Edyta Górniak: „15 lat okłamywałam całą Polskę”. Chodzi o Elżbietę Zapendowską
Gwiazda zdradziła strzeżoną przez lata tajemnicę
Po gali Telekamer Edyta Górniak udzieliła wywiadu, w którym po 15 latach ujawniła sekret związany z Elżbietą Zapendowską. Nauczycielka śpiewu i diwa polskiej estrady od lat trwają w konflikcie, a ostatnio dostało się nawet synowi piosenkarki, Allanowi. „Ja zbudowałam jej legendę i to musimy sobie powiedzieć szczerze”, mówiła Edyta Górniak. Jej słowa zszokowały całą Polskę.
Edyta Górniak broni syna Allana
Przed laty Edyta Górniak i Elżbieta Zapendowska były sobie bardzo bliskie. Piosenkarka otwarcie mówiła o tym, jak wiele zawdzięcza swojej byłej nauczycielce śpiewu, ponadto obie zasiadały obok siebie na jurorskiej kanapie programu „Jak oni śpiewają?”. Obecnie jednak ich relacje nie są najlepsze. Elżbieta Zapendowska wielokrotnie poddawała krytyce repertuarowe wybory uczennicy twierdząc, że ta marnuje swój talent.
Niedawno dostało się nawet synowi piosenkarki, Allanowi. Syn Edyty Górniak zadebiutował ostatnio pod pseudonimem Enzo z singlem „Lambada”. Specjalistka od emisji głosu w ostrych słowach skomentowała jego muzykę. „Ma 18 lat i parcie na szkło pewnie. Bardzo chce robić to, co zaczął. Nie wiem, czy go rynek nie zabije, bo są lepsi. Ale też ma 18 lat i wychował się w takich warunkach, w jakich się wychował. Przy takiej matce, która plecie takie bzdury, że pół świata się śmieje (…). On nie dostał ode mnie wpie*dolu. Powiedziałam o dykcji. Powiedziałam, że szczeny nie urywa, też nie zachwyca” - powiedziała w rozmowie z Piotrem Kędzierskim.
Edyta Górniak, Viva! 9/2019
Edyta Górniak stanęła w obronie Allana. Poproszona o komentarz przez dziennikarkę JastrząbPost opowiedziała o tym, jak zareagował jej syn na krytykę jej byłej nauczycielki.
„Ja tego nie przyjęłam do serca i Allan tym bardziej nie przyjął, natomiast to, co mi się osobiście podobało, to to, że kiedy ktoś jego zapytał o to, jak odnosi się do tej oceny, to on nie wiedząc o tym, co powiedziała Ela Zapendowska, powiedział, że chętnie posłucha, bo jeśli to są konstruktywne uwagi i mógłby zastosować jakieś ćwiczenia, to z przyjemnością posłucha. Ja wiedziałam o tym, co powiedziała Ela i taka byłam dumna z Allana, że on wybrnął z taką klasą. On nie zna Eli Zapendowskiej.”
Czytaj także: Kim jest i czym się zajmuje Stanisław Myszkowski, czyli młodszy syn Justyny Steczkowskiej?
Edyta Górniak o Eli Zapendowskiej: „15 lat okłamywałam całą Polskę”
Przy okazji rozmowy z JastrząbPost celebrytka zdobyła się na przełomowe wyznanie. Edyta Górniak zdradziła jedną z większych tajemnic show-biznesu i oznajmiła, że Elżbieta Zapendowska tak naprawdę nigdy nie uczyła jej śpiewać i w tej kwestii przez lata okłamywała całą Polskę.
„Ja zbudowałam jej legendę i to musimy sobie powiedzieć szczerze. Nikt nie znał Eli Zapendowskiej na skalę ogólnopolską. I ja wszystkich przekonałam, że to jest osoba, u której się warto uczyć śpiewać i muszę się z tego bardzo szczerze wycofać. Nigdy nie chciałam tego mówić. Ela mi kiedyś pomogła i ja postanowiłam też jej pomóc. Okłamałam całą Polskę mówiąc, że Ela Zapendowska nauczyła mnie śpiewać. To jest nieprawda. Chciałam jej po prostu pomóc” - mówiła dziennikarce JastrząbPost.
Elżbieta Zapendowska, Viva! 20/2015
Bierzmo kłamstwa przez lata ciążyło piosenkarce, lecz nie tylko. Świadomość tego, że pomogła komuś, kto dziś nie szczędzi krytycznych słów wobec niej i jej dziecka, była dla Edyty Górniak nie do zniesienia.
„Jest mi ciężko w sercu z tym, że przez te wszystkie lata nosiłam taki ciężar, bo ja nie lubię kłamać. Jestem szczera, otwarta. Ale chciałam zrobić dobry uczynek, dlatego, że kiedy pojawiła się możliwość pracy w teatrze dramatycznym i mogłam zacząć spełniać swoje marzenia dziecięce i rozwijać się, to żyłam w bardzo restrykcyjnych warunkach. W takim domu, w którym zupełnie nie było przestrzeni na dzieciństwo. Wiedziałam, że to będzie bardzo trudna przeprawa, żeby przekonać moich rodziców, żebym ja mogła przenieść się do innego miasta i rozpocząć pracę.”
Elżbieta Zapendowska odegrała w życiu diwy ogromną rolę, ale nie jako nauczycielka śpiewu. To ona przekonała rodziców Edyty Górniak, ze warto puścić ją do Warszawy. Dzięki temu piosenkarka mogła utrzymywać swoich najbliższych, a za wstawiennictwo postanowiła zadedykować jej swoją pierwszą płytę „Dotyk” i wspominała o niej jako swojej nauczycielce śpiewu. Dziś Edyta Górniak jest przekonana, że gdyby nie ona, sukces jurorki Idola nie poszedłby tak szybko.
„Wszystkie programy, do których poszła Ela Zapendowska, jako mój coach i mój nauczyciel, były oparte na tej legendzie, którą sama zbudowałam. (...) To, że Ela, mając tyle lat i żyjąc tyle na świecie – rozumiem różne etapy, rozumiem jej zwątpienie, rozumiem, że może być nieszczęśliwa, niespełniona, zła, może potrzebuje uwagi. Ale nigdy nie dałam jej powodu, żeby mówiła cokolwiek złego publicznie przeciwko mojej osobie, albo przeciwko mojemu jedynemu synowi.”
Sprawdź również: Córki Michała Wiśniewskiego miały problemy z powodu pewnej decyzji ojca…
Edyta Górniak, Viva! 9/2019