Kilkadziesiąt godzin temu dotarła do nas wiadomość o śmierci Jerzego Treli. Uwielbiany przez kilka pokoleń widzów aktor zmarł w wieku 80 lat. Teraz jego najbliższych oraz fanów jego talentu czeka ostatnie pożegnanie. W jakiej formie?
Pogrzeb Jerzego Treli - nie chciałby jednego
Choć wiele osób zapewne pożegnałoby Jerzego Trelę z wszelkimi honorami w którymś z najważniejszych miast Polski, osoby znające artystę podkreślają, że ten pomysł mógłby nie być przyjęty dobrze przez samego aktora. „Znam historię jego życia, znam historię jego ojca, byłem na pogrzebie jego matki. Myślę, że powinien spocząć obok niej i żony, na pięknym cmentarzyku w Leńczach. Jesteśmy chłopakami z małych miasteczek i tam jest nasze miejsce. Bardzo go kochałem”, wyznał w Fakcie przyjaciel pana Jerzego, Jan Nowicki.
Czy 80-latek zostanie pochowany w rodzinnej miejscowości Leńcze koło Wadowic? Aż do wtorkowego popołudnia czekaliśmy na potwierdzenie tych informacji. „Szanowni Państwo, ceremonię pożegnania Jerzego Treli obejmują o godz. 9:00 - wystawienie prochów, o 10:00 mszę świętą żałobną - 23 maja w Bazylice u Dominikanów w Krakowie. O 14:00 odbędzie się ceremonia pochówku na cmentarzu w Leńczach pod Krakowem”, czytamy w oświadczeniu Teatru Stu.
Przypomnijmy, że to właśnie w Lęczach spoczęła między innymi ukochana Jerzego Treli Georgeta, która zmarła w 2015 roku.
Ostatnie wyróżnienie dla Jerzego Treli
Miasto Kraków będzie miejscem początku pożegnania legendarnego mistrza scen teatralnych. Rada stolicy Małopolski od zawsze doceniała jego wkład w rozwój lokalnej kultury. Nawet na cztery dni przed śmiercią Jerzego Treli nadano mu wyjątkowy tytuł.
Mowa o Honorowym Obywatelu Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa. W uzasadnieniu napisano: „w dowód uznania jego szczególnych zasług dla rozwoju życia teatralnego Krakowa i kultury polskiej”.
Zobacz także: Los nie szczędził ciosów Jerzemu Treli. Tragiczna śmierć ojca, strata ukochanej żony i choroba
Po śmierci pana Jerzego w holu Urzędu Miasta Krakowa została wystawiona księga kondolencyjna. Tam do momentu ostatniego pożegnania mieszkańcy miasta i turyści mogą napisać kilka pamiątkowych słów…
Wciąż nie możemy uwierzyć w tę niewyobrażalną stratę.
Jerzy Trela, 2016
