„Była na liście 10 kobiet z którymi chciałem uprawiać seks”. Jak Donald Trump podrywał księżną Dianę
W swojej książce ”Sztuka powrotu” Donald Trump stwierdził, że w kwestii kobiet poniósł tylko jedną porażkę. „Nie dane mi było flirtować z księżną Dianą” - napisał. Tyle tylko, że minął się z prawdą. Bo uwieść księżną próbował. Jednak ta raczej nie była podatna na jego umiarkowane wdzięki.
Efekt? Gdy Donald Trump słał jej kwiaty, zapraszał do swojej posiadłości na golfa i wychwalał, księżna Diana coraz częściej miała wrażenie, że pada ofiarą stalkingu. O podjętej w połowie lat 90. próbie uwiedzenia Lady Di przez obecnego prezydenta USA pisze amerykańska edycja magazynu Marie Claire.
Do niedawana wydawało się, że jedyny związek Diany z Białym Domem to słynny bal zorganizowany na cześć książęcej pary przez Ronalda Reagana w 1985 roku, gdy ubrana w czarną, jedwabną suknię Diana tańczyła z Johnem Travoltą, o czym pisaliśmy już na „VIVA.pl”.
Dziś okazuje się, że było inaczej. Wszystko za sprawą Donalda Trumpa, który w latach 90. bywał na tych samych salonach co arystokratka, a kurtuazyjną znajomość z Lady Di. usiłował przekuć w coś więcej.
Zaczął dość niewinnie. W 1995 r. Diana i Trump siedzieli przy tym samym stoliku podczas charytatywnego balu na rzecz osób zaangażowanych w walkę z porażeniem mózgowym. Korzystając z okazji Trump, któremu tego wieczoru towarzyszyła jego druga żona Marla Maples zaproponował księżnej darmowe członkostwo w swoim klubie golfowym Mar-a-Lago. Tym razem Dianie, która wówczas spotykała się z innym amerykańskim miliarderem Theodorem Forstmannem udało się wymigać od bliższej znajomości. Wieczór spędziła konwersując głównie z byłym szefem amerykańskiej dyplomacji Henrym Kissingerem.
Jednak znany z uporu Trump nadal parł do zaciśnienia znajomości. Gdy w 1996 r. rozwód Diany i księcia Karola został już sformalizowany słał do Pałacu Kensington gigantyczne bukiety kwiatów. Tak przynajmniej twierdzi brytyjska dziennikarka i powierniczka Diany, Selina Scott, dodając, że na widok kolejnych wiązanek, zdenerwowana Diana dostawała ciarek na ciele.
- Gdy róże i orchidee wjeżdżały do jej apartamentu, ona sama czuła się coraz bardziej zmieszana i nie wiedziała co zrobić. To zaczynało wyglądać na stalking – napisała Scott w artykule dla Sunday Timesa.
A co o Dianie mówił Trump? Zaledwie kilka tygodni po tragicznej śmierci księżnej, która zginęła w wypadku samochodowym uciekając przed paparazzi, opowiedział w jednym z wywiadów, że Diana miała urodę supermodelki i gdyby mógł to chętnie uprawiałby z nią seks. Trzy lata później umieścił Diane na liście 10 kobiet z którymi chciałby się przespać. „Była szalona, ale to nic nieznaczący szczegół” - napisał o księżnej w komentarzu.
Dziś prezydent USA łagodzi retorykę. Jednak nie jest tajemnicą, że synowie Diany William i Harry niechętnie zapatrują się na uczestnictwo w balu jaki dla ugoszczenia prezydenta ma zamiar wydać Elżbieta II.
Polecamy też: Melania Trump wytoczyła proces za nazwanie jej prostytutką. Kwota, której domaga się w ramach odszkodowania, zwala z nóg