Reklama

Agnieszka Dygant jest wspaniałą aktorką, szczęśliwą mamą. Gwiazda seriali Niania, Na dobre i na złe, Prawo Agaty czy Listy do M. wspólnie z Patrickiem Yoką doczekała się synka, Xawerego. Chłopiec jest oczkiem w głowie dumnych rodziców. Oboje strzegą jego prywatności, a w sieci na próżno szukać ich wspólnych zdjęć z pociechą. W jednym z najnowszych wywiadów aktorka zrobiła wyjątek i opowiedziała o nietypowych zainteresowaniach syna. Czym pasjonuje się Xawery?

Reklama

Agnieszka Dygant zainteresowaniach syna

Pociecha Agnieszki Dygant i Patricka Yoki ma już 12 lat. Narodziny synka zmieniły ich życie. „Nagle z osoby posiadającej swoje życie na własność, zainteresowania, przyzwyczajenia, znajomych, wyjścia i przyjścia o różnych porach dnia i nocy stajesz się osobą uzależnioną od małego człowieka, który potrzebuje opieki 24 godziny na dobę”, zwierzała się w jednej z rozmów na łamach „Gali”.

Dla aktorki czas spędzony z synem jest najważniejszy. Poświęca mu każdą chwilę i z dumą przygląda się temu, jak się rozwija. Zależy jej na tym, by wychować go na wartościowego, dobrego człowieka. Rodzice starają się chronić prywatność dziecka. W sieci nie znajdziemy ich wspólnych zdjęć z Xawerym. Na fotografiach publikowanych przez paparazzi widać, że chłopiec ma burzę brązowych loków.

Zobacz też: Oliwia Bieniuk o pracy nad filmem o mamie: Jest to bardzo specjalny moment dla naszej rodziny”

Czym pasjonuje się synek Agnieszki Dygant?

W jednym z najnowszych wywiadów, aktorka opowiedziała zainteresowaniach chłopca. Okazuje się, że 12-latek ma dość nietypową pasję! Jego hobby jest kowalstwo oraz magia. A co z aktorstwem? Czy pójdzie w ślady mamy?

„Robieniem magii. Ale nie tak jak Harry Potter, tylko to jest poważne zagadnienie. Ma różne zajawki, bardzo wiele. Nawet takie bardzo niszowe jak kowalstwo, więc uważam go za oryginalnego młodego człowieka. Na pewno nie jest to aktorstwo. Nawet go zawlekłam do teatru, poszliśmy po pandemii do teatru na Stowarzyszenie Umarłych Poetów z moim profesorem Malajkatem w roli głównej i podobało mu się bardzo, ale widziałam, że nie łyknął bakcyla aktorstwa. Mnie na tym kompletnie nie zależy. Daję mu tą wolność, chciałabym, aby rozpoznał siebie i skupił się na tym, co będzie kochał całe życie. Tak jak ja”, wyznała aktorka w rozmowie z Jastrząb Post.

Agnieszka Dygant nie ukrywa, że będzie wspierała syna w życiowych wyborach i tym, jak pokieruje swoja przyszłością. Zależy jej na tym by czuł się spełniony i czerpał satysfakcję z pracy.

„Widzę taką drogę, którą on sobie wymyśli. Totalnie jestem skupiona na tym, żeby on rozpoznał siebie. Mi mojej drogi nikt nie wymyślał, nikt nie pomagał, nie wskazywał. Dzisiaj niezależnie od tego, czy jest fajnie, czy jest górka czy dołek, to ja jestem przekonana, że to co robię i tu gdzie jestem to jest mój wybór i to jest bardzo ważne. Chciałabym, żeby to przekonanie też moje dziecko miało i na pewno dołożę wszelkich starań, żeby tak było”, dodawała.

Czytaj też: Cezary Pazura oraz jego 33-letnia córka wzięli udział w odcinku specjalnym 'Milionerów'

Mateusz Jagielski/East News
Reklama

Agnieszka Dygant, Patrick Yoka, Premiera filmu pt. Służby Specjalne, 2014

Reklama
Reklama
Reklama