Reklama

Diwa. Jej głos rozpoznawany był na całym świecie. Whitney Houston to bez wątpienia jedna z najważniejszych amerykańskich piosenkarek w historii muzyki. Zachwycała nie tylko wyjątkowym talentem, ale również magnetyczną osobowością, tworząc na scenie atmosferę prawdziwej magii. Sprzedała 170 milionów płyt, co stawia ją w czołówce najchętniej słuchanych artystek. Choć na zawodowej scenie zdobywała kolejne szczyty, jej życie osobiste pełne było bolesnych doświadczeń. Nieszczęśliwa w miłości, wpadła w pułapkę uzależnienia od narkotyków i alkoholu. Zginęła 11 lutego 2012 roku. Jak wyglądały jej ostatnie dni?

Reklama

[Ostatnia aktualizacja: 11.02.2025]

[Ostatnia publikacja na VUŻ i Viva Historie 15.02.2025 r.]

Ciężkie chwile Whitney Houston

W ostatnich latach swojego życia Whitney Houston nie przypominała dawnej siebie. Miała poważny problem z narkotykami i alkoholem. To wyniszczyło jej zdrowie. Nad niczym już nie panowała. Często zachowywała się agresywnie.

Żeby zrozumieć, skąd w artystce tyle demonów, należy prześledzić całe jej życie. Molestowanie, prześladowanie w szkole, presja ze strony matki… Te wydarzenia z młodzieńczych lat miały tragiczny wpływ na całe późniejsze życie Whitney Houston. Nie czuła się pewnie, jeśli chodzi o orientację seksualną, a bliscy twierdzą, że to właśnie dlatego zdecydowała się na toksyczne małżeństwo z Bobbym Brownem. Trauma z dzieciństwa sprawiła, że artystka nie potrafiła odnaleźć i zaakceptować samej siebie, cały czas udawała, a ucieczką od nakładania twarzy „gwiazdy” były używki. W ostatnich miesiącach życia Whitney zaczęła też tracić głos, który był jej największym darem.

Whitney Houston w wieku 25 lat, 1988

Mark Reinstein/MPI/Capital Pictures/Capital Pictures/East News

Pod koniec życia zamknęła się w sobie. ,,Całymi dniami siedzi zamknięta w sypialni w kałużach moczu, paląc crack. Nie myje się, a podczas transów narkotycznych sama się okalecza. Gdy trzeźwieje, mówi, że została zaatakowana przez diabła", wspominała w rozmowie z National Enquirer szwagierka wokalistki. Wydawało się, że kolejny odwyk i rozstanie z Bobbym w końcu ułatwią jej rozpoczęcie nowego życia.

Czytaj też: Ojciec go wydziedziczył, mógł liczyć jedynie na mamę. Qczaj gorzko o reakcji rodziców na jego coming out

Ostatnie godziny życia Whitney Houston. Przyczyna śmierci

W lutym 2012 roku artystka przyleciała do Los Angeles, żeby wziąć udział w gali wręczenia muzycznych Oscarów – Grammy. Zawsze lubiła tę imprezę. Bez względu na to, czy była na szczycie, czy z niego spadała, przyjeżdżała, żeby spotkać się z ludźmi z branży i poimprezować.

W piątek, 10 lutego Whitney Houston bawiła się z grupą przyjaciół w hotelu The Beverly Hilton. Według świadków, przez długi czas była w barze, piła i zachowywała się bardzo głośno. Przygotowywała się do corocznej imprezy pre-Grammy, organizowanej przez Clive’a Davisa. To to samo wydarzenie, na którym została zaprezentowana przemysłowi muzycznemu i całemu światu prawie trzy dekady temu.

W sobotę z rana piosenkarka rozmawiała z Dionne Warwick. Umówiły się, że razem wybiorą się na przyjęcie Davisa. Około 15.15 Houston porozmawiała z matką, i wszystko wydawało się w porządku. Niecałe 30 minut później do hotelowego pokoju weszła jej kuzynka – miała przygotować sukienkę. Kiedy otworzyła drzwi do łazienki, ujrzała nieprzytomną Whitney w wannie. Z trudem ją wyciągnęła, chaotycznie próbowała ratować. Wezwała karetkę, a policja przybyła dwie minuty później. Reanimacja nie powiodła się. O 15.55 czasu kalifornijskiego stwierdzono zgon.

imgWD5zwk-f167b67
East News

Wezwano koronera, żeby zabrał ciało. W międzyczasie kuzynka zadzwoniła do córki Whitney, która od pewnego czasu nie odstępowała matki, bo wiedziała, że musi być jej nadzorcą. Policja nie wpuściła jej do pokoju, mimo że dziewczyna stoczyła z nimi bójkę, wyjąc z rozpaczy. Odwieziono ją do szpitala.

Impreza Clive’a Davisa przebiegła zgodnie z planem, a gospodarz podkreślił, że właśnie tego chciałaby Houston. Poproszono jednak koronera, by nie wywoził ciała z hotelu, dopóki przyjęcie się nie skończy. Gwiazda nie zniosłaby faktu, że kiedy inni goście podjeżdżają limuzynami, ona wyjeżdża wozem pogrzebowym.

Pierwotnie spekulowano, że przyczyną śmierci sławnej piosenkarki było przedawkowanie leków przeciwdepresyjnych i alkoholu oraz narkotyków. 22 marca 2012 roku rzecznik biura koronera w Los Angeles poinformował, że Whitney Houston „zmarła wskutek przypadkowego utonięcia, lecz ciągłe zażywanie kokainy i problemy z sercem znacząco przyczyniły się do jej śmierci”. Oświadczył też, że testy toksykologiczne wykazały w ciele zmarłej ślady kokainy, marihuany, leku przeciwlękowego, środka zwiotczającego mięśnie i antyhistaminę. Miała zaledwie 48 lat.

Jak podawał Daily Star Whitney Houston miała całkowicie wyniszczony organizm. Straciła 11 zębów, których brak zakrywała protezami. Fryzura wokalistki była połączeniem jej naturalnych pasm z przyszytymi doczepianymi włosami, które razem tworzyły pewnego rodzaju perukę. Medycy zwrócili też uwagę na ślady po igłach wbijanych w przedramię. To wynik stosowania narkotyków. Whitney Houston miała także problemy z sercem.

Odeszła 13 lat temu... za wcześnie.

Whitney Houston na zdjęciach wykonanych na dzień przed śmiercią

Reklama

Zobacz też: Jolanta Fraszyńska opublikowała wyjątkowe zdjęcie z 33-letnią córką. Tak dzisiaj wygląda Nastazja

72949, LOS ANGELES, CALIFORNIA - Thursday February 9, 2012. Whitney Houston looking worse for wear as she leaves Tru Hollywood nightclub. Whitney appears to have blood dripping down her leg and scratches on her wrist. Reports this week suggest Whitney is on the brink of bankruptcy. Photograph: ??David Tonnessen/Ben Dome, PacificCoastNews.com **FEE MUST BE AGREED PRIOR TO USAGE** **E-TABLET/IPAD & MOBILE PHONE APP PUBLISHING REQUIRES ADDITIONAL FEES** LOS ANGELES OFFICE: 1 310 822 0419 LONDON OFFICE: +44 208 090 4079
David Tonnessen/Ben Dome, Pacifi/EAST NEWS
72949, LOS ANGELES, CALIFORNIA - Thursday February 9, 2012. Whitney Houston looking worse for wear as she leaves Tru Hollywood nightclub. Whitney appears to have blood dripping down her leg and scratches on her wrist. Reports this week suggest Whitney is on the brink of bankruptcy. Photograph: ??David Tonnessen/Ben Dome, PacificCoastNews.com **FEE MUST BE AGREED PRIOR TO USAGE** **E-TABLET/IPAD & MOBILE PHONE APP PUBLISHING REQUIRES ADDITIONAL FEES** LOS ANGELES OFFICE: 1 310 822 0419 LONDON OFFICE: +44 208 090 4079
David Tonnessen/Ben Dome, Pacifi/EAST NEWS
Reklama
Reklama
Reklama