„Jest mi po prostu przykro”. Paulina Krupińska została boleśnie zaatakowana!
Internauci ostro uderzyli w żonę Sebastiana Karpiela-Bułecki. Co jej zarzucają?
Gdy 16 października 2018 roku Paulina Krupińska zamieściła na swoim profilu na Instagramie fotografię Jana Pawła II z okazji 40. rocznicy jego wyboru na papieża nie podejrzewała, że wywoła tym burzę. Okazało się jednak, że część komentujących zdjęcie nie szczędziła modelce przykrych słów. Co zarzucili żonie Sebastiana Karpiela-Bułcki i jak zareagowała na ten bezpardonowy hejt?
Paulina Krupińska padła ofiarą hejtu na Instagramie przez zdjęcie Jana Pawła II
Gdy gwiazda zamieściła fotografię, zaczęła toczyć się pod nią burzliwa dyskusja. Jedni podkreślali, że podobnie jak Paulina Krupińska uważają Karola Wojtyłę za swój autorytet, inni pisali pod adresem zmarłego w 2005 roku papieża wiele gorzkich słów zarzucając mu, że wiedział o aktach pedofilii w Kościele i nie zrobił nic, by oprawcy zostali w jakikolwiek sposób ukarani.
Nieoczekiwanie jeden z komentarzy uderzał również w żonę Sebastiana Karpiela-Bułecki.
„Pani nie wie czym jest świętość Pani Krupińska. Religijnym tokiem myślenia. Pani idzie w kierunku Pychy nie świętości. Trudno żeby to Pani była głosem nawoływującym do świętości samej nie żyjąc w czystości przedmałżeńskiej. O niepokalanym poczęciu nie ma tu mowy. Łatwo podpierać się innymi i wykorzystywać wizerunek młodych niezamężnych ewangelistów. Nie tędy droga, ogromna przepaść”, grzmiała jedna z internautek, nawiązując do tego, że Paulina Krupińska wyszła za mąż dopiero po kilku latach związku, gdy urodziła już dwójkę dzieci.
„Absolutnie się zgadzam! W Polsce Jana Pawła II gloryfikuje się bez jakiejkolwiek refleksji, a niestety nie poczynił żadnej konkretnej reformy w Kościele i do tego chronił pedofilów. Nie popieram JP2 w żaden sposób”, podkreśliła inna.
„Mimo że to rodak, jakoś nie mogę się przemóc, by powiedzieć coś miłego nt. osoby, która przez lata zamiatała pod dywan sprawy pedofilii, a księży zamieszanych w ten proceder chroniła poprzez odsyłanie ich do innych parafii a także za granicę...”, twierdziła trzecia.
Paulina Krupińska o hejcie w sieci i niewybrednych komentarzach
W rozmowie z Anną Robak Paulina Krupińska skomentowała burzę, która rozpętała się na jej profilu na Instagramie pod zdjęciem Jana Pawła II.
„Do tej pory wydawało mi się, że on jest autorytetem dla wszystkich Polaków i że jest to taka nasza duma narodowa, bo wydaje mi się, że jest autorytetem dla wielu ludzi na całym świecie. Świadczyło o tym to, jak on łączył religie. To był naprawdę człowiek z bardzo otwartym umysłem, inteligentny, światły”, podkreśliła modelka w rozmowie z Party.pl.
„To, że zarzuca się jakieś tam insynuacje, nie do końca sprawdzając wiarygodność źródła... Jest mi po prostu przykro jako osobie też wierzącej. Nigdy nie ukrywałam, że jestem osobą wierzącą i dla mnie do tej pory Jan Paweł II jest największym autorytetem i tak też pozostanie”, zapewniła Paulina Krupińska.
Podzielasz zdanie modelki?