Czy Ivanka Trump będzie pierwszą kobietą prezydentem w historii USA?!
1 z 8
Już kiedy Ivanka Trump zaangażowała się w kampanię prezydencką ojca, twierdzono, że przyćmi trzecią żonę Donalda, Melanię Trump. „Wyjście Ivanki z cienia jest konieczne, aby Trump odzyskał zaufanie kobiet”, pisali komentatorzy. Ale prezydent USA miał w przypadku córki konkretne plany. Mimo licznych kontrowersji, radzi sobie z obowiązkami doradczyni głowy państwa, szefowej własnej firmy oraz wiceprezeski Trump Organization, matki, a także żony. Jednak jak donoszą zagraniczne media, na tym nie poprzestanie i wkrótce zawalczy o stanowisko prezydenta USA!
Polecamy też: Ivanka Trump charakter ma po ojcu, urodę po mamie. Kim jest ukochana córka Donalda Trumpa?
Ivanka Trump będzie kandydować na prezydenta?
Mówią, że urodę odziedziczyła po matce, jednak charakter ma po ojcu. Sama wytycza swoje ścieżki. Przy tym jest opanowana, zachowawcza, myśli przyszłościowo i podejmuje odważne decyzje. Unika medialnego szumu. Ten nie jest jej potrzebny, wystarczy, że wygrana Donalda Trumpa umieściła ją znów w samym centrum medialnego zgiełku. Jak donosi jeden z amerykańskich dziennikarzy, wkrótce Ivanka może znaleźć się na jego miejscu.
Na rynku właśnie ukazała się książka Michaela Wolffa „Fire and Fury: Inside the Trump White House”, która jest zbiorem 200 wywiadów z Donaldem Trumpem i osobami z jego otoczenia. Jej fragmenty już przed publikacją pojawiały się na łamach „New York Magazine”. Autor uderza w Donalda Trumpa, ale także odkrywa tajemnice jego rodziny (m.in. relacje między prezydentem a Melanią). Wolff uważa też, że prezydent nie jest odpowiednio przygotowany do sprawowania tak ważnej funkcji i nie przejawia ku temu żadnych zdolności. Były główny strateg Białego Domu, Steve Bannon, wtóruje mu tym i wprost zaznacza, za wszystkie najgorsze błędy Trump popełnia za namową Ivanki i swojego zięcia. Ale co ciekawe, amerykański dziennikarz twierdzi, że: „Córka Donalda Trumpa, Ivanka, chce być pierwszą kobietą prezydentem w historii Ameryki”.
W tym celu Ivanka i jej mąż, Jared Kushner zawarli między sobą pewna umowę. A mianowicie, jeśli w przyszłości będzie taka możliwość, Ivanka weźmie udział w wyborach prezydenckich przy pełnym poparciu męża. W ten sposób zapisałaby się na kartach historii i byłaby pierwszą kobietą na tym stanowisku. Biały Dom oczywiście zdementował krążące plotki na temat samego szefa USA, ale już planów Ivanki nie skomentowano. Podobno Donald Trump postanowił wstrzymać publikację „Fire and Fury: Inside the Trump White House”, ponieważ godzi ona w jego dobre imię, jednak ta ukazała się na rynku jeszcze przed planowanym terminem.
Z kolei była żona Trumpa jest pewna, że Donald nie jest jedynym przedstawicielem rodziny, który będzie zasiadał w Białym Domu. „Może za piętnaście lat będzie ubiegać się o urząd prezydenta?”, pisała Ivana w wydanej rok temu książce „Raising Trump” o Ivance. „Pierwsza dama? Nie pasuje to do mnie. Pierwsza mama? To mogłoby zadziałać", dodaje. Ivana Trump jest dumna ze swoich dzieci, a wszystkie sukcesy, które odnoszą w życiu zawdzięczają wychowaniu, a nie nazwisku.
Czy Ivanka Trump ma szansę zostać prezydentem?
Zadajmy sobie jedno pytanie - czy Ivanka Trump miałaby szansę na objęcie prezydenckiego stanowiska? Z pewnością jest to kobieta sukcesu, zdolna, bogata i piękna. Podobnie jak bracia, skończyła prestiżową Wharton Business School. Jest wiceprezeską The Trump Organization ds. rozwoju i prawą ręką swojego ojca. Ze wszystkim radzi sobie z tym doskonale. W pewnym stopniu już zdobyła miłość milionów. „Jej ojca nienawidzi pół Ameryki a pół Ameryki go kocha. Połowa, która go kocha, kocha też Ivankę. Połowa, która go nienawidzi, też kocha Ivankę”, zdradziła w rozmowie z „Vogiem” przyjaciółka rodziny Trumpów. Wciąż wzbudza skrajne emocje, jednak największą sympatię zyskała u konserwatywnych Amerykanów. Dlaczego? Ivanka Trump ma piękną i liczną rodzinę. Od ośmiu lat tworzy szczęśliwe małżeństwo z biznesmanem Jaredem Kushnerem, obecnie głównym doradcą Donalda Trumpa ds. Bliskiego Wschodu. Razem wychowują sześcioletnią córkę Arabellę, czteroletniego Josepha i półtorarocznego syna Theodore’a.
W ostatnich dniach pojawiła się informacja, jakoby o urząd prezydenta w przyszłości będzie starała się Oprah Winfrey. Miałaby wystartować w wyborach w 2020. Gdyby Ivanka zdecydowała się na podobny krok, między paniami mogłaby rozegrać się dość ciekawa rywalizacja. Uważacie, że Ivanka Trump jest odpowiednią kandydatką na to stanowisko?
Zobacz także: Dlaczego to Ivanka Trump, a nie Melania lada chwila będzie najważniejszą kobietą w Białym Domu?
Zobacz też: Córka Donalda Trumpa dostała gabinet w Białym Domu. Czy będzie rządzić Ameryką?
2 z 8
Ivanka regularnie bierze udział w oficjalnych spotkaniach razem z ojcem. Tak było w przypadku wizyty kanclerz Niemiec, Angeli Merkel czy premiera Kanady, Justina Trudeau. Jednak polityczne wpływy Ivanki nie wszystkim się podobają. Przeciwnicy podkreślają, że występuje tu konflikt interesów, bo Ivanka jest córką prezydenta, a w Stanach Zjednoczonych obowiązują przepisy zabraniające głowie państwa na przyznawanie stanowisk krewnym, by uniknąć nepotyzmu. Jednak pierwszy wyjątek już zrobiono: dla męża Ivanki, Jareda Kushnera.
Polecamy też: Scarlett Johansson parodiuje Ivankę Trump. Ten skecz stał się hitem internetu!
3 z 8
Urodziła się w 1981 roku jako drugie z trojga dzieci potentata na rynku nieruchomości Donalda Trumpa i jego pochodzącej z Czechosłowacji żony Ivany z domu Zelnickovej. Jej imię „Ivanka” jest zresztą zdrobnieniem imienia mamy. Zawsze cieszyła się szczególnymi względami. Jej bracia, Eric i Donald Junior, wychowywani byli twardą ręką. Donald uczył ich szacunku do pieniędzy i do pracy. Zaczęli zarabiać już jako nastolatkowie, podejmując się wszelkich prac. Kosili trawniki, przycinali drzewka, cumowali łodzie lub jeździli na place budowy w firmie ojca. Co innego Ivanka. Ona mogła wieść życie typowe dla bajecznie bogatych dziewczynek. Dziś jednak, obserwując jej karierę, trudno nie podejrzewać, że tak jak bracia nasiąkła naukami ojca.
Zobacz też: Pierwsza córka Ameryki i księżniczka Instagrama. Jak wygląda prywatne życie Ivanki Trump?
4 z 8
Urodę odziedziczyła po matce, byłej modelce i sportsmence. Ivana marzyła, by córka została gwiazdą nowojorskiej elity, damą. Ale Ivanka, choć jest kopią mamy, charakter ma po ojcu. Sama wytycza swoje ścieżki
Zobacz też: Zobacz, jak zmieniała się Ivanka Trump! Czy zawsze uchodziła za piękność?
5 z 8
Ivanka Trump razem z mężem Jaredem Kushnerem i trójką dzieci: Arabellą, Josephem i Theodorem rok temu przeprowadzili się do Waszyngtonu. Zamieszkali w wartej 5,5 mln dolarów willi w stylu kolonialnym, w sąsiedztwie Baracka i Michelle Obamów oraz zaledwie trzy i pół kilometra od Białego Domu.
Polecamy też: Scarlett Johansson parodiuje Ivankę Trump. Ten skecz stał się hitem internetu!
6 z 8
Media okrzyknęły ją nową ikona mody. W prasie i portalach internetowych przez całą kampanię prezydencką Donalda Trumpa można było czytać nieustanne zachwyty nad jej nienagannym stylem. W 2007 roku uruchamia sklep z własną kolekcją biżuterii. „To biżuteria, którą kobieta kupiłaby sobie sama”, deklaruje. Później dołącza buty, torebki, perfumy i odzież przeznaczone dla kobiet pracujących. Wszystko za rozsądną cenę.
Zobacz też: Ivanka Trump nie zawsze była ikoną mody! Zresztą… oceńcie sami!
7 z 8
Po studiach Ivanka zatrudniła się w Forest City gdzie zarabiała zaledwie 50 tysięcy dolarów rocznie, ale zdobywała doświadczenie po to, by kiedy po dwóch latach dołączała do Trump Organization, mieć do zaoferowania coś więcej niż nazwisko. „Powiedziała »Kocham nieruchomości« i ostatecznie wybrała rodzinny biznes. Wprowadziła firmę na wyższy poziom, zachwycał się córką Donald. Dziś Ivanka zajmuje stanowisko wiceprezesa – jednego z trzech – pozostałymi są jej bracia.
Zobacz też: Życie w cieniu Melanii Trump. Co straciły, a co zyskały Ivana Trump i Marla Maples, byłe żony Donalda Trumpa?
8 z 8
Wolny czas lubi spędzać w starannie wyselekcjonowanym gronie przyjaciół, wśród których jeszcze do niedawna była Chelsea Clinton i jej mąż Marc Mezvinsky. Na tej przyjaźni cieniem położyła się polityka. Od kiedy wiadomo, że mama Chelsea, Hillary, jest główną rywalką Trumpa w walce o fotel prezydencki, panie przestały się spotykać. „Unikają się. Wiedzą, że jeśli ktoś zobaczyłby je razem, w mediach zacząłby się cyrk”, pisał tabloid „The New York Post”.