Światowe media poinformowały o tajemniczym zaginięciu 55-letniej saudyjskiej księżniczki – Basma bint Saud Al Saud, córka króla Sauda, od dłuższego czasu nie pojawia się publicznie. Niemiecka stacja Deutsche Welle poinformowała, że kobieta prawdopodobnie przetrzymywana jest w Arabii Saudyjskiej.
Zaginięcie księżniczki Basmy
Basma bint Saud Al Saud jest najmłodszą córką króla Sauda, który rządził Arabią Saudyjską w latach 1953–1964 – uważa się, że był ojcem 115 dzieci. Przed zniknięciem aktywnie opowiadała się za reformą społeczną w kraju, szczególnie jeśli chodzi o prawa kobiet. Współpracowała z międzynarodowymi organizacjami praw człowieka. Media sugerują, że zniknięcie księżniczki Basmy wiąże się z jej działalnością.
„Mamy ministrów, którzy nie są w stanie robić tego, co im nakazano z góry. Nie ponoszą za to żadnych konsekwencji. Jeśli biedny popełnia kradzież, po trzeciej zbrodni traci rękę. Ale jeśli bogacz uczyni to samo, nikt mu nic nie powie”, mówiła w wywiadzie dla Independent w 2012 roku.
Księżniczka Basma uczyła się w Bejrucie, Wielkiej Brytanii i Szwajcarii. W 1988 roku wyszła za mąż za przedstawiciela rodziny Al Sharif. Małżonkowie wychowywali razem pięcioro dzieci, aż do rozwodu w 2007 roku. Po rozstaniu z mężem, Basma bint Saud Al Saud miała przeprowadzić się na stałe do Londynu.
W sprawie zaginionej księżniczki wypowiedział się jej prawnik, Leonard Bennett. „Po prostu zniknęła ze wszystkich radarów. Nikt nie wiedział, gdzie ona jest. Obawialiśmy się najgorszego”, wyznał. Udało mu się skontaktować z Basmą kilkanaście miesięcy temu. Według mężczyzny, rozmawiała z nim jak osoba, która nie może ujawnić prawdy o tym, co się z nią dzieje.
