Justyna Żyła wybaczyła byłemu mężowi zdradę? Jej ostatnie słowa zaskakują!
„To nie jest tak, że on jest najgorszy, a ja jestem święta”
Niecały rok po wybuchu skandalu z ich udziałem, Justyna i Piotr Żyłowie są już po rozwodzie. Tuż przed ostatnimi świętami była żona skoczka dowiedziała się o jego zdradzie i na początku roku upubliczniła tę informację. „Tak, to prawda, ten wasz wspaniały Piotr Żyła zostawił mnie i dzieci, bo tak nie potrafi żyć w rodzinie”, napisała.
Przez wiele miesięcy byli małżonkowie prowadzili konflikt, a niektóre swoje wypowiedzi ogłaszali za pośrednictwem mediów społecznościowych. Teraz jednak emocje opadły, a para zgodnie podzieliła się opieką nad dziećmi. Wszystko wskazuje na to, że to koniec konfliktu, a Justyna Żyła wybaczyła byłemu mężowi wszystkie krzywdy.
Justyna Żyła wybaczyła Piotrowi Żyle
W najnowszej rozmowie Justyna Żyła potwierdziła, że jest już po rozwodzie. Skoczek zostawił byłej żonie ich dom w Wiśle, natomiast opieką nad dziećmi zgodnie się podzielili. Para wspólnie wychowuje jedenastoletniego Jakuba i sześcioletnią Karolinę.
Justyna Żyła przyznaje też, że wybaczyła Piotrowi. „Jesteśmy po rozwodzie. Udało nam się dogadać. Każdemu należy wybaczać. Tak samo można jego zapytać, czy mi wybaczył, że wylałam się przed całym światem. Ja mu wszystko wybaczyłam, a czy on wybaczył mi?”, powiedziała w rozmowie z Super Expressem.
Justyna Żyła zrozumiała już, że wina za kryzys i rozpad w związku nie leży wyłącznie po stronie skoczka. „To też nie jest tak, że on jest najgorszy, a ja jestem święta. Zawsze wina leży po dwóch stronach, ale przyszedł taki okres, że przelała się czara goryczy i stało się tak, jak się stało. To nie było planowane, ale widocznie tak miało być”, tłumaczy.
Jak będą wyglądać tegoroczne święta Justyny Żyły?
Czy w związku z tym, że ich relacje się polepszyły, rodzina spędzi razem Święta? „Nie wiem, zobaczymy. Piotrek ma zabrać dzieciaki, mają gdzieś się wybrać. Święta spędzę z rodziną, z rodzicami, z moją siostrą, szwagrem, chrześniaczką, dzieciakami. Przyjeżdża do mnie rodzina z Holandii. Myślę, że będzie wesoło i gwarno”, wyznała w wywiadzie.
Po Świętach Justyna Żyła skupi się jednak na pracy. Nowy program jest dla niej priorytetem, dlatego nie myśli teraz o tym, by w jej życiu pojawił się nowy mężczyzna. „Nie, nie jestem gotowa na nowy związek. Mam dzieciaki, dużo pracy, więc na razie nawet nie myślę o tym. Nie patrzę teraz na mężczyzn pod tym kątem”, powiedziała.
Życzymy jej powodzenia w nowych wyzwaniach!