Reklama

Wtorkowy mecz Polski z Senegalem zakończył się porażką dla naszej reprezentacji. Nasi piłkarze przegrali 1:2, a nastroje po ostatnim spotkaniu nie należą do najlepszych. Wszyscy zarzucają naszym zawodnikom, że zamiast skupić się na grze, wybierają granie w reklamach. Niestety, hejterzy nie oszczędzili również selekcjonera reprezentacji Polski!

Reklama

Internauci ostro o Nawałce

Reklama smartfona, parówek... — to zaledwie dwie kampanie reklamowe z udziałem Adama Nawałki. Jednym z zarzutów internautów jest, że trener oraz jego piłkarze, zamiast skupić się na opracowywaniu taktyki, skupili się na grze w licznych reklamach.

Od momentu rozpoczęcia eliminacji do Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w aż siedmiu reklamach. Wszyscy zastanawiają się, czy częstotliwość, z którą Nawałka występuje w licznych kampaniach, jest dobra zarówno dla jego wizerunku, jak i zawodników naszej reprezentacji.

„Więcej pokory moi drodzy. Może to dobrze... mniej gwiazdorzenia, więcej grania Panowie’’, napisał jeden z internautów w komentarzu pod wynikiem. „Polscy piłkarze dobrze grają, ale w reklamach’’ — dodaje drugi.

Reklama

„Rozumiałbym porażkę z mocnym rywalem. Ale my przegraliśmy z kelnerami! To był najgorszy mecz Adama Nawałki w roli selekcjonera. Nie rozumiem, czemu zamiast Bednarka zagrał elektryczny, czyli chaotyczny Cionek. Przed meczem był dylemat, czy obok Krychowiaka ma zagrać Jacek Góralski, czy Karol Linetty. Nie zagrał żaden z nich. I to był sabotaż!’’, powiedział w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl Jan Tomaszewski, legendarny bramkarz reprezentacji Polski, medalista MŚ z 1974 roku.

East News
East News
Reklama
Reklama
Reklama