Smutne wyznanie byłej partnerki Jarosława Bieniuka na Instagramie: „Szczęście zaczyna się wtedy, gdy nie musisz już porównywać się do wszystkich”
Jarosław Bieniuk w niedawnym wywiadzie potwierdził, że rozstał się z Martyną Gliwińską. Miało to nastąpić w wakacje, choć dokładna data nie jest nikomu znana. Podejrzewano, że przyczyną zakończenia związku był wpis, który w trzecią rocznicę śmierci Ani Przybylskiej nowa partnerka sportowca zamieściła na swoim Facebooku. Jednak według naszych informacji, plotki te nie miały wiele wspólnego z prawdą. Z kolei najnowsze doniesienia mówią o tym, że wszystkiemu winna była presja i ciągłe porównania do zmarłej w 2014 roku aktorki, z którymi zmagała się przez cały czas trwania związku Martyna Gliwińska! Ile jest w nich prawdy?
Polecamy też: TYLKO U NAS! Emocjonalny wpis o Ani Przybylskiej był powodem rozstania Jarosława Bieniuka i Martyny Gliwińskiej?!
Jarosław Bieniuk o rozstaniu z Martyną Gliwińską
Falę domniemań i spekulacji na temat przyczyn rozstania z Martyną Gliwińską wywołało wyznanie Jarosława Bieniuka w wywiadzie, w którym przyznał, że zdecydował się zakończyć trwający od jakiegoś czasu związek.
„Przez jakiś czas spotykałem się z kimś, ale uznałem, że na razie to nie ma sensu. Trudno mi jest nawiązać bliską relację, bo mam trójkę dzieci, pracę i mało czasu na budowanie związku”, wyznał sportowiec w rozmowie z WeMen.pl.
Martyna Gliwińska komentuje rozstanie z Jarosławem Bieniukiem na Instagramie
Co prawda Martyna Gliwińska nie skomentowała przyczyn rozstania oficjalnie, jednak ostatnio zamieściła na swoim Instagramie tajemniczy wpis, który odczytać można jako wyjątkowo trafny komentarz do ostatnich medialnych doniesień, dotyczących rozpadu jej związku z Jarosławem Bieniukiem. Według informatorów tygodnika „Na żywo”, nie mogła ona znieść ciągłych porównań do zmarłej 5 października 2014 roku na raka trzustki Ani Przybylskiej. Wpis ten zdaje się to potwierdzać.
„Myślę, że prawdziwe szczęście zaczyna się wtedy, gdy nie musisz już dłużej porównywać się do wszystkich”, napisała Martyna Gliwińska.
Internauci i rozstaniu Jarosława Bieniuka i Martyny Gliwińskiej
„Szkoda mi jej :(”, „Życie w cieniu „świętej" musi być wykańczające. Jest młoda, ładna, znajdzie sobie kogoś, kto ją doceni”, „Współczuję jej, chciała się zakochać, ale ciągle była oceniana i porównywana. Nikt by tego nie wytrzymał”, podkreślają internauci.
Zobacz także: TYLKO U NAS Jarosław Bieniuk: „Jest dziewczyna, dzięki której życie znów mnie cieszy’’