Eurowizja 2021: znamy komentatorów! Wiemy, kto zastąpi Artura Orzecha
Nie jedna osoba, a... dwie! Dobry wybór?
I wszystko stało się jasne! TVP potwierdziła za pośrednictwem mediów społecznościowych komentatorów tegorocznej Eurowizji. Tym samym wiemy, kto na tym stanowisku zastąpi Artura Orzecha. Nie jest to jednak jedna osoba a... duet. Śmiało można powiedzieć, że międzypokoleniowy.
Kto skomentuje Eurowizję 2021? Znamy nazwiska
Punktualnie o 16.00 na facebookowym profilu Eurowizja TVP ujawniono długo skrywaną tajemnicę. Wiemy, kto skomentuje nadchodzący 65. Konkurs Piosenki Eurowizji, który już za nieco ponad dwa tygodnie odbędzie się w Rotterdamie. Ku zaskoczeniu wielu, nie jest to jedna osoba a duet! O kogo chodzi?
Zakomunikowano to w dosyć niecodzienny sposób. W filmiku zamieszczonym w serwisie społecznościowym widzimy mężczyznę jadącego na motocyklu. W tle rozbrzmiewa piosenka, która w tym roku w barwach Polski wybrzmi w Holandii, czyli „The Ride” Rafała Brzozowskiego. Osoba kierująca pojazdem zmierza wprost do budynku TVP na rogu Woronicza i Samochodowej w Warszawie. Wchodzi do specjalnego pomieszczenia w telewizji i wtedy też widzimy jej twarz. To 30-letni Aleksander Sikora, znany widzom „Pytania na śniadanie”, który na specjalnym fotelu zasiadł u boku 61-letniego Marka Sierockiego. Telewidzom znany jest on od lat, z uwagi na prowadzenie kącika muzycznego w „Teleexpressie”.
Tym samym to właśnie ten duet zastąpi Artura Orzecha i skomentuje tegoroczną Eurowizję!
Czytaj także: To on zastąpi Artura Orzecha w „Szansie na sukces”. Kim jest Marek Sierocki?
Marek Sierocki, doskonale znany widzom Teleexpressu dziennikarz muzyczny, skomentuje tegoroczną Eurowizję
Drugim komentującym będzie 30-letni Aleksander Sikora, znany m.in. z prowadzenia „Pytania na śniadanie” u boku Małgorzaty Tomaszewskiej
TVP zerwała umowę z Arturem Orzechem
Przypomnijmy, że pod koniec marca tego roku media obiegła sensacyjna informacja. Wówczas Telewizja Polska miała zerwać umowę z Arturem Orzechem. Jako oficjalny powód podano to, że dziennikarz nie stawił się na planie „Szansy na sukces” i nie poinformował o tym nikogo/dał znać dopiero w ostatniej chwili.
Sam 57-latek za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku zapewnił, że nie odpowiadał mu dobór artystów, którzy byli gośćmi programu. Chodziło o Jana Pietrzaka oraz zespół Boys. Twierdził również, że to on podjął decyzję o zerwaniu współpracy z nadawcą publicznym.
Na stanowisku prowadzącego „Szansę na sukces” zastąpił go właśnie Marek Sierocki. Jak widać, kandydatura ta została uznana również przez włodarzy TVP za najbardziej odpowiednią, jeśli chodzi o komentowanie Konkursu Piosenki Eurowizji.
Czy taki duet prowadzących się sprawdzi? Przekonamy się już niebawem!
Czytaj także: Radiowa Trójka, „Szansa na sukces” i doktorat z iranistyki. Jak wygląda życie prywatne i zawodowe Artura Orzecha?
Artur Orzech w trakcie krajowych eliminacji przed Konkursem Piosenki Eurowizji 2003