Anna Dereszowska świętuje pierwsze urodziny synka. „Nie dowierzamy, że to już”
Aktorka podzieliła się fotografiami na Instagramie
Anna Dereszowska cieszy się spełnieniem w życiu zawodowym, a także prywatnym. Z powodzeniem łączy pracę z wychowaniem trójki pociech. Najmłodsza z nich, synek Aleksander, skończyła właśnie roczek! Dumna mama podzieliła się uroczymi kadrami z urodzin chłopca na swoim Instagramie, gdzie również złożyła mu piękne życzenia.
Anna Dereszowska – dzieci i rodzina
Jest jedną z najbardziej znanych polskich aktorek. Annę Dereszowską możemy oglądać zarówno w filmach i serialach, jak i na deskach teatru. Kobieta spełnia się jednak nie tylko zawodowo: od wielu lat z powodzeniem łączy pracę z życiem prywatnym oraz wychowaniem dzieci. Z poprzednim partnerem, Piotrem Grabowskim, doczekała się córki, Leny. Obecnie tworzy szczęśliwy związek z Danielem Duniakiem. Para ma razem dwoje dzieci: synów Maksymiliana, który urodził się w 2015 roku oraz Aleksandra, który właśnie skończył roczek.
Czytaj też: Anna Korcz w szczerym wyznaniu o pierwszej ciąży. „Jest moją najpiękniejszą wpadką w życiu”
Anna Dereszowska w sesji dla magazynu VIVA!, listopad 2021 rok
Anna Dereszowska świętuje urodziny synka
Najmłodsza z pociech Anny Dereszowskiej obchodziła pierwsze urodziny, a szczęśliwa mama nie może uwierzyć, że stało się to tak szybko. Na swoim Instagramie aktorka pokazała zdjęcia z tej wyjątkowej uroczystości, a dekoracje na pewno zachwyciły małego Aleksandra. Pod jedną z fotografii mama złożyła swojemu synkowi wzruszające życzenia urodzinowe.
Zobacz także
„No i stało się! Młody Człowiek skończył rok, a my nie dowierzamy, że to już. Rośnij zdrowo nasz Bubusiu kochany, Aleksiku najsłodszy i zawsze bądź tak pogodny jak teraz, kiedy codziennie o poranku witasz nas swoim czterozębnym uśmiechem. Jeszcze pachniesz bobasem, ale my wiemy, że Twój niemowlęcy czas właśnie dobiega końca. Spełnienia marzeń Maluchu!”, napisała Anna Dereszowska. My również dołączamy się do życzeń!
Zobacz także: Paulina Smaszcz szczerze o stracie dzieci: „Troje mi umarło, ale czuję się ich mamą i nadal nią będę”