Wielka Brytania. Tu uczyli się brytyjscy książęta. Co wyróżnia szkołę Ludgrove?
Tu chodzili William i Harry, a teraz pójdzie tam George
Ludgrove School to szkoła, do której uczęszczali książę Harry i książę William. Czy tam będzie też chodził książę George? Wszystko na to wskazuje. Co wiadomo o nowej placówce najstarszego syna książęcej pary Cambridge?
Książę George zmieni szkołę
Księcia Williama i księżną Kate czeka teraz trudna decyzja. Książęca para mocno debatuje na temat przyszłości księcia George’a, który niedawno skończył osiem lat. Dotychczas najstarszy z synów Kate i Williama chodził do szkoły Thomas’s Battersea. Jak podają brytyjskie media, rodzina królewska chce, by mały książę poszedł w ślady ojca i tak jak on poszedł do szkoły z internatem.
Zobacz: Książę George idzie do szkoły! Oto wszystko, co musicie o niej wiedzieć
Choć wybór nie jest łatwy i rodzina królewska stoi przed trudnym wyborem, to prasa spekuluje, że rodzice księcia George’a najprawdopodobniej zapiszą go do szkoły Ludgrove. Dlaczego właśnie tam? To właśnie szkoła, do której przed laty chodzili książę William, a następnie książę Harry. Co wiadomo o tej placówce?
Jak pisze Robert Lacey, królewski historyk to: „mała prywatna szkoła dla chłopców położona w wiejskiej posiadłości o powierzchni 120 akrów w Berkshire – to idealne miejsce dla ich synów i że obaj będą się tam uczyć od ósmego do trzynastego roku życia. Zgodnie z tamtejszą tradycją szkołą kierowali dwaj dyrektorzy wraz ze swoimi żonami, co podkreślało wspólnotowy, rodzinny charakter placówki”, pisze.
George trafi do szkoły z internatem?
Szkoła Ludgrove to jedna z nielicznych takich placówek w Wielkiej Brytanii. W szkole uczniowie muszą stosować się do dwóch zasad „Bądź miły” oraz „Bądź najlepszą wersją siebie”. To właśnie tu za namową księżnej Diany Karol zgodził się wysłać synów - księcia Williama i dwa lata później księcia Harry'ego. Chłopcy dzielili tam dormitoria (akademiki) z innymi dziećmi zanim udali się do szkoły Eton. „Szkoła udzielała pomocy psychoterapeutycznej i kładła nacisk na zajęcia angażujące uwagę chłopców – oddawała do ich dyspozycji pole golfowe z dziewięcioma dołkami, korty do squasha i basen, prowadziła zajęcia z muzyki, sztuki, ceramiki i strzelania do rzutek, uczniowie mogli również uprawiać własne warzywa czy hodować kwiaty”, ujawnia Lacey.
Zobacz: Zaskakujące przywileje, masa obowiązków... Jak wygląda życie przyszłego króla?
Co ciekawe, szkoła stosowała się wówczas do pewnej tradycji, która umożliwiała chłopcom kontakt ze światem zewnętrznym za pośrednictwem dostarczanych codziennie gazet. Co więcej, szkoła tak bardzo dbała o swoich uczniów, że gdy na jaw wyszedł skandal z udziałem Diany i Karola dyrekcja zadbała oto, by William, który chodził wówczas do szkoły nie musiał się z tym mierzyć: „eszcze przy kilku innych okazjach zdarzyło się, że dyrektor i jego żona udawali, iż pojawiły się jakieś problemy z dostawą. Chcieli w miarę możliwości ochronić Williama przed bolesnym doświadczeniem, jakim byłoby dla niego śledzenie upadku małżeństwa jego rodziców opisywanego na pierwszych stronach gazet”.
Szkoła Ludgrove - co wiadomo o szkole księcia Williama i Harry'ego?
Warto dodać, że zarówno dla Williama, jak i dla Harry'ego ta szkoła była idealnym miejscem do rozwoju swoich talentów. Książę William grał tam jako lewoskrzydłowy obrońca w szkolnej drużynie piłki nożnej, a o Harrym wiadomo, że miał duże grono przyjaciół, którzy cenili go za poczucie humoru.
Zobacz również: Urodzinowy portret księcia George'a. Najstarszy syn Kate i Williama skończył osiem lat!
Co ciekawe, książę nie najlepiej radził sobie z nauką, co tylko pogorszyły ciągłe wiadomości o nieudanym małżeństwie rodziców, przez co spędził w Ludgrove jeszcze jeden rok. Czy to właśnie tam będzie miał okazję uczyć się książę George? Jeśli chłopiec zostanie otoczony taką samą opieką, jak przed laty ojciec i wujek, to nie ma wątpliwości, że będzie w dobrych rękach!