Książę Karol był pod wrażeniem Barbry Streisand i próbował ją uwieść. Jakie relacje ich łączyły?
„Byli sobą bardzo zauroczeni”
Wszyscy wiedzą, że małżeństwo ówczesnego księcia Karola z Dianą Spencer nie było udane. Nie każdy jednak wie, że poza Camillą Parker-Bowles, która jest jego największą miłością, syn królowej Elżbiety był dość... kochliwy. Król Karol III miał nawet wdać się w krótki, ale płomienny romans z samą Barbrą Streisand! Jakie relacje łączyły gwiazdę estrady z obecnym brytyjskim monarchą?
Karol był zafascynowany Barbrą Streisand
Najstarsza pociecha królowej Elżbiety II nie kryła swojej fascynacji wielką gwiazdą muzyki, jaką była Barbra Streisand. Ówczesny książę Karol miał być tak zachwycony jej głosem, że cały jego pokój w pałacu okleił plakatami z wizerunkiem artystki. W 1974 roku wybrał się do Stanów Zjednoczonych. Korzystając z okazji książę udał się na plan filmu „Funny Lady”, gdzie poznał swoją idolkę. To właśnie wtedy miała nawiązać się pomiędzy nimi wyjątkowa przyjaźń, która w perspektywie miała miejsce również na coś więcej. „To było takie słodkie. Nagrywałam w wytwórni Warner Brothers, a on poprosił o spotkanie ze mną. Zaproponowałam mu wówczas łyk herbaty i pomyślałam, że może ochrona zacznie sprawdzać, czy nie jest przypadkiem zatruta”, wyznała piosenkarka w programie „Lorraine”.
Karol był pod wielkim wrażeniem gwiazdy. Natychmiast zaczął to więc okazywać i... starać się o jej względy. „Zobaczyłam bukiet kwiatów i zapytałam, kto mi go przysłał. Moja asystentka odpowiedziała: „Wielbiciel o imieniu Charles”, wyznała Barbra Streisand w jednym z wywiadów. „Spojrzałam na kwiaty i zorientowałam się, że nie były z kwiaciarni. Pochodziły z jego ogrodów. Moja asystentka nie poznała go i pomyślała, że to po prostu mój fan. To było takie śmieszne. A to był książę Karol! Zanim jeszcze poznał Dianę”, dodała artystka.
Czytaj też: Wielka Brytania. Karol III miał surowe zasady w kwestii wychowania synów. Zmuszał ich do jednego
Książę Karol i Barbra Streisand, 20.04.1994
Książę Karol i Barbra Streisand, 25.04.1994
Barbra Streisand nie zrezygnowała z marzeń dla księcia
Mimo że ówczesny książę Karol starał się o względy Barbry Streisand, ta nie dała się skusić urokowi następcy tronu. Była u szczytu popularności, śniła swój amerykański sen, a jej utwory królowały na światowych listach przebojów. Nie zamierzała rzucić tego wszystkiego i wchodzić w brytyjską rodzinę królewską, co zmusiłoby ją do rezygnacji z kariery. Nie znaczy to jednak, że artystka i książę Walii zerwali ze sobą kontakt. Pozostali przyjaciółmi. „Zostaliśmy przyjaciółmi, a ja uwielbiałam spędzać czas w jego posiadłości Highgrove House. I oczywiście spędzać czas z nim”, mówiła w wywiadzie.
W Wielkiej Brytanii plotkowano jednak o tym, że po rozstaniu Karola i księżnej Diany para odnowiła ze sobą kontakt. Mieli się spotkać w 1994 roku, kiedy Barbra Streisand grała koncert w Londynie. Wówczas między artystką i najstarszym synem królowej Elżbiety II miał wybuchnąć krótki, ale ognisty romans... Później książę Walii miał odwiedzić wokalistkę w Los Angeles. „Spotkali się w hotelu Bel Air. Książę zorganizował dla niej kolację. Byli sobą bardzo zauroczeni”, wspominał w 2006 roku biograf Barbry, Christopher Anderson. Jednak i tym razem z ich relacji nic nie wyszło. Karol wrócił do Wielkiej Brytanii, wprost do największej miłości swojego życia, Camilli Parker-Bowles. Piosenkarka z kolei w 1997 roku związała się z aktorem Jamesem Brolinem. „Gdybym wtedy lepiej to rozegrała, mogłabym być pierwszą żydowską księżniczką”, śmiała się przed laty.
Zobacz także: Zwiastun do dokumentu Harry'ego i Meghan pełny skrajnych emocji. Rodzina królewska ma się czego obawiać?
Barbra Streisand z mężem, Jamesem Brolinem, 24.02.2019, Beverly Hills
Książę Karol i księżna Camilla, 17.05.2022
Źródło: magazyn Dobre Chwile