„Okazało się brutalnym strzałem w mój egoizm”, mówi Agnieszka Chylińska o macierzyństwie

Agnieszka Chylińska raczej stroniła od ujawniania szczegółów życia osobistego, jednak w ostatnim czasie to się zmieniło. Wokalistka częściej publikuje fotografie z prywatnego archiwum i dzieli się z obserwatorami swoimi emocjami oraz intymnymi przemyśleniami. Fani cenią artystkę za jej szczerość i opinie, na które nie mają wpływu żadne okoliczności, oprócz jej własnych odczuć. Gwiazda zdecydowała się na kolejne mocne wyznanie, tym razem o macierzyństwie.

Poruszając wyznanie Agnieszki Chylińskiej o macierzyństwie

Jest mamą trójki pociech – syna Ryszarda oraz dwóch córek, Estery i Krystyny. W wywiadach Agnieszka Chylińska nieraz przyznawała, że rola matki odmieniła jej życie. Zmieniła priorytety, zaczęła inaczej myśleć. „Zanim dzieci pojawiły się w moim życiu byłam skupiona na sobie, doszukiwałam się w sobie problemów, a teraz nie mam na to czasu”, przyznała podczas jednej z rozmów z programem Dzień Dobry TVN.

Zobacz też: Agnieszka Chylińska zamieściła w sieci poruszające zdjęcie. Zabrała głos w ważnej sprawie

W osobistym wspomnieniu na Instagramie artystka przyznała, że inaczej wyobrażała sobie macierzyństwo i wszystko, co z nim związane. „Miało być dla mnie kolejnym sukcesem, rolą w którą wejdę instynktownie, z radością, zapałem i pewnością siebie. Etapem idealnie wklejonym do mojego ówczesnego życia, gdzie miało być „doklejone” do bieżących spraw jak rodzaj pluszowej przybudówki”, czytamy na jej profilu.

„Okazało się brutalnym strzałem w mój egoizm, w wieczne dogadzanie sobie w myśl zasady „bo ja zawsze miałam ciężko”. Musiałam umrzeć, a wraz ze mną wszystko, w co wówczas wierzyłam”, dodaje gorzko.

Agnieszka Chylińska podkreśla jednak, że teraz już wie, że macierzyństwo ją „uratowało”. „Pomogło odnaleźć w sobie pokłady miłości, o której istnienie siebie samej nie podejrzewałam. Ale to moja historia i mój proces. Proces, który cały czas trwa...”, napisała pod fotografią z malutkim synem.

Agnieszka Chylińska o dzieciach

O dzieciach nie opowiadała właściwie nigdy, ale zmienił to wyrok Trybunału Konstytucyjnego, zgodnie z którym prawo aborcyjne w Polsce zostało zaostrzone. „Nigdy nie opowiadałam publicznie o tym, jak jest mi ciężko z tego tytułu, że dwoje moich dzieci są dzieciakami szczególnej troski”, wyznała w zeszłym roku.

Zobacz też: Agnieszka Chylińska: „Dwoje moich dzieci są dzieciakami szczególnej troski”

Wokalistka podkreśla, że dzieci są dla niej najważniejsze, ale nie przeczy, że co dzień zmaga się z wieloma trudnościami. „[...] okoliczności dawały mi wybór pomiędzy byciem lamentującą matką, a zadaniowcem i buntownikiem, niezmordowanie walczącym o to, by każde z moich dzieci, bez względu na swoje, jak to się ładnie mówi „deficyty”, mogło mieć dobre i pogodne życie, wybrałam to drugie. Nie bez wahania”, mówiła.

Osobiste wyznanie poruszyło internautki, które dziękują za szczerość i przyznają, że bycie mamą nie zawsze jest tak kolorowe, jak się wydaje. My życzymy Agnieszce Chylińskiej – i wszystkim mamom – wszystkiego dobrego.

Agnieszka Chylińska w sesji magazynu VIVA!, 2001 rok