Reklama

Johnny Depp od dłuższego czasu nie ma dobrej passy. Jego filmy nie odnoszą sukcesów, a po skandalu związanym z rozwodem z Amber Heard jego wizerunek jest zupełnie zszargany. Wydawało się, że w zasadzie nie mogło być gorzej, ale pojawiły się w tej sprawie kolejne doniesienia.

Reklama

Johnny Depp ma skłonność do agresji?

Aktor pracuje obecnie na planie nowego filmu pt. LAbirynth. Podczas nagrań doszło podobno do awantury. Portal Page Six podaje, że Johnny Depp pobił pracownika planu, który poinformował go o tym, że kręceni zdjęć nie zostanie wydłużone tak, jak o to prosił. „Zamknięto ulice na potrzeby filmu, jednak gdy czas się skończył, Depp chciał kontynuować. Próbowano przedłużyć czas, jednak gdy wydano ostateczną decyzję o zakończeniu zdjęć, reżyser zwrócił się do kierownika produkcji: powiedz to Deppowi!”, pisze portal. Wedle informatora aktor wcześniej spędził cały dzień na paleniu marihuany i piciu alkoholu. „Wściekł się i zaczął krzyczeć na jednego z pracowników: kim ty jesteś? Nie masz prawa mówić, co mam robić! Dam ci 100 tysięcy dolarów, jeśli mnie uderzysz!”, relacjonował świadek wydarzeń. Zaatakowany mężczyzna odpowiedział jedynie, że „wykonuje tylko swoją pracę”.

Brad Furman, reżyser filmu zaprzecza, że taka sytuacja miała miejsce. „Praca na planie bywa nerwowa, ale Johnny to profesjonalista, który zawsze odnosi się z szacunkiem do współpracowników”, twierdzi.

Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, kiedy aktora oskarża się o pobicie. Znane są też jego problemy z uzależnieniami oraz wybuchowy charakter. Johnny Depp i Amber Heard byli małżeństwem niewiele ponad rok, a ich rozwód był prawdziwym skandalem, gdy świat obiegły zdjęcia pobitej kobiety. Żona oskarżyła go o znęcanie się i stosowanie wobec niej przemocy. W trakcie rozprawy rozwodowej sąd orzekł, że gwiazdor musi zapłacić jej wiele milionów dolarów. Cała sprawa zszargała mu wizerunek i znacznie uszczupliła majątek.

Reklama

Byli współpracownicy nadal walczą z nim o niewypłacone pieniądze i zdradzają jego wstydliwe sekrety. Na jaw wyszedł między innymi fakt, że przez uzależnienie nie był podobno w stanie zapamiętać swoich aktorskich kwestii i ich tekst był mu dyktowany przez słuchawkę. Dawali też do zrozumienia, że wiedziała o tym, że zarzuty Amber Heard były prawdziwe, choć Depp wszystkiego się wypierał.

Getty Images
East News
Reklama
Reklama
Reklama