Kate i William stosują jedną zasadę, gdy Charlotte rozrabia. Chodzi o kanapę prawdy
Na czym polega metoda wychowawcza Kate i Williama?
Księżniczka Charlotte dała się już poznać jako ta, która ma mocny charakterek. Choć gdy do sieci trafiają jej najnowsze zdjęcia wszyscy zastanawiają się, do kogo jest podobna, o tyle z charakteru nie ma wątpliwości, że zadziorność odziedziczyła po księżnej Dianie i wujku, księciu Harrym. Już dziś, mając zaledwie sześć lat, doskonale wie, jak skupiać na sobie uwagę mediów. Nic dziwnego, że Kate i William postanowili zastosować wobec niej pewną zasadę zwaną „kanapa prawdy”. O co chodzi?
Charakterek księżniczki Charlotte
Mówi się o niej, że jest księżniczką, która zmieniła oblicze Windsorów. Jedni mówią, że jest podobna do taty, księcia Williama, inni, że do prababci, Elżbiety II. Jedno jest pewne - księżniczka Charlotte jest ulubienicą mediów i nie ma wątpliwości, że wyrośnie na pewną siebie kobietę. Choć ma zaledwie sześć lat, już pokazuje pazurki. Do niedawna w pałacu żartowało się, że odziedziczyła to po Dianie bądź po prababci, ale dziś niektórzy mówią, że powoli dosięga ją piętno „rezerwowego” podobnie jak księcia Harry'ego.
Zobacz: Nie marudzą, nie dłubią w nosie i nie robią scen. Jak wygląda życie George'a i Charlotte?
Ani William ani Kate nie ukrywają, że Charlotte jest wyjątkowo zadziorna. Podczas jednego ze spotkań William zwrócił się do trzyletniej dziewczynki, mówiąc wprost: „Lubisz kłopoty? Jesteś jak moja mała Charlotte! Z wiekiem dostarcza więcej problemów niż George”. Do dziś wielu wspomina, że córka Kate i William przegoniła fotoreporterów ze chrztu księcia Louisa, zwracając się do zgromadzonych paparazzi słowami: „Wy nie idziecie!”, a podczas oglądania parady, w pałacowym oknie pokazywała język i tańczyła w rytm muzyki, nie zważając na obserwujące ją tłumy fanów.
Z kolei podczas wizyty w londyńskim teatrze, księżniczka wyrywała się mamie. Odmawiała trzymania za rękę i nie wyglądała na zadowoloną. „To mała dziewczynka, która doskonale wie, czego chce. Będzie niezłym numerem, kiedy będzie starsza! Już teraz lubi dyktować rodzeństwu i mówić im, co mają robić i nie podoba się jej, gdy któryś z braci się jej sprzeciwia”, zdradzał jakiś czas temu informator Woman’s Day.
Zobacz: Księżniczka Charlotte to wierna kopia księżnej Diany? Musicie zobaczyć te fotografie!
Nie od dziś wiadomo, że Charlotte wyróżnia się spośród rodzeństwa. Coraz częściej porównuje się ją do Harry'ego, który w jej wieku również sprawiał kłopoty. „Charlotte mówi: Teraz mam sześć lat i mogę robić, co chcę”, przyznał jakiś czas temu William. Ma nawet jasno określony plan na to, kim chciałaby być w przyszłości. Księżniczka Charlotte chciałaby zostać pielęgniarką. „Choć na razie to tylko plany dziecka, Kate i William są bardzo z nich zadowoleni. Wiedzą, że ich córka jest troskliwą dziewczynką, która nie podda się, dopóki nie osiągnie określonego celu. Nie zdziwiliby się, gdyby rzeczywiście za kilka lat spełniła swoje dziecięce zamiary”, podaje The New Idea. Małżeństwo znalazło jednak sposób, by powstrzymywać córkę przed złym zachowaniem i nieco ją uspokoić. Chodzi o zasadę „kanapa prawdy”. Co ona oznacza?
Metoda Kate i Williama na poskromienie Charlotte: kanapa prawdy - co to takiego?
Książęca para Cambridge znana jest z tego, że w swoim domu wprowadziła pewne zasady, które mają pomóc im w wychowywaniu dzieci. Idąc w ślady księżnej Diany, która za główny cel postawiła sobie wychowanie synów na mądrych i dobrych chłopców, książę William i księżna Kate nie rozpieszczają swoich dzieci. Para od małego uczy księcia George'a, księżniczkę Charlotte i księcia Louise'a, by wiedziały jak to jest być "zwyczajnym" człowiekiem. Dlatego też dzieci mają pomagać przy zmywaniu czy sprzątaniu stołu. W ich życiu rutyna i porządek są na pierwszym miejscu. Młodzi rodzice bardzo dbają, by pory posiłków, drzemek i kąpieli były niezmienne. Są nawet brane pod uwagę przy oficjalnych wyjazdach rodziców w ramach reprezentowania królowej, a księżna Kate rzadko idzie w tej kwestii na jakiekolwiek ustępstwa. Wśród zasad stosowanych przez Kate i Williama jest przede wszystkim zapewnianie dzieciom bliskości.
Zobacz także: Oddana dzieciom czy opiekuńcza tylko na pokaz? Sprawdź, jaką mamą jest księżna Kate
Według The Sun para nie stosuje kar, ale w swoim pałacu Kensington mają pomieszczenie, które wzbudza u dzieci respekt. Chodzi o „kanapę prawdy”. Na czym polega ta zasada? Gdy księżniczka Charlotte robi się niegrzeczna bądź nie słucha się rodziców, wówczas ląduje na specjalnie przygotowanej sofie w jednym z królewskich pokoi. Tam zasiada w towarzystwie rodziców, którzy spokojnie tłumaczą córce, co zrobiła nie tak. Ważne jest, by ani rodzice ani dziecko nie podnosili wówczas głosu. Chodzi o spokojną rozmowę, która ma dać dziecku poczucie bezpieczeństwa, ale także poczucie, że jest wysłuchane. Tę samą zasadę stosuje wobec dzieci książęcej pary Cambridge ich niania, Maria Teresa Borrallo.
Jak widać, rodzice Charlotte znaleźli sposób na to, jak nieco poskromić jej temperament!