Reklama

Celebryci, gwiazdy, a nawet członkowie rodzin królewskich mają na całym świecie swoich sobowtórów. Miliony osób naśladują zwłaszcza tych najbardziej urodziwych. Okazuje się, że swoją wizualną kopię ma również... księżna Kate. Kobieta o imieniu Heidi jest tak podobna do żony księcia Williama, że podobno sama księżniczka Charlotte pomyliła ją ze swoją mamą w jednej z brytyjskich gazet. To nie może być przypadek!

Reklama

ZOBACZ TEŻ: Hiszpańska królowa Letizia w przepięknej jedwabnej kreacji

Księżna Kate ma sobowtóra

Żona księcia Williama została obdarzona ponadprzeciętną urodę. Przyszła królowa zachwyca nie tylko figurą, zadbanymi włosami, ale też stylizacjami. Okazuje się, że istnieje na świecie kobieta, która wygląda niemal identycznie jak ona. Heidi Agan, bo tak się nazywa, zorientowała się o ich podobieństwie w chwili, kiedy Kate wychodziła za Williama. Wówczas wiele osób myliło ją z samą księżną. Podobno podobieństwo zmyliło również samą księżniczkę Charlotte, która w gazecie widząc zdjęcie Heidi myślała, że to jej mama. Jesteśmy ciekawi, jaka była reakcja księżnej Kate na fakt, że jej własna córeczka nie rozróżniła mamy i kobiety bardzo do niej podobnej.

Heidi Agan – sobowtór księżnej Kate.

Nie minęło wiele czasu, kiedy Heidi zgłosiła się do agencji promującej sobowtórów gwiazd. Dwa miesiące później nie pracowała już jako kelnerka. Jej życie kompletnie się odmieniło i to na lepsze. Słaba pensja zamieniła się w lukratywne kontrakty marketingowe. Kobieta w końcu odnalazła prawdziwą pasję i robi to, co sprawia jej przyjemność. Podobieństwo do księżnej pozwoliło jej na pracę sobowtóra podczas eventów i ciekawych wydarzeń związanych z royalsami. Heidi brała również udział w paradzie podczas Platynowego Jubileuszu Królowej Elżbiety II. Było to dla niej ogromne przeżycie, tak samo jak i dla innych sobowtórów członków rodziny królewskiej.

CZYTAJ TEŻ: Wielka Brytania. Książę Harry zdradził księżną Kate i ich wyjątkową relację

Reklama

Jak sama mówi, bycie sobowtórem ma swoje plusy i minusy. Od osób, które nie przepadają za rodziną królewską otrzymywała nawet groźby śmierci. Musiała nauczyć się żyć z takimi sytuacjami i mocno uodpornić się psychicznie na krytykę, z którą się spotyka. Teraz jednak jest szczęśliwa, a praca, którą wykonuje sprawia jej ogromną przyjemność i satysfakcję. Podobieństwo do przyszłej królowej Wielkiej Brytanii pozwoliło jej na życie, o jakim nie marzyła. Zyskała nie tylko nową pracę i pieniądze, ale również popularność - tę dobrą. Bo wiele osób na ulicy często myli ją z księżną. Wówczas Heidi szeroko się uśmiecha. Wie, że to miłe!

Reklama
Reklama
Reklama