Kayah przechodzi trudne chwile. „Brak mi słów, jakich strat wciąż doświadczam”
U artystki nie dzieje się najlepiej…
Doniesienia na temat stanu emocjonalnego Kayah od kilku dni niepokoją zmartwionych fanów. Artystka przeżywa trudne chwile, co sugerują posty, które od niedawna publikuje w swoich mediach społecznościowych. „Jakoś opuściła mnie nadzieja, jej miejsce zajęło rozczarowanie”, czytamy w jednym z jej wpisów. Na dodatek wiele wskazuje na to, że jej obecny związek przechodzi poważny kryzys…
Kayah rozstała się z partnerem?
Gwiazda przez długi czas nie była w stanie zaznać stabilizacji w życiu prywatnym - po tym, jak rozwiodła się z Rinkee Rooyensem, z którym doczekała się syna Rocha, spotykała się jeszcze z paroma mężczyznami. Jednak wszystkie te relacje bardzo szybko się kończyły. I dopiero 2017 roku jej życie miało ulec zmianie, gdy na swojej drodze spotkała sześć lat młodszego byłego prezesa Giełdy Papierów Wartościowych. Jarosław stał się jej „drugą połówką”. Zakochani zamieszkali razem, lecz mocno strzegli swojej prywatności. Wielu nawet nie wiedziało o istnieniu nowego partnera gwiazdy.
Jednak para miała w ostatnim czasie przechodzić kryzys, jak informował „Dobry Tydzień”. Według świadków doszło między nimi do ostrej kłótni w sklepie, którą uznaje się dziś za początek problemów w relacji tej dwójki.
Na dodatek Kayah i jej partner przestali obserwować się w mediach społecznościowych, a wymowne wpisy piosenkarki mogą wskazywać na potencjalne rozstanie. „Od dawna nie publikuje zdjęć z ukochanym, nie złożyła mu również życzeń z okazji urodzin, choć wcześniej decydowała się na takie publiczne gesty. Piosenkarka opublikowała za to wiersz o znaczącym tytule 'Przypis do cierpienia', w którym czytamy: Dopiero teraz, kiedy ma się czym martwić, wiem, że nie warto było na zapas się martwić. Trzeba było na zapas się cieszyć” - pisał tygodnik.
Kayah, VIVA!, czerwiec 2017, 11/2017
Kayah przechodzi trudne chwile
W mediach społecznościowych Kayah opublikowała ostatnio parę postów, które bardzo zaniepokoiły najbliższych oraz fanów piosenkarki. Najpierw zamieściła nagranie z koncertu, które opatrzyła poruszającymi słowami.
„Czasami wydaje mi się, że jedyne co pozostało to wspomnienia. Jakoś opuściła mnie nadzieja, jej miejsce zajęło rozczarowanie… sama zaczęłam przypominać szaleńca, który płynie łódką przez wzburzony bezkres wody i co tylko załata dziurę w jednym końcu łajby, biegnie do kolejnej dziury na drugim… I jeszcze dopiero gdzieś po połowie rejsu przekonuje się, że płynie totalnie sam, a całą drogę gadał jak idiota do siebie…”
Czytaj także: Dorota Gardias zauważyła niepokojące zmiany w swoim organizmie: „Szukam przyczyny..."
Kayah nie zdecydowała się jednak wyjaśnić, co wprowadziło ją w taki stan. Zamiast tego dodała kolejny wpis, w którym poinformowała, że musi odwołać swój udział na koncercie zespołu Lemon. Artystkę niespodziewanie dopadła choroba. „No niestety. Czekałam tak bardzo, ale jak na złość od wczoraj zdycham w łóżku. Brak mi słów, jakich strat wciąż doświadczam! Totalna lekcja koordynacji i pokory…”
Życzymy Kayah dużo siły oraz szybkiego powrotu do zdrowia.
Kayah, VIVA! czerwiec 2017