Gdy 4 marca 2020 roku WHO ogłosiło pandemię koronawirusa, cały świat wstrzymał oddech. To wyjątkowy trudny czas dla wszystkich, a szczególnie dla nich. Lekarze, pielęgniarki, ratownicy, diagności, obsługa szpitali... To oni są bohaterami dzisiejszych dni. Codziennie walczą o nasze życie i zdrowie, często narażając swoje własne. To tytaniczny wysiłek.

Reklama

Koronawirus: codzienność lekarzy

Od kilkunastu dni robią wszystko, co mogą, aby ratować życie i zdrowie pacjentów. Są przemęczeni, ale nie poddają się w tej walce. Od nas wymagają tak naprawdę niewiele – lekarze apelują o pozostawanie w domach (akcja #ZostańwDomu), a ratownicy o... mówienie prawdy (akcja #NieKłamMedyka). Niestety, media wciąż donoszą, że nie wszyscy stosują do tych prostych, jakby się wydawało zaleceń.

Miliony osób na całym świecie okazują szpitalom wsparcie – jedni decydują się na wpłaty finansowe, drudzy oferują, że uszyją maseczki ochronne, a jeszcze inni po prostu dziękują i okazują swój szacunek. Włosi, którzy siedzą zamknięci w swoich domach, codziennie wychylają się z okien lub wychodzą na balkony, śpiewając i klaszcząc. Ten pomysł szybko przyjął się w innych miastach na świecie.

Lekarze, pielęgniarki i cały personel medyczny to niekwestionowani bohaterowie naszych czasów. Podobnie jak i inne osoby, które robią co mogą, abyśmy mogli normalnie funkcjonować – sprzedawcy, farmaceuci, kurierzy, kierowcy transportu miejskiego, pracownicy służb miejskich, pracownicy oczyszczania miasta...

Reklama

Dziękujemy.

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama