Katie Piper grozi niebezpieczeństwo! Oprawca, który oblał ją kwasem jest na wolności

Gdy tylko zobaczyła siebie po wypadku, błagała lekarzy o eutanazje. Równo dziesięć lat temu Katie Piper została oblana kwasem siarkowym. Modelka padła ofiarą okrutnej zemsty ze strony byłego chłopaka! Teraz jej oprawca wyszedł na wolność...

Katie Piper drży o życie

Ta historia wstrząsnęła całym światem! W 2008 roku Katie Piper, brytyjska modelka zerwała ze swoim chłopakiem. On nie mógł pogodzić się ze stratą ukochanej, wobec czego porwał ją i zgwałcił brutalnie. „Zemsta” nie wystarczyła Davidowi Lynchowi. Zatrudnił swojego kolegę, aby ten oblał Katie kwasem. Prezenterka cudem uszła z życiem. Po oblaniu kwasem leżała cierpiąca na ulicy i czekała na pomoc...

„Stałam na ulicy, a ludzie mnie mijali. Czułam, jak moja twarz odpada, paruje, pali się żywcem”, wspominała w jednym z wywiadów Katie.

Piper dopiero po godzinie trafiła do szpitala. Lekarzom cudem udało się uratować jej życie. Gdy następnego dnia Katie obudziła się w szpitalnym łóżku i zobaczyła swoją twarz, błagała o eutanazję. Modelka straciła wzrok w jednym oku, miała wypaloną skórę twarzy i dekoltu. Nie przypominała dawnej siebie...

W 2009 roku Katie opowiedziała historię mediom. Zaczęła poddawać się operacjom rekonstruującym jej twarz. Mówi się, że przeszła ich nawet 300! Jednak mimo wszystko nie potrafiła poradzić sobie z tragedią. Przez kolejne lata walczyła o siebie. Jednak dzięki wsparciu najbliższym stanęła w końcu na nogi. Katie nie tylko znalazła miłość, ale i urodziła dwójkę dzieci.

Katie obecnie bierze udział w programie BBC Strictly Come Dancing, będącym pierwowzorem Tańca z Gwiazdami. Dotychczas nic nie zagrażało jej życiu, bo jej oprawcy siedzieli w więzieniu. Jednak jak się okazuje, wynajęty przez byłego chłopaka, Stefan Sylvestre kilka dni temu został wypuszczony na wolność. Podobno pierwszą rzeczą jaką zrobił po opuszczeniu zakładu karnego, było kupno biletów do Londynu, gdzie mieszka Katie.

Producenci zdecydowali się przyznać specjalną ochronę Brytyjce. Jak donosi The Sun, oprawca ma zakaz zbliżania się do niej, jednak historia znała już nie takie przypadki. Stefan Sylvester przebywa na warunkowym zwolnieniu. Podobno podczas przesłuchania „okazał empatię wobec ofiary i wyraził skruchę”. Lynch został skazany na dożywocie. Musi odsiedzieć minimum 16 lat.