Olga Bołądź zachwyciła na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni

To święto polskiego kina! Trwa 48. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Do Trójmiasta zjeżdżają się wspaniali artyści: Jan Holoubek, Gabriela Muskała, Aleksandra Popławska, Katarzyna Herman, Piotr Głowacki. W ich gronie nie mogło zabraknąć Olgi Bołądź. Aktorka zachwyciła na czerwonym dywanie.

Olga Bołądź zachwyca podczas Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni

Festiwal Filmów Polskich Fabularnych w Gdyni ruszył 18 września. Bez wątpienia, to najważniejsza polska impreza filmowa, a także jedno z najstarszych wydarzeń w Europie. Jak co roku o statuetkę Złotych i Srebrnych Lwów, a także szereg nagród indywidualnych będą rywalizowały najciekawsze rodzime filmy, premiery czy debiuty. Na program festiwalu składają się trzy sekcje: Konkurs Główny, Filmów Krótkometrażowych i Filmów Mikrobudżetowych.

Do Gdyni przybywają już kolejne osobistości rodzimej kinematografii. Nie zabrakło Katarzyny Figury, Marty Nieradkiewicz, Ewy Kasprzyk, Gabrieli Muskały, Aleksandry Popławskiej, Andrzeja Seweryna, Soni Bohosiewicz, Katarzyny Herman, Jana Holoubka czy Mateusza Kościukiewicza.

Czytaj też: Allan Starski za „Listę Schindlera” dostał Oscara. Wciąż ma apetyt na ambitne projekty

Na czerwonym dywanie zachwyciła także Olga Bołądź. Gwiazda zaprezentowała się w szarej sukience w prążki o kroju dwurzędowej marynarki. Stylizację dopełniały lakierowane kozaki i delikatna. Dla gwiazdy było to kolejne publiczne wyjście od narodzin córeczki. W maju aktorka i jej partner Jakub Chruścikowski powitali na świecie dziewczynkę, Ritę. W sierpniu aktorka była współprowadzącą Świętokrzyskiej Gali Kabaretowej.

Olga Bołądź o Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni

A teraz pojawiła się na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, gdzie zasiada w jury w konkursie filmów krótkometrażowych. W jednym z ostatnich postów podzieliła się z obserwatorami swoimi wrażeniami. Miała już okazję obejrzeć kilka produkcji.

„Kto płacze na filmach? Kocham filmy za przeżywane na nich emocje. Czasem to śmiech, czasem wkurw a czasem smutek i wtedy w ciemnym kinie po kryjomu ocieramy łzy. To już połowinki Festiwalu w Gdyni i cieszę się, że obejrzałam już kilka dobrych filmów. Na storkach dziele się wrażeniami, na czym byłam i co mi się podobało. Acha i kanał Kino Polska ma urodziny 20 tak więc najlepszego na następne 100