Lewandowska, Mucha, Arciuch i inne gwiazdy zarabiają na macierzyństwie fortunę! Ile dokładnie?
1 z 6
Coraz częściej gwiazdy i celebryci wykorzystują ciążę i posiadanie dzieci, by... zarabiać pieniądze. I to niemałe! Według różnych szacunków, wpływy sięgają często nawet setek tysięcy złotych. W Polsce rekordzistką i pionierką, jeśli chodzi o biznes oparty na macierzyństwie, jest z pewnością Anna Mucha. Kto jeszcze i jak zarabia?
Polecamy też: Dąbrowska, Kożuchowska, Mucha. Zaskakujące wyznania gwiazd o macierzyństwie
Zarobki Anny Lewandowskiej po narodzinach Klary
Powszechnie wiadomo, choć trudno znaleźć dokładne dane, że gwiazdy zarabiają przede wszystkim dzięki postom sponsorowanym w mediach społecznościowych. W przypadku matek chodzi głównie o producentów zabawek, ubranek i innych akcesoriów dla dzieci. To oczywiste, że promowanie marki na profilach o największych zasięgach do najtańszych nie należy. Szacuje się, że Anna Lewandowska, która do tej pory zamieszczała takowe posty za stawki rzędu 8-20 tysięcy złotych, dzięki porodowi, co zgodnie podkreślają specjaliści marketingowi, zwiększyła swoje zarobki... dziesięciokrotnie!
Co więcej, poza zarabianiem bajońskich sum na postach sponsorowanych, Anna Lewandowska może liczyć na znaczące wpływy, jeśli zdecyduje się założyć własną markę, produkującą choćby akcesoria dla dzieci. Marketingowcy szacują, że bardzo szybko zyska miano trendsetterki i dzięki temu wszystko, co poleci przyszłym mamom, wyprzeda się na pniu.
„Ludzie nie żałują pieniędzy na rzeczy dla dzieci. Nie zdziwię się więc, jeśli niebawem Polacy będą otulać swoje bobasy w kocyki takie jak ten, pod którym śpi mała Klara, i wozić je w wózkach tej marki, którą wybrali Lewandowscy”, stwierdziła w rozmowie z „Fleszem” dr Anna Jupowicz-Ginalska, medioznawczyni.
Kto jeszcze i ile zarabia na dzieciach i macierzyństwie? Sprawdźcie!
Polecamy też: Kukulska, Mucha, Urbańska. Najpiękniejsze sesje ciążowe VIVY!
2 z 6
Gdy Anna Mucha zaszła w pierwszą ciążę, złośliwi od razu zaczęli jej wypominać, że w wywiadach zawsze wypowiadała się na temat macierzyństwa krytycznie.
Zarobki Anny Muchy
„Nie znoszę, doprawdy nie lubię rozkochanych w swych pociechach rodziców, dziadków i wujów, którzy poza dzieckiem świata nie widzą. Nie znoszę anegdotek o tym, jak Zosia zrobiła to a to, jak Michałek zachował się w przedszkolu i jak Marysi wyrzynają się ząbki. O matki! Co się z wami dzieje. Gdzie są te urocze, otwarte na świat dziewczyny, z którymi można było przy kawie godzinami rozmawiać? Gdzie wrażenia z ostatniej wystawy, gdzie refleksje na temat filmu obejrzanego w kinie, gdzie podpowiedź po jaką książkę warto sięgnąć, czy historie z ostatniej podróży? Mózg wam się zlasował i jest gęstości kaszki manny”, pisała w 2009 r. na swoim blogu.
Później jej punkt widzenia diametralnie się zmienił i aktorka podkreślała, że posiadanie dziecka to najlepsze, co mogło jej się przytrafić. Deklarowała nawet, że jest stworzona do rodzenia dzieci i w ciąży czuje się po prostu świetnie. Bardzo szybko okazało się również, że na nowej życiowej roli... postanowiła nieźle zarobić!
Zaprojektowała m.in. kocyki dla niemowląt, założyła blog parentingowy mamadu.pl (który z czasem przekształcił się w duży portal), a jeśli dodać do tego wpływy z reklamowania m.in. butów modelujących pośladki w czasie spacerów z wózkiem, pieluch i akcesoriów dziecięcych, nic dziwnego, że roczne wpływy Anny Muchy szacowano naokoło 2 miliony złotych...
Polecamy też: Dlaczego Anna Mucha lubi być w ciąży? „Nie trzeba wciągać brzucha na sesjach”. Kultowe zdjęcia VIVY!
3 z 6
Szacuje się, że podobne kwoty do tych, jakie inkasowała swego czasu Anna Mucha może teraz zarobić Anna Lewandowska. Głównie dlatego, że po narodzinach Klary jest dla konsumentów wiarygodna, jeśli chodzi o porady i polecane produkty. Specjaliści zajmujący się marketingiem parentingowym zaznaczają, że sponsorowane wpisy na Instagramie, w których będzie polecała produkty dla dzieci, kosztować będą firmy od 20 tysięcy złotych wzwyż. Jeśli dodać do tego wpływy z dystrybucji poradników i płyt DVD z ćwiczeniami dla kobiet w ciąży (oraz zakładając, że Anna Lewandowska założy firmę zajmującą się produkcją akcesoriów dla matek i dzieci) na jej konto mogą trafiać kwoty rzędu milionów złotych rocznie.
Polecamy też: Pierwszy spacer Klary Lewandowskiej. Robert jest naprawdę dumny!
4 z 6
W listopadzie 2016 r. Tamara Arciuch została po raz trzeci matką. Na świat przyszła jej córka Nadia. Choć dokładnie nie wiadomo, ile na macierzyństwie zarabia aktorka, wózek, którym pochwaliła się zimą
w mediach społecznościowych wskazuje na to, że to robiące spore wrażenie kwoty. EmmalJunga NXT90 to jeden z najlepszych modeli, który można kupić za (bagatela!) 4690 złotych!
Polecamy też: Arciuch, Kukulska, Socha, Sykut-Jeżyna... niedawno zostały mamami, a już robią furorę na salonach!
5 z 6
Katarzyna Cichopek była nazywana przed długi czas sexy mamą. Wszystko za sprawą dwóch poradników o tematyce parentingowej, które wydała odpowiednio w 2010 i 2011 r.: „Sexy Mama. Bo jesteś kobietą” oraz „Sexy Mama. Jedz, chudnij i ciesz się sobą!”. Prowadziła poza tym program o tym samym tytule. Szacowano, że w najlepszym okresie swojej kariery aktorka inkasowała miesięcznie nawet 100 tys. złotych! Później kwota ta spadła do około 20 tys. Składała się na nią głównie gaża z serialu „M jak miłość” oraz kontrakty reklamowe z dystrybutorami akcesoriów dla dzieci. Niestety, w 2014 r. tabloidy donosiły, że wpływy na konto Katarzyny Cichopek stopniały nawet do... 10 tys. zł. miesięcznie!
Polecamy: Ranking jakiego nie było! Zobaczcie najdroższe suknie ślubne w historii! To prawdziwe dzieła sztuki!
6 z 6
Choć Małgorzata Socha nie zarabia na macierzyństwie, nigdy nie narzekała na brak zainteresowania ze strony reklamodawców i być może dlatego nie zdecydowała się – w przeciwieństwie do wielu koleżanek z branży – na inwestowanie w akcesoria i produkty dotyczące tematyki parentingowej. Zamiast tego reklamowała m.in. sieć telefonii komórkowej, markę APART, perfumy, firmę BMW oraz markę odzieżową i dezodoranty. Szacowano, że w rok mogła zarobić ponad milion złotych!
Polecamy też: „Wcale nie chciałam zostać aktorką”. Małgorzata Socha kończy 37 lat! Zobacz ekskluzywną sesję VIVY!