Producent „Pulp Fiction” Harvey Weinstein oskarżony o molestowanie. Aferę komentują gwiazdy wielkiego ekranu
1 z 7
Oskarżony o molestowanie seksualne, został wyrzucony z własnej firmy.... Tym skandalem żyje całe Hollywood! Producent „Pulp Fiction”, „Django” czy „Władcy pierścieni” Harvey Weinstein oskarżony o molestowanie seksualne! Sprawa ujrzała światło dziennie po publikacji „The New York Timesa”. Wówczas wyszło na jaw, że Harvey Weinstein obiecywał wielu aktorkom karierę za seks, próbując później kupić ich milczenie. Przypomnijmy, że to on częściowo stoi za rozwojem kariery Emmy Watson, Julii Roberts, Nicole Kidman czy Jennifer Lawrence. Pogłoski o niemoralnych propozycjach składanych przez Weinsteina krążyły w środowisku filmowym od lat. Dlaczego dopiero teraz wychodzą na jaw?
Zobacz: Kolejne gwiazdy przerywają milczenie. Angelina Jolie i Gwyneth Paltrow wśród ofiar molestowania przez Harveya Weinsteina!
oraz: Seksafery w Hollywood ciąg dalszy. Ben Affleck oskarżony o molestowanie seksualne!
Harvey Weinstein oskarżony o molestowanie seksualne
W czwartkowym wydaniu dziennika „The New York Times” pojawił się artykuł informujący, że w ciągu ostatnich kilkudziesięciu (!) lat Harvey Weinstein molestował seksualnie aktorki, współpracowniczki oraz asystentki swojej firmy. Po ujawnieniu skandalu na reakcje internautów i ludzi z branży długo nie trzeba było czekać. Choć prawniczka Harvey Weinsteina odpiera zarzuty, przedstawione w „The New York Timesie”, coraz więcej aktorów i aktorek odnosi się do afery, potwierdzając postawione mu zarzuty, ale spora grupa znanych postaci milczy. Głosu nie zabrały choćby: Nicole Kidman, która współpracowała z Weinsteinem przy siedmiu filmach, Julia Roberts, którą producent nazywa w wywiadach "dobrym przyjacielem" czy Scarlett Johansson, która w 2008 roku towarzyszyła mu na premierze jego filmu Vicky Cristina Barcelona. Panie, choć są zagorzałymi aktywistkami, broniącymi praw kobiet, jak na razie milczą i nie wypowiadają się na temat Weinsteina. W sprawę zamieszani są także Matt Damon i Russell Crowe, którzy według dziennikarki New York Timesa, kryli Harveya Weinsteina i doskonale wiedzieli o jego niemoralnych czynach. Zdaniem reporterki informacje o tym, że Harvey molestował kobiety miały być upublicznione w 2004 roku, ale wówczas sprawę wyciszono...
W przeciwieństwie do przyjaciółek producenta, zarząd firmy The Weinstein Company, której jest współzałożycielem, niemal natychmiast podjął kroki w tej sprawie. Kilku członków zarządu odeszło z firmy, a reszta z nich poprosiła Weinsteina, aby złożył rezygnację. Ten jednak się nie zgodził - zarząd podjął więc działania mające na celu wyrzucenie współzałożyciela studia. Jeden z zagranicznych serwisów donosi także, że wytwórnia, by odciąć się od skandalu rozmyśla o zmianie nazwy.
Polecamy: „Sąd zadał mi więcej bólu niż Polański”. Samantha Geimer staje w obronie reżysera
Ofiary Harveya Weinsteina: Ashley Judd i Rose McGowan
Harvey Weinstein nazywany jest "królem Oscarów". To jemu sławę zawdzięczają największe zagraniczne nazwiska. Harvey do swoich filmów zatrudnił m.in.Keirę Knightley, Emmę Watson, Renee Zellweger czy Siennę Miller. Niedawno pracę w jego firmę zaczęła także Malia Obama, córka Baracka Obamy. Weinstein jest jednym z najbardziej rozchwytywanych producentów - wyprodukował ponad 300 filmów. Mówi się, że jest jednym z najpoważniejszych ludzi w Hollywood. Jak podaje brytyjski dziennik DailyMail, podsumowując ceremonie rozdania Oscarów więcej osób dziękowała Harveyowi niż Bogu.
Od publikacji artykułu historia Harveya stała się głośniejsza. Według gazety, producent zapłacił za milczenie co najmniej ośmiu kobietom! Tożsamość kilku z nich została ujawniona w artykule. Okazuje się, że jedną z jego ofiar miała być znana aktorka, Ashley Judd. Harveya Weinsteina oskarża także aktorka znana z serialu „Czarodziejki”, Rose McGowan, która wyznała, że producent molestował ją, gdy ta miała 23 lata. Wśród opublikowanych historii jest ta, dotycząca dziennikarki Lauren Sivan, przy której producent miał się masturbować. Kolejne gwiazdy odnoszą się do zarzutów stawianych Weinsteinowi. Niektórzy wyrażają współczucie ofiarom, inni komentują z niedowierzaniem, że coś takiego mogło być ukrywane przez tyle lat.
Co łączy Weinsteina i Emmę Watson? Kto padł ofiarą producenta i jak jego zachowanie skomentowały Maryl Streep czy Kate Winslet? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie odpowiedzi w naszej galerii.
Polecamy: Morgane, córka Romana Polańskiego, stanęła w jego obronie. Co mówiła w VIVIE! o relacji z ojcem?
2 z 7
Od publikacji artykułu w „The New York Times” historia Harveya Weinsteina stała się głośniejsza. Zagraniczne media zadają sobie dwa pytania - dlaczego takie informacje dopiero teraz ujrzały światło dzienne i dlaczego żadna z najbliższych przyjaciółek producenta nie odbiera telefonów i nie komentuje sprawy. Jedną z osób, o jakiej pisze choćby Daily Mail jest aktorka Keira Knightley. Harvey Weinstein i Keira Knightley poznali się na planie jednego z jego filmów, w której zagrała Keira. Chodzi o „Grę Tajemnic” z 2014 roku. Mimo że gwiazda była wówczas w zaawansowanej ciąży pojawiła się w towarzystwie producenta na rozdaniu nagród filmowych. W 2006 roku aktorka udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o tym, jak wygląda praca w tej branży. „Tu kobiety muszą być bardzo czujne i szczere wobec tego, co jest dla nich komfortowym zachowaniem, a co nie”, powiedziała.
Polecamy: Morgane, córka Romana Polańskiego, stanęła w jego obronie. Co mówiła w VIVIE! o relacji z ojcem?
3 z 7
Harvey Weinstein został zwolniony ze swojej firmy Weinstein Company. Swoją decyzję władze wytwórni filmowej tłumaczą „niewłaściwym zachowaniem” producenta. Jak precyzują zagraniczne media, decyzja władz firmy została podjęta w wyniku najnowszych informacji o molestowaniu seksualnym pracowników wytwórni przez Harveya Weinsteina. „W świetle nowych informacji, które pojawiły się w ostatnich dniach o niewłaściwym zachowaniu Harveya Weinsteina, dyrektorzy firmy (...) postanowili i poinformowali Harveya Weinsteina, że jego praca z Weinstein Company została zakończona ze skutkiem natychmiastowym”, brzmi oświadczenie. The New Jork Times informuje, że Weinstein dopuścił się "niemoralnych zachowań" wobec minimum ośmiu kobiet. Tożsamość kilku z nich została ujawniona.
Polecamy: Słowa Donalda Trumpa o Brigitte Macron wywołały skandal. Prezydent USA jest seksistą i mizoginem?
4 z 7
Sprawa producenta z dnia na dzień przybiera na sile. Daily Mail opublikował listę przyjaciółek bądź ulubionych pracownic Harveya. Wśród nich znalazła się ulubiona aktorka młodego pokolenia. Harvey Weinstein i Emma Watson poznali się przy produkcji filmu „Mój tydzień z Marilyn” w 2011 roku. Wspólnie pojawili się także na imprezie poprzedzającej rozdanie nagród BAFTA. Razem udali się wówczas na przyjęcie do klubu, gdzie imprezowali do trzeciej nad ranem. Co ciekawe, ówczesne zdjęcia wzbudziły spore zainteresowanie mediów, pokazały bowiem Emmę z nieznanej dotąd strony. Aktorka słynie z tego, że walczy o prawa kobiet na świecie i czuje się zdeklarowaną feministką. „To smutne, że żyjemy w społeczeństwie, w którym kobiety nie czują się bezpieczne”, mówiła w jednym z wywiadów.
5 z 7
Publikacja „New York Timesa” wywołała lawinę reakcji. Co ciekawe nawet Kate Winslet wydała oświadczenie, w którym przyznała, że docierały do niej plotki o Harveyu Weinsteinie. Gwiazda miała jednak nadzieję, że usłyszane informacje są nieprawdziwe. „Może wszyscy byliśmy naiwni”, dodała i okazała wsparcie dla kobiet, które zdecydowały się przerwać milczenie. Producent już został zwolniony z The Weinstein Company. Z pewnością poniesie również konsekwencje prawne. Spora grupa internautów swój gniew skierowała także w stronę żony Harveya Weinsteina. Prywanie Harvey Weinstein jest mężem prawie o dwadzieścia lat młodszej projektantki mody, Georginy Chapman. Para pobrała się w 2007 roku, wspólnie wychowuje dwójkę dzieci. Na Instagramie Georginy Chapman internauci rozpisują się o tym, czy popiera zachowanie swojego męża, co o tym myśli i dlaczego jest z "potworem", piszą. Jak na razie projektantka nie reaguje na zarzuty wobec ukochanego.
Polecamy: Te wyznania wywołały we francuskich mediach istną burze. Co Brigitte Macron mówiła o seksie z mężem?
6 z 7
Harvey miał także wpływ na rozwój kariery Andie MacDowel (na zdjęciu). Ta jednak zdecydowała się nie komentować tych doniesień. W przeciwieństwie do niej głos w sprawie Harveya Weinsteina zabrała także jedna z najpopularniejszych aktorek w Hollywood, Meryl Streep. Gwiazda zaznaczyła, że nic nie wiedziała o czynach producenta. „Haniebne wiadomości o Harveyu Weinsteinie zszokowały tych z nas, których zarówno pracę zawodową, jak i zaangażowanie w słuszne sprawy Weinstein wspierał”, po czym dodała, że kobiety, które zabrały głos w tej sprawie, są bohaterkami. Podobnego zdania jest Judi Dench, która kiedyś żartobliwie zapowiedziała, że wytatuowała sobie na pośladkach inicjały Harveya Weinsteina. Gwiazda w wywiadzie przyznała, że Harvey przez 20 lat wspierał jej kariera, ale o jego haniebnych czynach do tej pory nie słyszała. Czyny producenta nazwała „przerażającymi” i podobnie jak Meryl, wyraziła wsparcie dla wszystkich kobiet, które przez niego cierpiały.
Polecamy: Brigitte Macron i Bono spotkali się, by pomagać potrzebującym, ale internauci są oburzeni. Dlaczego?
7 z 7
Harvey Weinstein obracał się w gronie najważniejszych osobistości. Jedną z jego znajomych jest choćby sama Anna Wintour. Teraz po skandalu z jego udziałem producent prawdopodobnie zniknie na jakiś czas z mediów. Echo afery z jego udziałem wciąż nie cichnie, a zagraniczne media publikują wypowiedzi kolejnych gwiazd, które miały okazję z nim współpracować. O swoim doświadczeniu z Harveyem Weinsteinem opowiedziała także brytyjska aktorka Romola Garai znana z serialu The „Jak każda inna kobieta w tej branży miałam 'casting' z Harveyem Weinsteinem. Gdy przejdziesz przez casting, musisz jeszcze zostać osobiście przez niego zatwierdzona”, powiedziała w rozmowie z dziennikiem The Guardian i dodała: „Mógł sprawić, żebym do niego przyszła, a ja nie miałam wyboru. To było dla mnie upokarzające, miał władzę”.
Co ciekawe, głos w sprawie zabrała także męska część branży filmowej. Dla The Guardiana wypowiedział się m.in. aktor Mark Ruffalo, który liczy, że upadek producenta będzie „początkiem końca tego rodzaju nadużyć”, z kolei Seth Roger powiedział, że w pełni wierzy kobietom, które zdecydowały się na takie wyznanie, bo jak twierdzi, otwarcie mówienie o czymś takim wymaga naprawdę wielkiej odwagi.
Polecamy: Te wyznania wywołały we francuskich mediach istną burze. Co Brigitte Macron mówiła o seksie z mężem?
oraz: Brigitte Macron i Bono spotkali się, by pomagać potrzebującym, ale internauci są oburzeni. Dlaczego?
a także: Skandal w Hollywood! Leonardo DiCaprio zamieszany w pranie brudnych pieniędzy!