Agnieszka Włodarczyk trafiła do szpitala! Poród lada chwila?
Aktorka zamieściła zdjęcia na Instagramie
Już niebawem po raz pierwszy zostanie mamą! Agnieszka Włodarczyk trafiła do szpitala. Poinformowała o tym na Instagramie w sobotnie popołudnie. Poród lada chwila?
Agnieszka Włodarczyk w ciąży. Płeć dziecka
O tym, że spodziewa się dziecka, poinformowała wraz z partnerem pod koniec stycznia tego roku. Agnieszka Włodarczyk zamieścił wówczas w mediach społecznościowych zdjęcie z Robertem Karasiem. Triathlonista czule obejmował ją za sporych rozmiarów brzuszek. „Nowy rozdział”, podpisała je.
Gratulacjom i życzeniom nie było końca! Długo jednak oboje utrzymywali płeć dziecka w tajemnicy. Dopiero gdy aktorka zamieściła w sieci zdjęcia pokoiku dla dziecka, wszystko stało się jasne.
„Jest też kolor niebieski. O! Chyba coś zdradziłam”, podpisała je. Przypomnijmy, że ten właśnie kolor uważa się za chłopięcy. Wszystko wskazuje zatem na to, że Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś powitają niebawem na świecie synka...
W najnowszym wpisie aktorka poinformowała, że przebywa w szpitalu! Co się stało?
Czytaj także: Agnieszka Włodarczyk wzięła ślub? Fani aktorki już składają gratulacje
Agnieszka Włodarczyk w szpitalu. Pokazała zdjęcie
Teraz na oficjalnym profilu Agnieszki Włodarczyk na Instagramie ukazała się seria fotografii ze szpitala! Czy aktorka już urodziła? Nic bardziej mylnego! Całą sytuację wyjaśniła w obszernym poście.
„Nie, nie urodziłam!”, rozpoczęła. Po czym wyjaśniła, co jest powodem hospitalizacji.
„Wczoraj podjechałam do szpitala na chwilę porozmawiać z lekarzem prowadzącym i położną... Podłączono mnie pod KTG i klops. Musimy Panią zostawić na pare dni na obserwacji... Ale jak to? Ja nie mogę tak z biegu. Mąż Pani dowiezie rzeczy, bo my już Pani nie wypuścimy”, relacjonuje Agnieszka Włodarczyk.
Po czym skierowała apel do wszystkich przyszłych mam. Poprosiła w nim, by odpowiednio wcześniej przed porodem dopilnować wszelkich formalności. Szczególnie jeśli związek z partnerem nie jest sformalizowany. O co chodzi?
„Hmm, dobrze, że torbę miałam spakowaną, ogarnięty zestaw do pozyskania krwi pępowinowej ( radzę takie rzeczy załatwiać wcześniej) no i uwaga- uznanie ojcostwa. Nie miałam ani takiej wiedzy, ani świadomości co dzieje się lub co może się stać w przypadkach, kiedy jesteśmy bez ślubu a tego papierka nie ma. Wrzucam Wam pare przypadków, o których mi pisałyście na priv. Uczulam zatem i zwracam uwagę na ten jak się okazuje ważny temat:)”, podkreśliła.
Na koniec dodała, że pragnie uspokoić wszystkich, że wszystko jest z nią w porządku i czuje się dobrze.
„Ps. U mnie wszystko ok, jestem porządnie zaopiekowana i dobrze nakarmiona i uwaga - to nie jest szpital prywatny❤️”, zakończyła.
Życzymy Agnieszce Włodarczyk szybkiego powrotu do pełni sił i opuszczenia szpitala!
Czytaj także: Robert Karaś o początkach znajomości z Agnieszką Włodarczyk! Jak się poznali?