Dzikie zwierzęta, tak jak samo jak ludzie mają swoje ulubione zapachy i wbrew pozorom… są one bardzo wyszukane! Perfumy to nieodłączna część pracy ze zwierzętami zarówno w zoo, jak i przed kamerą, a dzikie koty nie zadowolą się byle czym. Ich ulubiony zapach kosztuje prawie 300 złotych za 100 mililitrów! Czego używają specjaliści, żeby zachęcić zwierzęta do współpracy?
Ulubione perfumy dzikich zwierząt
Okazuje się, że dzikie zwierzęta uwielbiają męskie perfumy, a szczególnie… ‚,Obsession for Men’’ Calvina Kleina! Naukowcy, w trakcie przeprowadzania badań na dzikich kotach często spryskują sprzęt właśnie tym zapachem, aby zatrzymać je w pożądanym miejscu. Dzięki temu zwierzęta nie odchodzą ani na chwilę!
"Ponieważ duże koty są tak nieuchwytne i naturalnie rzadkie, używamy wielu nieinwazyjnych technik, takich jak pułapkowanie kamer i werbli, aby badać ich populacje […] Naukowcy czasami stosują przynętę zapachową na kamerze oczekując, że niezwykły zapach wzbudzi ciekawość kota, a kot zatrzyma się przed nią.” – zdradził portalowi Motherboard.vice.com biolog Allison Devlin
Co więc zawiera w sobie ten zapach? Zgodnie z opisem perfumerii Sephora perfumy „Obsession for Men” to zapach „cytrusów i egzotycznych przypraw” oraz „uwodzicielskiej tajemnicy”. Naukowcy twierdzą jednak że składnikiem, który szczególnie przyciąga jest specjalny środek do wiązania perfum, czyli syntetyczna wersja wytwarzanego przez cyweta (małego ssaka), cywetonu.
Cywety produkują cyweton i gromadzą go w okolicy odbytnicy. Zaznaczając swoje terytorium zwierzaki pocierają gruczołami o drzewa, co przyciąga nie tylko potencjalnych partnerów, ale także różne drapieżniki. Bardzo intensywna i wyrazista woń produkowanej przez małe ssaki cieczy jest dla kotów bardzo intrygująca.
Męskie perfumy to sposób, który często w swojej pracy wykorzystują również zookeeperzy. Nie stosują go po, to, aby zatrzymać zwierzęta w określonym miejscu tak jak naukowcy, ale po to, aby dodatkowo je stymulować. Pracownicy zoo spryskują perfumami zabawki, aby zwierzęta chętniej się nimi bawiły, a tym samym szybciej rozwijały.
