Aleksandra Żebrowska słynie z tego, że nie lukruje rzeczywistości. Zawsze szczerze opowiada o ciąży i trudach macierzyństwa, a do tego pokazuje zdjęcia, które doskonale je ilustrują. Bez photoshopa, bez upiększania, bez pozowania. Teraz zamieściła na Instagramie fotografię z blizną po cesarskim cięciu. Co na to fanki?

Reklama

Aleksandra Żebrowska pokazała bliznę po cesarce

Po serii zdjęć z małym Feliksem na ręku i przy piersi, teraz Aleksandra Żebrowska postanowiła podzielić się bardzo intymną fotografią swojego brzucha z dużym zbliżeniem na bliznę po cesarskim cięciu.

Ja rodziłam 2 pierwsze siłami natury - ze znieczuleniem, a z trzecim po kilku godzinach skończyło się szybkim cc. Każdy poród był inny, po cc dużo dłużej dochodziłam do siebie.

Na pytanie zadane przez jedną z fanek czy lepiej rodzic naturalnie czy przez cesarkę, Ola odpisała:

Reklama

„Gdybym miała rodzić jeszcze raz, na pewno wolałabym silami natury - po prostu dużo lepiej czułam się po. Ale znam dziewczyny, które miały dokładnie na odwrót!

Reklama
Reklama
Reklama