„Brałam pod uwagę ryzyko”. Aleksandra Sadowska wytatuowała sobie oczy i teraz traci wzrok. Czy żałuje swojej decyzji?
1 z 6
Jej historia może być przestrogą. Aleksandra Sadowska zdecydowała się na poważną ingerencję w swój wygląd i wytatuowała gałki oczne. Teraz traci wzrok... W wywiadzie dla „Dzień Dobry TVN”, powiedziała: „Nie chcę nikogo naśladować, bo to nie ma sensu”. Czy dziewczyna zdawała sobie sprawę z ryzyka jakie niósł ze sobą tatuaż oczu? Co tak naprawdę chciała osiągnąć i na kim się wzorowała?
Zobacz też: Fanka Popka z wytatuowanymi oczami przerywa milczenie: Tracę wzrok w drugim oku. Mój świat się zawalił
Aleksandra Sadowska wytatuowała sobie oczy. Wzorowała się na Popku?
O 22-letniej Aleksandrze Sadowskiej zrobiło się głośno kilka tygodni temu. Dziewczyna poddała się zabiegowi wytatuowania oczu. Spekulowano, że zrobiła to w ślad za swoim idolem, raperem Popkiem. Trafiła w ręce niewykwalifikowanego tatuażysty i teraz w jednym oku zaczęła tracić wzrok, a w drugim wada się pogłębiła... Zapytana wprost przez Annę Kalczyńską o to, czy inspirowała się czyimś wyglądem, zaprzeczyła. „Nikogo nie naśladowałam. Nie chce nikogo naśladować”, mówi Aleksandra. „Przestrzegałabym osoby, które chcą to zrobić by kogoś naśladować, pod wpływem mody. Natomiast jeśli ktoś jest zdecydowany na 100 procent, wiąże się z konsekwencjami, poleciłabym mu wybór odpowiedniej osoby”, dodaje dziewczyna.
Skąd więc pojawił się pomysł na tak diametralną zmianę wizerunku? „Pomysł pojawił się pięć lat temu. Spodobało mi się to. Początkowo nosiłam soczewki, które całkowicie zakrywają oczy. Czułam się wtedy dobrze, ale chciałam żeby to były mojego oczy. Kiedy byłam gotowa, zdecydowałam się na ten zabieg. Prawda jest taka, że miliony ludzi zmieniają wygląd, żeby czuć się dobrze w swoim ciele”, wyjaśniła.
Dlatego Aleksandra Sadowska udała się do modyfikatora, który się tym zajmuje. Czy nie brała pod uwagę komplikacji i ryzyka? „Brałam pod uwagę ryzyko. Bałam się trochę przed zabiegiem”, powiedziała. Początkowo znalazła osobę zajmującą się modyfikacjami za granicą. W końcu zdecydowała się na ofertę salonu tatuażu w Polsce, które posiadało wymagane portfolio i pochlebne opinie klientów.
Zobacz też: Fanka Popka chciała upodobnić się do idola i zapłaciła za to wysoką cenę!
Aleksandra Sadowska traci wzrok
Już w trakcie zabiegu, ponieważ przestała widzieć na jedno oko, tatuażysta zapewniał, że... „to normalne i zaraz przejdzie”. Jak wyjaśnia jeden z pełnomocników Aleksandry Sadowskiej - dziewczyna najprawdopodobniej bezpowrotnie i całkowicie straciła widzenie w prawym oku, a w lewym pojawiły się liczne guzy, dodatkowo posnęła się wada krótkowzroczności. Igła została wbita zbyt głęboko, tęczówka została zniszczona, a do w efekcie doprowadziło do zaćmy. Decyzja, którą podjęła z pewnością odbije się na jej życiu. Mimo przebytych operacji nie udaje się uratować wzroku w jednym oku. „Diagnoza zabrzmiała jak wyrok. Mój świat się zawalił”, wyznała niedawno w jednym z wywiadów. Prokuratura postawiła salonowi tatuażu dwa zarzuty - nieudzielenia pomocy w trakcie zabiegu i uszczerbku na zdrowiu w postaci utraty wzroku. Na szczęście zespół specjalistów z Centrum Mikrochirurgii Oka, zdecydował się sprawdzić jak daleko jest posunięty uraz nerwu wzrokowego, by określić prognozę leczenia. W zależności od skali uszkodzenia nerwu wzrokowego jest szansa spróbować wydobyć tusz z lewej gałki ocznej. Ważna jest szybka reakcja.
Czy żałuje, że zdecydowała się na taki zabieg? „Decyzji nie żałuję. Żałuję wyboru tatuatora”, zakończyła.
Internauci krytykują Aleksandrę Sadowską
Internauci w większości krytykują dziewczynę, wytykają brak odpowiedzialności i lekkomyślność. Poszkodowana wrocławianka odniosła się do ich zarzutów w mediach społecznościowych: „Nie macie prawa krytykować mnie za ryzyko i niszczenie zdrowia jeśli sami pijecie, palicie (grozi zaćma), uprawiacie sport, chodzicie do kosmetyczki, pierciera, tatuażysty gdzie możecie zarazić się wzw c lub hivem, przechodzicie na czerwonym świetle, jecie syfiaste jedzenie trując organizm itp. Nie będę się zamykać w piwnicy i wpadać w depresję, bo tatuator mi uszkodził oko i nie widzę na jedno. Czasy smutku mam za sobą, żyję dalej, lubię swój kolor białek, ale zniszczenia wzroku nie odpuszczę”.
Mamy nadzieję, że fachowa opieka specjalistów pozwoli zahamować postępujące zmiany i dziewczynie uda się wrócić do zdrowia.
2 z 6
Aleksandra Sadowska poddała się odważnej modyfikacji wyglądu. Dziewczyna wytatuowała oczy, teraz traci wzrok...
W wywiadzie dla „Dzień Dobry TVN” zaprzeczyła, by miała wzorować się na osobach ze świata show-biznesu, powiedziała: „Nie chcę nikogo naśladować, bo to nie ma sensu”.
Zobacz też: Fanka Popka z wytatuowanymi oczami przerywa milczenie: Tracę wzrok w drugim oku. Mój świat się zawalił
Zobacz też: Fanka Popka chciała upodobnić się do idola i zapłaciła za to wysoką cenę!
3 z 6
Aleksandra Sadowska poddała się odważnej modyfikacji wyglądu. Dziewczyna wytatuowała oczy, teraz traci wzrok...
Zobacz też: Fanka Popka chciała upodobnić się do idola i zapłaciła za to wysoką cenę!
4 z 6
Aleksandra Sadowska poddała się odważnej modyfikacji wyglądu. Dziewczyna wytatuowała oczy, teraz traci wzrok...
Zobacz też: Fanka Popka chciała upodobnić się do idola i zapłaciła za to wysoką cenę!
5 z 6
Aleksandra Sadowska poddała się odważnej modyfikacji wyglądu. Dziewczyna wytatuowała oczy, teraz traci wzrok...
Zobacz też: Fanka Popka chciała upodobnić się do idola i zapłaciła za to wysoką cenę!
6 z 6
Aleksandra Sadowska poddała się odważnej modyfikacji wyglądu. Dziewczyna wytatuowała oczy, teraz traci wzrok...
Zobacz też: Fanka Popka chciała upodobnić się do idola i zapłaciła za to wysoką cenę!