Wybrali się w podróż marzeń, współpracują ze sobą. Marcin Prokop o niezwykłej relacji z bratem
„Ma wiele cech, których mi brakuje”...
Różni ich dziesięć lat, łączy o wiele więcej. Pasja do jednośladów, apetyt na życie i praca na planie „Niezwykłych Stanów Prokopa”. Marcin Prokop opowiedział VIVIE.pl, jak wyglądają kulisy wyjazdów do USA z bratem. Jakie cechy, dzięki którym prezenterowi nagrywa się łatwo i przyjemnie, ma Sebastian? I czy mają momenty spięć? Zapytaliśmy.
Marcin Prokop wyruszył w podróż z bratem. Są bardzo różni
By wybrać się do USA i pokazać życie mieszkających tam ludzi, Marcinowi Prokopowi potrzeba między innymi zaufanej ekipy. Drugim operatorem na planie jest jego brat Sebastian. Jak się im współpracuje? „Jesteśmy w relacji, w której komunikujemy się bardzo bezpośrednio. Często nie mówimy sobie mówić czegoś wprost, żeby się zrozumieć. Wystarczają spojrzenie albo znaczące milczenie. Praca z bliską osobą, która jest podobnie skonstruowana, to jest superkomfort”, powiedział prezenter Rafałowi Kowalskiemu z VIVY.pl.
Okazuje się, że panowie zdecydowanie nie są tacy sami, ale na dobre im to wychodzi. „Mój brat ma wiele cech, których mi brakuje. Jest bardzo poukładany, metodyczny, precyzyjny i pilnuje detali. Ja w swoim szaleństwie jestem do pewnego stopnia rozsądny. Ale ponieważ moją rolą jest bycie reżyserem, scenarzystą, prowadzącym, kierowcą, mamą, psychologiem… Cholera wie, czym jeszcze. To dlatego potrzebuję kogoś, kto pomoże mi wszystko poukładać i Sebastian jest w tym świetny”, usłyszeliśmy.
Całą rozmowę znajdziesz na górze strony.
Czytaj także: Agnieszka Woźniak-Starak nie miała prowadzić Mam talent. Zmieniła zdanie w jednej chwili
Zobacz także
Marcin Prokop, Mam Talent 2024
Zawód Sebastiana Prokopa. Marcin Prokop o bracie
Sebastian Prokop zajmuje się na co dzień prowadzeniem agencji mówców oraz firmy, która opiekuje się osobowościami medialnymi. Jest oficjalnym reprezentantem gwiazd, które można poprosić np. o poprowadzenie eventu. Zaufali mu między innymi: Radosław Kotarski, Urszula Chincz, Damian Michałowski, Dorota Wellman, Marcin Meller i oczywiście jego brat Marcin.
Gdy kilka lat temu Marcin Prokop składał na Instagramie młodszemu o 10 lat bratu życzenia, opisał go takimi słowami: „Dziś mój mały braciszek ma urodziny. Wszystkiego najlepszego, behemocie bookingu, królu bekstejdżu, nikiforze kamery. Cieszę się, że rodzice mieli tę chwilę nieuwagi”, żartował.
Zobaczcie ich wspólne zdjęcia.
ZOBACZ: Olga Bołądź i Jakub Chruścikowski wzięli ślub. Ceremonię przeprowadził Rafał Trzaskowski