Świetna wiadomość dla fanów Piotra Adamczyka, brytyjskiego kina i ciepłych historii. Ulubieniec polskich widzów zagrał w kolejnej zagranicznej, pełnej emocji produkcji… Miłość po angielsku już od 24 marca w polskich kinach! Co wiemy o tym filmie?
Miłość po angielsku – zwiastun, opis
Z miliardów ludzi, którzy żyją na całym świecie; z tysięcy twarzy, jakie widzimy podczas życia; z wielu przyjaźni, jakie nawiązujemy… pewnego dnia spotykamy tę jedyną, idealną połówkę. Miłość swojego życia. A przynajmniej tak się nam wydaje... Jak się przekonać czy ta osoba jest tą jedyną? Czasem potrzeba drugiej szansy, o czym przekonają się widzowie Miłości po angielsku.
Znakomity polski aktor, laureat wielu nagród telewizyjnych i filmowych - Piotr Adamczyk już od 24 marca zabierze nas w podróż do Londynu. To właśnie tam nagrano nowy romans brytyjskiej produkcji…
Miłość po angielsku to wyjątkowo wciągająca, rozgrzewająca serce historia miłosna z dozą komedii, dramatu oraz licznymi zwrotami akcji. To opowieść o dwójce ludzi: Emily (Natalia Tena) oraz zabawnie uroczego 42-letniego Polaka Stefana (Piotr Adamczyk) mieszkającego i pracującego od lat w angielskim pubie. Para zakochała się w sobie 15 lat wcześniej, ale nie od razu pisany był im przysłowiowy „happy ending”. Po latach, bogatsi o bagaż życiowych doświadczeń, spotykają się na londyńskim lotnisku. Ich uczucia budzą się powoli, na nowo, jak z głębokiego snu.
Angażujących wątków jest jednak o wiele więcej. Przy okazji perypetii Stefana i Emily widzimy losy ich przyjaciół. W tej historii każda z postaci ma swoje miejsce: Whale (Nathaniel Parker), Claire (Deborah Findlay) Kate (Moyo Aande) czy Kaleb (Waj Ali).
Czy warto dawać miłości drugą szansę? Zapraszamy do kin.
Czytaj też: Syn Alicji Bachledy-Curuś swobodnie udzielał wywiadów po angielsku. Jak radzi sobie z językiem polskim?
