Reklama

Od wieli miesięcy relacje Victorii Beckham i Meghan Markle są podobno dość… skomplikowane. Miedzy paniami doszło do konfliktu, który wciąż się nie zakończył. Tej nerwowej atmosfery mieli nie wytrzymać ich mężowie. Podobno książę Harry postanowił w końcu zainterweniować i poprosił o rozmowę Davida. Jak zakończyła się ta sytuacja? O wszystkim donoszą zagraniczne media.

Reklama

Konflikt między Meghan Markle i Victorią Beckham

Wydawało się, że nic nie stanie im na drodze przyjaźni Meghan Markle i Victorii Beckham. Fani pamiętają przecież, że projektantka wraz z mężem gościła na ślubie książęcej pary. W jednym z wywiadów ukochana Harry'ego zachwycała się także projektami Victorii. Zdradziła wtedy również, że nie założy nigdy stylizacji ej projektu. „Nauczyłam się, że nawet jeśli coś wygląda świetnie na wieszaku, niekoniecznie będzie pasować na mnie. Uwielbiam sukienki Victorii Beckham, ale nie mam do nich odpowiednio smukłej sylwetki!”, podkreśliła.

Panie zawsze wypowiadały się o sobie z szacunkiem i sympatią. Wszystko do czasu… A zaczęło się od tego, że Meghan zaczęła podejrzewać Victorię o kontakt z mediami i udostępnianie im informacji z jej życia prywatnego. Księżna Sussex nie mogłaby wybaczyć takich czynów osobie, której tak ufała.

To było przyczyną pogorszenia relacji między obiema parami. Teraz jedna z zagranicznych gazet ustaliła, że książę Harry postanowił załagodzić całą sytuację. W tym celu skontaktował się z Davidem. Czy udało mu się osiągnąć zamierzony cel?

Zobacz też: Oprah Winfey została zaskoczona przez Meghan podczas wywiadu: „Naprawdę w to idziesz?”

Brett D. Cove / SplashNews.com/East News

Doug Peters/EMPICS Entertainment/EAST NEWS

Książę Harry skonfrontował się z Davidem Beckhamem

Wnuk królowej Elżbiety II liczył na spokojną, wyważoną rozmowę, która pomoże im rozwiązać problem. Jak było w rzeczywistości? „Harry był bardzo uprzejmy, ale oczywiście była to dość niezręczna wymiana zdań i David był przerażony”, czytamy na łamach The Sun.

Rozmowa zakończyła się sukcesem, ale wszystko wskazuje na to, że jedynie połowicznym. Dziennikarze nie ukrywają, że jak na razie tylko książę Harry i David wyciągnęli do siebie pojednawczą dłoń.

„Szybko naprostował Harry'ego i obaj mężczyźni doszli do porozumienia. Ale to z pewnością sprawiło, że sytuacja przez jakiś czas była niezręczna”, dodawała prasa. Czy to przełoży się także na relacje między Meghan i Victorią?

Reklama

Sprawdź też: Dziś przykładny mąż i ojciec, ale kiedyś... O buncie księcia Harry’ego mówił cały świat

David Fisher/REX/Shutterstock/EAST NEWS
Reklama
Reklama
Reklama