Reklama

Jej śmierć wstrząsnęła Polską. Odejście Anny Przybylskiej było szczególnie bolesne dla jej bliskich: partnera, trójki dzieci, mamy i siostry. Oliwia Bieniuk, która miała wówczas zaledwie 12 lat, w najnowszym wywiadzie zdobyła się na szczere wyznanie. Przyznała, że dorastanie bez mamy było dla niej niezwykle trudne i wymagające.

Reklama

Oliwia Bieniuk o śmierci Ani Przybylskiej: „Nigdy tego nie zapomnę”

Jak przyznała w poruszającej rozmowie z Krystyną Pytlakowską dla magazynu „VIVA!” we wrześniu 2020 roku, wspomnienia związane ze śmiercią uwielbianej aktorki wciąż są w niej bardzo żywe. Tego, co przeszła ona oraz jej rodzina, nie da się wymazać z pamięci.

„Nigdy nie zapomnę dnia śmierci mamy. Byliśmy wtedy u babci Lidzi, mamy mojego taty. Spodziewałam się tego, co się stanie. Tamtego dnia nie odbierałam telefonu, bo nie chciałam usłyszeć tej wiadomości. W końcu przyszedł tata z towarzyszącym mu psychologiem, który miał mu pomóc w przekazaniu tej informacji dzieciom”, wspominała.

I dodała, że choć straciła mamę, mając zaledwie 12 lat, nie zdarza jej się z nią rozmawiać. Ale nieustannie ją wspomina. „Nie mam takiego przeświadczenia, że można rozmawiać z tymi, którzy już odeszli. Codziennie jednak o niej myślę. I o tym, czy pochwaliłaby moje decyzje”, zapewniła.

Czego uczyła ją Ania Przybylska i na co kładła szczególny nacisk? „Zawsze powtarzała, że mam być mądra i rozsądna. I żebym nie ulegała porywom chwili i nie podejmowała pochopnie decyzji. Tak zresztą cały czas mnie wychowywała”, zwierzyła się. Niestety, ubolewała nad tym, że nie ma zbyt wielu pamiątek po mamie. „Nie zostawiła mi żadnego pamiętnika czy dziennika. Szkoda. Jedyne, co mi po niej zostało, to szkatułka z biżuterią, którą czasem przeglądam, jak mi smutno. Oglądam też filmy, w których grała”, zdradziła.

Czytaj także: Jarosław Bieniuk pozbył się pamiątki związanej z Anną Przybylską

Bartek Wieczorek/LAF AM

Po lewej: Oliwia Bieniuk w sesji dla „VIVY!”, wrzesień 2020 oraz Anna Przybylska i Oliwia Bieniuk w sesji dla „VIVY!”, sierpień 2012

Tak wyglądało jej dorastanie Oliwii Bieniuk bez mamy

Oliwia Bieniuk w miniony weekend gościła na Polsat SuperHit Festiwalu, który odbywał się w Sopocie. Pozowała do zdjęć i udzielała wywiadów. W jednym z nich padło o pytanie o dorastanie na oczach całej Polski, odporności na hejt i oceny innych. 19-latka przyznała, że dzięki temu, co przeszła, jest jej o wiele łatwiej znosić niepochlebne komentarze i krytykę.

Bardzo się cieszę, że mam taką dużą odporność psychiczną na niektóre rzeczy. To całe dzieciństwo, które miałam z mamą i dojrzewanie bez mamy było dla mnie ciężkie i dużo mnie nauczyło”, zwierzyła się Oliwia Bieniuk w rozmowie z Cezarym Wiśniewskim dla serwisu Plotek.

Dodała, że żałoba, którą przeżywała na oczach całego kraju, miała wpływ na jej psychikę. „Tak naprawdę przeżywałam śmierć (mamy) na oczach całej Polski, więc nie było to łatwe, ale jestem naprawdę niezmiernie wdzięczna, że to pokazało mi jak trzeba być silną osobą”, zadeklarowała.

Przypomnijmy, że 18 maja zakończyły się zdjęcia do filmu dokumentalnego, dotyczącego życia i kariery Ani Przybylskiej. W nagraniach wzięli udział jej bliscy, również Oliwia Bieniuk, która przyznała, że nie było to dla niej łatwe doświadczenie. Póki co nie jest znana data premiery produkcji, która nosi tytuł „Ania”.

Reklama

Czytaj także: Jarosław Bieniuk na ostatnim zdjęciu z planu filmu o Annie Przybylskiej. Oficjalnie zakończono nagrania

Reklama
Reklama
Reklama