Reklama

Media wielokrotnie informowały o trudnych relacjach księżnej Kate z Meghan Markle. Podobno obie panie od początku nie darzyły się zbytnią sympatią. Szczególnie głośno było o sytuacji, która miała miejsce kilka lat temu. Księżna Sussex miała doprowadzić ukochaną księcia Williama do płaczu. Do zdarzenia doszło na tydzień przed ślubem Meghan i Harry'ego, a dokładnie w trakcie przymiarek sukienki księżniczki Charlotte. Media szczegółowo opisywały sprawę. Teraz pojawiła się zupełnie inna, nowa wersja zapisu wydarzeń tamtego dnia. Co tak naprawdę było powodem sprzeczki księżnej Kate z Meghan?

Reklama

Kłótnia księżnej Kate z księżną Meghan

Co wydarzyło się między księżną Meghan i księżną Kate na tydzień przed ślubem byłej aktorki z wnukiem królowej Elżbiety II? Podobno ukochana księcia Williiama miała popłakać się podczas przymiarek sukni księżniczki Charlotte. Dziewczynka miała być drużką podczas ślubu wujka. Wtedy między Kate i Meghan doszło do ostrej wymiany zdań. Przynajmniej tak podawał wtedy Daily Telegraph.

Nie wiadomo, co księżna Sussex powiedziała Kate, ale jej słowa znacząco wpłynęły na emocjonalne zachowanie żony Williama. To był dla niej wymagający czas. Kilka tygodni wcześniej została po raz trzeci mamą. A zmęczenie, mnożące się obowiązki dodatkowo wpływały na jej samopoczucie.

Zobacz też: Meghan skłamała, mówiąc o relacji z królową? Do sieci wyciekło nagranie z jej spotkania z Elżbietą II

Kilka miesięcy temu księżna Meghan w rozmowie z Oprah Winfrey miała zaznaczyć, że tamta sytuacja wyglądała zupełnie inaczej i było... odwrotnie. Aktorka przedstawiła własną wersję wydarzeń. „To był ciężki tydzień przed ślubem. Kilka dni przed uroczystością Kate była zdenerwowana. Chodziło o kreacje dla dziewczynek, które miały nieść kwiaty i...To ja wtedy płakałam”, zwierzała się Meghan Markle.

„Po tym Kate przeprosiła i przysłała mi kwiaty. To nie byłoby fair, żebym teraz o tym opowiadała, Kate przeprosiła, a jej wybaczyłam. Cała rodzina królewska wiedziała, że to, co mówiła prasa, nie było prawdą. Wiem, że Kate chciałaby, żeby zostało to wyjaśnione”, dodawała.

AP/Associated Press/East News

Face to Face/REPORTER/EAST NEWS

Trudne relacje księżnej Kate i Meghan Markle

Katie Nicholl, biografka rodziny królewskiej zaznaczyła wtedy, że Kate strzeże swojej prywatności i nie dopuszcza do siebie mediów. To, że Meghan zdecydowała się na ujawnienie innej wersji wydarzeń stawia żonę Williama w złym świetle. „Nigdy nie słyszy się o jej kłótniach z kimkolwiek, ponieważ jest bardzo ostrożna w tym, jak traktuje innych. Ta historia jest jej bardzo nie na rękę”, mówiła ekspertka.

Tym razem w sprawie zabrała się znajoma rodziny królewskiej, Kirstie Allsopp. Podobno impulsem do rozpoczęcia kłótni między księżnymi był tak naprawdę sposób w jaki Meghan traktowała personel pałacu. Dla Kate jej zachowanie było niedopuszczalne. „Kate nigdy nie traci panowania nad sobą, ale wtedy dowiedziała się, że Meghan była niegrzeczna wobec personelu Pałacu Kensington i była na nią zła", mówiła przyjaciółka rodziny.

Sprawdź też: Tak wyglądały pierwsze święta księżnej Kate z Windsorami. Jak sobie poradziła?

Przypomnijmy, że media donosiły potem o kolejnej informacji na temat relacji księżnej Kate i Meghan. Podobno ukochana Harry'ego jeszcze raz miała doprowadzić ją do płaczu. Mowa o próbie generalnej chrztu Archiego. „Zaczęło się, gdy Meghan powiedziała do Kate, by ta nie kradła jej show na chrzcinach. Kate była bardzo zaskoczona i powiedziała, że nigdy by tego nie zrobiła, co jeszcze bardziej rozjuszyło Meghan”, pisało New Idea.

Księżna Sussex z zazdrością wypomniała też żonie Williama wizytę na Wimbledonie. „Kate była zła i roztrzęsiona. Wie, że Meghan bywa emocjonalna i zrzucała wszystko na próbę, ale nie było jej łatwo. Próbowała wytrzymać, ale w końcu ze łzami w oczach opuściła próbę, a książę William musiał ją uspokajać”, dodawano.

Reklama

Czy dziś księżne mają ze sobą kontakt?

PA Wire/PA Images/EAST NEWS
Reklama
Reklama
Reklama