Katarzyna Niezgoda i Paweł Markiewicz o zdjęciach i artykułach na swój temat: „Nie kalkuluję”
Para zna się już 7 lat. Jacy są prywatnie?
Każde wspólne wyjście tej pary elektryzuje media internetowe i nic w tym dziwnego, bo Katarzyna Niezgoda z Pawłem Markiewiczem cenią swoją prywatność. Zakochani rzadko udzielają wywiadów i stają na ściankach, choć – jak udało się nam dowiedzieć – aktor zachęca partnerkę do pozowania fotografom. Powód jest jeden.
A jaka para jest prywatnie? Zapytaliśmy.
Katarzyna Niezgoda i Paweł Markiewicz o zdjęciach i bliskich
Przy okazji imprezy fotograficznej VIVA! Photo Awards 2022 zapytaliśmy naszych gości o ich stosunek do robienia zdjęć i ich oglądania. Okazuje się, że bez utrwalania wspomnień za pomocą aparatu, ich życie nie byłoby tak kolorowe. „Uwielbiamy zdjęcia, szczególnie te nasze prywatne. Mamy ich bardzo dużo, dokumentujemy je bardzo skrzętnie. To jest taka wręcz forma komunikacji z naszymi przyjaciółmi. A potem oglądamy je po latach i cieszymy się z nich”, wyznała nam Katarzyna Niezgoda.
Z kolei Paweł Markiewicz zwrócił uwagę na to, że nie udało mu się dobrze poznać bliskiej rodziny ukochanej i dzięki zachowaniu ich wizerunków na zdjęciach, więź między nim a ukochaną zacieśnia się. „Zdjęcia są też ponadczasowe. My się z Kasią znamy już siedem lat. Kasia nie ma najbliższej rodziny – nie ma mamy, taty. A fotografie dają nam możliwość poznania tych osób, ich życia i dzięki temu zbliżamy się do siebie”, usłyszeliśmy.
Kasia Niezgoda z partnerem o ściankach i publikacjach na ich temat
Pojawienie się pary na VIVA! Photo Awards było dla nas wielkim wyróżnieniem. Rafał Kowalski z VIVY.pl zapytał więc, czy partnerzy chętnie pojawiają się tam, gdzie nieuniknione będą światła kamer i błyski fleszy. „Wybieramy wydarzenia, które są dla nas ciekawe i stanowią jakąś wartość. Tam też spotykamy naszych przyjaciół, gdzie na co dzień nie mamy się spotkać. A ścianki? Szczerze przyznam się, że tłumaczyłem Kasi, by nie uciekała. Mówiłem: „Stań, daj fotoreporterom tę chwilę. Oni chcą mieć zdjęcie i będziesz miała spokój”. Bo wcześniej było dużo zdjęć robionych w biegu”, zdradził Paweł Markiewicz.
Z kolei każde zdjęcie wrzucone przez osobę znaną na Instagram to szansa, że ktoś zrobi na jego podstawie artykuł. Czy Kasia Niezgoda myśli o tym, gdy publikuje coś w sieci? Czy nie boi się tego, jak jej posty zostaną zinterpretowane przez media? „Chyba nie kalkuluję. To są zdjęcia z fajnych momentów, raczej spontaniczne działanie”, przyznała bizneswoman.
Dodała też, że bawi ją coroczne polowanie paparazzi na to, jak będzie wyglądać nad polskim morzem. Jak skomentował to Paweł Markiewicz? „Więc Kasia zdecydowała się pokazać w stroju kąpielowym w internecie. Choć całe życie mówiła: „a gdzie ja tam”. Instagram to forma zabawy i pokazania, że normalnie spędzamy czas. Tam można się tym podzielić”.
Życzymy parze wszystkiego, co najpiękniejsze!
OBEJRZYJ TAKŻE: Plejada gwiazd, radość zwycięzców... Za nami 14. edycja Viva! Photo Awards! Byliśmy tam z kamerą
Zdjęcia z Instagrama:
