"Wszyscy mieliśmy udział w tragedii Amy". Dokument o Amy Winehouse walczy o Oscara
Film "Amy", czyli prawdziwa historia gwiazdy muzyki Amy Winehouse, która zmarła na skutek zatrucia alkoholowego w wieku 27 lat, znalazł się na krótkiej liście piętnastu produkcji, które będą się ubiegały o nominację do Oscara - podała Amerykańska Akademia Filmowa. Walka odbędzie się w kategorii pełnometrażowe dokumenty.
Z listy kandydatów ubiegających się o nominację w kolejnej kategorii wynika, że o statuetkę powalczy 15 tytułów. Wybrano je spośród 124 pełnometrażowych filmów dokumentalnych z całego świata. A wybór nie był łatwy, bo poziom jest wysoki. To głośne produkcje, w większości już docenione przez widzów i krytyków.
Na oscarowej liście półfinalistów znalazł się m.in. kontrowersyjny dokument Alexa Gibney’a odsłaniający kulisy działania Kościoła Scjentologicznego. "Droga do wyzwolenia. Scjentologia, Hollywood i pułapki wiary" - oparta na książce zdobywcy nagrody Pulitzera Lawrence’a Wrighta - przedstawia sylwetki ośmiu byłych członków Kościoła Scjentologicznego, z których wielu stało wysoko w kościelnej hierarchii, jak np. reżyser Paul Haggis. Ich szokujące wyznania rzucają nowe światło na praktyki scjentologów - ujawniają m.in. szantaże, zastraszania i manipulacje, jakich dopuszczają się hierarchowie kościoła.
Zwiastun filmu "Droga do wyzwolenia. Scjentologia, Hollywood i pułapki wiary"
I piosenkarka z demonami, i nastolatka z Noblem
O nominację z tym filmem walczy m.in. biografia piosenkarki Niny Simone - "What Happened, Miss Simone?", która pokazuje ją nie tylko jako artystkę, ale także reprezentantkę ruchu społecznego walczącego o prawa Afroamerykanów w latach sześćdziesiątych. O Simone opowiadają jej przyjaciele, muzycy, z którymi występowała, wreszcie córka, Lisa Simone Kelly. Ze starych taśm możemy usłyszeć głos byłego męża, Andy'ego Strouda, opowiadającego o pragnieniu uczynienia z żony światowej supergwiazdy. Ale główna opowieść jest prowadzona przez samą Ninę. Historia została złożona z archiwalnych wypowiedzi, nierzadko niepublikowanych do tej pory.
Krytycy bardzo chwalą dokument: "Największym atutem jest pierwszaosobowość filmu, dzięki której możemy odnieść wrażenie, że spędzamy półtorej godziny w towarzystwie Niny. W jej historii odrzucenia i życiowych zmagań można odnaleźć naszą własną".
Zwiastun filmu "What Happened, Miss Simone?"
Jest też biografia innej wyjątkowej kobiety - najmłodszej laureatki Nagrody Nobla, Malali Yousafzai. Film "He Named Me Malala" opowiada o tym, jak Pakistanka w wieku 11 lat zaczęła pod pseudonimem prowadzić bloga, w którym opowiadała się za prawem kobiet do edukacji, wolności i decydowania o własnym losie w dolinie Swat, gdzie mieszkała i gdzie pakistańscy talibowie sprzeciwiali się prawu dziewcząt do edukacji.
Nastolatka stała się główną orędowniczką prawa dziewcząt do edukacji i symbolem walki o te prawa, gdy w październiku 2012 roku została zaatakowana przez talibów w drodze ze szkoły. Przeżyła postrzały w głowę i szyję, po intensywnej rehabilitacji w Anglii kontynuuje tam edukację. W ub.r. Komitet Noblowski przyznał jej Pokojową Nagrodę Nobla.
Zwiastun filmu "He Named Me Malala"
"Wszyscy mieliśmy udział w tragedii Amy"
Ale największym faworytem w wyścigu o nominację do Oscara jest dokument o brytyjskiej wokalistce Amy Winehouse, która zmarła na skutek zatrucia alkoholowego w wieku 27 lat. Reżyser Asif Kapadia chciał uciec od oceniania tej wrażliwej dziewczyny na podstawie wizerunku medialnego, co ludzie robili przez lata, nie mając pojęcia, kim naprawdę jest. Nie chciał poddać się tej dominującej od lat tabloidowej narracji na jej temat. Dlatego zaczął od poznawania ludzi z jej środowiska, współpracowników, bliskich. Obejrzał archiwalne nagrania wideo, które zdobył od jej znajomych.
- Przewodnikiem po jej życiu stały się dla mnie jej piosenki, była znakomitą tekściarką. Wszystko w nich kręciło się wokół miłości: pragnienia miłości, dawania miłości, złamanego serca, porzucenia, relacji z rodzicami, bycia niewystarczająco kochanym, by móc kochać samego siebie. Nie wiedziała, czy ludzie chcą być z nią ze względu na jej charakter, czy sławę i bogactwo - Kapadia opowiadał w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej".
Reżyser przyznał, że dla niego to film nie tylko o Amy. Ale także o nadużyciach mediów: - Wszyscy mieliśmy w tragedii Amy udział. Była gościem talk-show, a chwilę po jej wyjściu pastwiono się nad nią w tym samym programie, a my go oglądaliśmy. Komentowaliśmy artykuły, posty, oglądaliśmy parodie, wysyłaliśmy tweety. Jeśli nie dotyczące bezpośrednio jej samej, to kogoś innego w tarapatach. Jesteśmy nieodłączną częścią tej machiny.
Zwiastun filmu "Amy"
Jednak, jak wyznał, po premierze "Amy" wielu paparazzi i dziennikarzy, z którymi rozmawiał, wyraziło publicznie żal za swoje zachowanie, przyznało, że przekraczali granicę przyzwoitości. Że czują się winni. Zrozumieli, że nie postrzegali Amy Winehouse jako osoby, człowieka z krwi i kości, lecz jako obiekt.
O tym, czy "Amy" ostatecznie znajdzie się w finale i dostanie nominację dowiemy się 14 stycznia 2016. Wybranych zostanie 3-5 tytułów. Ceremonia rozdania Oscarów zaplanowana jest na 28 lutego w Dolby Theatre w Los Angeles, poprowadzi ją amerykański komik i aktor Chris Rock.
Filmy z krótkiej listy do Oscara w kategorii pełnometrażowy film dokumentalny:
"Amy"
"Best Of Enemies"
"Cartel Land"
"Droga do wyzwolenia. Scjentologia, Hollywood i pułapki wiary"
"He Named Me Malala"
"Serce psa"
"Pole walki"
"Marlon Brando o sobie"
"Scena ciszy"
"Meru"
"3½ Minutes, Ten Bullets"
"Jesteśmy waszymi przyjaciółmi"
"What Happened, Miss Simone?"
"Where To Invade Next"
"Winter On Fire: Ukraine's Fight for Freedom"
Przeczytajcie także: Polski film na krótkiej liście do Oscara. Historia młodej kobiety, która popełniła straszny czyn