Reklama

Makijażystka księżnej Diany - Mary Greenwell, ujawnia sekrety nieskazitelnego makijażu na miarę prawdziwej arystokratki! Wiemy, co robiła, by zatrzymać czas!

Reklama

Krok pierwszy: balsam do ust

Produkt nawilżający usta to niezbędny element każdego makijażu, nie tylko tego na co dzień. Księżna zawsze miała go ze sobą w torebce!

"Zawsze na początku używam balsamu do ust, które idealnie sprawdza się jako baza pod pomadki. W ten sposób w trakcie robienia makijażu usta nie wysuszają się.”

- zdradza Mary Greenwell.

East News

Zobacz także: Księżna Diana skończyłaby dziś 56 lat! Oto 5 rzeczy, których o niej nie wiecie


Delikatne tonacje na powiece

Makijażystka wybierała zgaszone brązy w tonacji soft (których nie powinno zabraknąć w damskiej kosmetyczce), aby podkreślić niebieskie oczy Lady Di.

"Chciałam odsunąć ją od intensywnych, krzykliwych odcieni i przekonać do wyboru czegoś delikatniejszego, ale zawsze w odpowiednich proporcjach”.

Efekt? Delikatnie i dziewczęco!

Klucz do sukcesu? Blendowanie cieni

Marzysz o idealnym makijażu oka? Rozcieraj cienie!

Dla uzyskania makijażu „no make up” należy odpowiednio rozetrzeć cienie na powiece. Blendowanie najlepiej wykonać przy pomocy pędzla o puchatym oraz spłaszczonym zakończeniu. Płaską stroną nałóż cienie, a szczytem pędzelka rozetrzyj kosmetyk na powiece.

- dodaje Mary Greenwell

East News

Słynna już brązowa kredka....

...była ulubionym kosmetykiem Diany! Brązowa kredka podkreśla kontur oka. By wyglądała jak u księżnej, powinna być zaaplikowana wzdłuż linii rzęs na brązowy eyeliner, a następnie roztarta delikatnie za pomocą patyczka kosmetycznego.

Im mniej tym lepiej!

"W makijażu księżnej Diany nigdy nie używałam ołówków i intensywnych kredek, aby uzyskać jak najbardziej naturalny, subtelny efekt”.

Księżna Diana nigdy nie nosiła sztucznych rzęs!

Jak mówi makijażystka księżnej Diany:

Księżna Diana miała niesamowite rzęsy, dlatego nigdy nie zdecydowała się na sztuczne odpowiedniki. ​​Najpierw aplikowała tusz u nasady, a następnie malowała brzegi rzęs, wykończając look jedną dodatkową warstwą.

Żadnego konturowania!

Mary Greenwell w makijażu księżnej Diany nie stosowała dokładnej techniki konturowania twarzy. Księżna uwielbiała natomiast efekt skóry muśniętej słońcem. W tym celu makijażystka aplikowała delikatnie bronzer przez brwi do linii włosów, aby rozgrzać odcień skóry i po bokach twarzy, aby optycznie wymodelować twarz.

Reklama

Te wspomnienia są bardzo cenne nawet teraz 20 lat później! To ważne zasady dla każdej kobiety, by zachować młody wygląd! Pamiętajcie o nich.

Reklama
Reklama
Reklama