Dawid Kwiatkowski wydał oświadczenie. Muzyk jest przerażony tym, do czego wykorzystano jego nazwisko

Dawid Kwiatkowski wydał nietypowe oświadczenie. Chodzi o plagę oszustów, która w ostatnim czasie podszywa się pod jego nazwisko. Muzyk wspomina o naiwności oraz apeluje o ostrożność.

Dawid Kwiatkowski wydał oświadczenie. Rodzina padła ofiarą oszusta

Popularność ma swoją cenę, o czym artyści pokroju Dawida wiedzą najlepiej. Wyprzedające się koncerty i dziesiątki tysiące fanów to niestety nie wszystko... Ostatnio pojawili się ludzie, chcący wykorzystać sławę muzyka dla własnych celów.

Smutna sytuacja przydarzyła się jednej z rodzin, której członkowie są wielkimi fanami Dawida Kwiatkowskiego. Pewnego dnia skontaktował się z nimi oszust, podając się za ich idola. Okazuje się, że to nowa praktyka, podobna do metod na wnuczka czy też na policjanta. "Ważne, bardzo! W zeszłym tygodniu mój menadżer otrzymał telefon od zmartwionego członka pewnej rodziny, która jest przekonana, że koresponduje ze mną w social mediach, przelała 'mi' na konto już 25 tys. złotych i umówiła notariusza, by przepisać 'na mnie' mieszkanie. Like... what? Tę sprawę udało się załatwić, choć nie wiem, czy rodzina odzyska przelane już pieniądze" — zaapelował Dawid Kwiatkowski.

• CZYTAJ TAKŻE: Dawid Kwiatkowski rozpaczał po wyjeździe starszego brata za granicę. Dziś występują razem na jednej scenie

Dawid Kwiatkowski walczy z plagą oszustów

Artysta zwrócił uwagę na jeszcze jedną rzecz. Okazuje się, że w przestrzeni internetowej pojawił się wysyp kont podszywających pod osobę Dawida Kwiatkowskiego. Pomimo podejmowanych działań każdego dnia powstają nowe profile.

"Pod moimi postami na FB roi się od Dawidów Kwiatkowskich, blokujemy codziennie po kilka kont, ale ewidentnie to musi działać, skoro cały czas powstają nowe, a ja sam widzę, jak naiwni ludzie korespondują w komentarzach z tymi oszustami. Moje jedyne konta w internecie to te z niebieskim znaczkiem obok nazwy, czyli zweryfikowane. Jeśli już komuś odpiszę, to na pewno nie proszę o żadną pomoc. Ciężko mi uwierzyć, że ktoś się na to nabiera, a jednak... Bądźcie ostrożni!" — dodał na koniec piosenkarz.

Kolejne slajdy to przykłady oszustów oraz kont udających artystę. Tymczasem podpisujemy się pod apelem i zachęcamy do zachowania ostrożności w sieci.

• SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Dawid Kwiatkowski nie miał łatwego dzieciństwa, wziął na siebie wielką odpowiedzialność. "Musiałem bardzo szybko dorosnąć"