Bez tego jednego kosmetyku królowa Elżbieta II nie wychodzi z pałacu

Królowa Elżbieta II wedle protokołu nie powinna malować paznokci na mocne kolory, ale na szczęście może używać pomadek w wyrazistych odcieniach. I to właśnie pomalowane usta stały się w pewien sposób jej znakiem rozpoznawczym i charakterystycznym elementem makijażu. Jakich pomadek używa najczęściej? Zaraz Wam wszystko zdradzimy!

ZOBACZ TEŻ: Wielka Brytania. Dlaczego królowa Elżbieta II zawsze nosi perły?

Ulubiona szminka królowej Elżbiety II

Od lat wiadomo, że ulubioną pomadką monarchini jest ta marki Elizabeth Arden, w łatwo rozpoznawalnym opakowaniu. I choć firma nie może oficjalnie mówić, jakich konkretnie kolorów używa królowa, to przyznaje, że:

Ściśle współpracujemy z Angelą Kelly (starszą garderobianą królowej) i jej zespołem, aby zapewnić doskonałą obsługę i dostarczyć to, czego jej wysokość będzie potrzebować lub będzie chciała wypróbować” powiedział w rozmowie z The Telegraph przedstawiciel marki.

Nigdy nie podano też konkretnego koloru, ale model pomadki jest znany. To nawilżająca Beautiful Color Lipstick Elizabeth Arden. Widać ją na wielu zdjęciach, na których królowa poprawia makijaż!

CZYTAJ WIĘCEJ: Ulubiony sweter księcia Williama. Jak wygląda?

W Polsce można go kupić na Notino.pl za 96,45 zł. Dostępna jest w 9 kolorach! Z kolei w Douglas.pl można kupić balsam koloryzujący do ust tej samej marki, którego królowa na pewno także próbowała! Lip Protectant Stick ma odżywczą formułę wzbogaconą o SPF 15 i kosztuje 99 zł.

Drugą marką, o której wiadomo, że królowa jej używa, a na pewno używała, jest francuski Clarins. To właśnie u tej firmy królowa zamówiła pomadkę pasującą do stroju na dzień koronacji! Była oczywiście robiona na zamówienie.

ZOBACZ TAKŻE: Oto najdroższe klejnoty brytyjskiej monarchii

Wszystkie ulubione odcienie szminek królowej

Co ciekawe, Sally Bedell Smith, autorka książki Elżbieta II. Portret monarchini zdradza, że jednymi z najważniejszych akcesoriów, które królowa ma zawsze w torebce, są właśnie pomadka i kompaktowe lusterko.

The 2011 Braemar Highland Games — Getty Images

Pod koniec obiadu lub kolacji, nawet tej najbardziej wystawnej ze srebrną, pozłacaną i antyczną porcelaną, ma nieco dziwny zwyczaj otwierania torby, wyciągania kompaktowego lusterka i nakładania szminki, pisze w swojej książce.

Widać to także na zdjęciach – bardzo często monarchini poprawia makijaż podczas spotkań i publicznych wyjść, na przykład tych na wyścigi konne czy mecze polo.