Wszystko zadziało się w ogromnej tajemnicy, dlatego fani tych bohaterów polskich mediów mogą być delikatnie zaskoczeni... Ale to już pewne: Sylwia Bomba i Grzegorz Collins są parą! Wczoraj na Wieczorze Charytatywnym Gwiazdy Dobroczynności gwiazda TTV i przedsiębiorca oraz działacz charytatywny pojawili się pierwszy raz razem na ściance. Jak wcześniej chronili swój związek przed zainteresowaniem mediów?
Grzegorz Collins o Sylwii Bombie
Wczoraj gościem Dzień Dobry TVN był Grzegorz Collins. Jego obecność w studiu dotyczyła programu Nasi w mundurach, którego jego bohaterem. Wspomniane show polega na przejściu przez profesjonalne szkolenie wojskowe, spróbowania życia w koszarach, i odbyciu zadań z tym związanych. Pytania prowadzących szybko jednak zeszły na sprawy prywatne, zaraz po tym, jak działacz charytatywny pierwszy wspomniał w rozmowie o popularnej Sylwii...
Czytaj też: Bracia Sekielscy zdradzili kolejne szczegóły dotyczące filmu o Janie Pawle II. Są pewni jednego
„Do programu poszedłem z moim bratem, ale nie z nim będę oglądał dzisiaj ten odcinek. Będę oglądał z Sylwią Bombą, z którą miałem okazję w programie być, bliżej się poznać i trochę tam się działo różnych, dziwnych, fajnych rzeczy. Pozytywnych”, mówił Greg Collins.
„I serduszko mocniej zabiło?”, odparła na to Paulina Krupińska-Karpiel. Jeden z braci Collins przyznał, że chyba się zaczerwienił i szybko zmienił temat.
Grzegorz Collins, Sylwia Bomba, WARSZAWA, 21.10.2023, WIECZÓR CHARYTATYWNY GWIAZD DOBROCZYNNOŚCI
Sylwia Bomba na ściance z Rafałem Collinsem. Oficjalne potwierdzenie związku
Trzeba było zaczekać kilka godzin, aby uzyskać oficjalną informację, że gwiazdy TTV są razem. Sylwia Bomba i Rafał Collins pojawili się na wieczornej imprezie charytatywnej, gdzie pozowali ze sobą i nie szczędzili sobie przy tym czułych objęć.
Ulubienica widzek zachwycała w czerwonej, kobiecej sukni z dekoltem, a Rafał Collins postawił na cały czarny look.
CZYTAJ TAKŻE: Po rozstaniu z mężem buduje swoje życie na nowo. Katarzyna Bosacka ruszyła z nowym programem
Na razie nie wiadomo, jak dokładnie rozwijał się związek tej dwójki. Być może faktycznie lepiej poznali się dopiero na planie Nasi w mundurach. Wcześniej Sylwia Bomba opowiadała w wywiadach, że przez rok nie chodziła na żadne randki, bo nie była gotowa. Z kolei Grzegorz wspominał w wywiadach, że szuka miłości po tym, jak nie wyszedł mu poprzedni związek. „Jestem bardzo blisko z mamą mojej córki i jej obecnym partnerem. Będę nawet ojcem chrzestnym ich drugiego dziecka”, opowiadał nam kilka lat temu.
Życzymy dużo szczęścia.
