Oliwia Bieniuk nie mogła odwiedzić grobu mamy w rocznicę jej śmierci
Uczciła pamięć Anny Przybylskiej wyjątkowym zdjęciem
Anna Przybylska odeszła siedem lat temu. Wspaniała aktorka, partnerka i mama... Rodzina była dla niej zawsze najważniejsza. Gwiazda ekranu przypominała o tym na każdym kroku. Oliwia Bieniuk w poruszający sposób wspomniała mamę w rocznicę jej śmierci. Na Instagramie zamieściła wspólne zdjęcie z Anną Przybylską.
Oliwia Bieniuk uczciła pamięć mamy
Anna Przybylska miała zaledwie 36 lat. Aktorka do końca dzielnie walczyła z chorobą nowotworową. Jej śmierć była ogromnym ciosem dla rodziny, przyjaciół i fanów. Ale przede wszystkim, była niezwykle bolesna dla jej pociech – Oliwii, Szymona i Jasia. Dzieci miały przy sobie bliskich: ojca i babcię. Jednak to nie było w stanie zapełnić pustki w ich sercach.
Córka aktorki codziennie myśli o mamie, ogląda też filmy, w których pojawiała się Anna Przybylska – Ciemną stronę Wenus czy Bilet na Księżyc. „Zrozumiałam, że rodzina jest zawsze najważniejsza i że trzeba o nią dbać, bo nie podlega wymianie. […] Kiedy mama umarła, wchodziłam w najtrudniejszy okres dojrzewania i ono się trochę zatrzymało. Teraz czuję, że dorastałam wolniej niż reszta moich rówieśników. ”, mówiła Oliwia Bieniuk w rozmowie z VIVĄ w 2020 roku.
Nastolatka przechowuje w pamięci słowa, które przekazała jej Anna Przybylska. „Zawsze powtarzała, że mam być mądra i rozsądna. I żebym nie ulegała porywom chwili i nie podejmowała pochopnie decyzji. Tak zresztą cały czas mnie wychowywała. Ale nie zostawiła mi żadnego pamiętnika czy dziennika. Szkoda. Jedyne, co mi po niej zostało, to szkatułka z biżuterią, którą czasem przeglądam, jak mi smutno”, mówiła w wywiadzie.
Zobacz też: Oliwia Bieniuk: „Nigdy nie zapomnę dnia śmierci mamy. Nie chciałam usłyszeć tej wiadomości”
7. rocznica śmierci Anny Przybylskiej
Oliwia Bieniuk od dawna marzyła, by pójść w ślady mamy. 18-latka niedawno wkroczyła do show-biznesu, spełnia się w kolejnych kampaniach, a teraz ma okazję sprawdzać się na parkiecie Tańca z Gwiazdami. Od niedawna Oliwia mieszka w Warszawie. Przez zobowiązania zawodowe, nie mogła wyjechać do Gdyni. To dlatego siódmą rocznicę śmierci Anny Przybylskiej spędziła z dala od rodziny, chociaż wolałaby być tego dnia z najbliższymi i odwiedzić grób mamy.
„Zawsze jak jestem w Gdyni, jesteśmy z rodziną to jedziemy na cmentarz i coś wspólnie jemy. Teraz nie ma mnie w Gdyni na miejscu. Będę wspominać”, mówiła w rozmowie z Jastrząb Post. Oliwia nie ukrywa, że nadal ma w sercu wiele wspaniałych wspomnień związanych z mamą.
Młoda gwiazda w wyjątkowy sposób uczciła pamięć Anny Przybylskiej. Nastolatka zamieściła w sieci poruszający kadr, na którym widzimy ją z mamą. Zdjęcie zostało wykonane na jednej z plaż podczas spaceru. Na fotografii Oliwia zamieściła ikonkę czarnego serca.
Sprawdź też: Tak odchodziła Ania Przybylska: „Dwie łzy spłynęły jej po policzku. [...] I w końcu wzięła ostatni oddech”